lubicie koncerty? :D
Ja miałam w swoim życiu okres co w ciągu roku jeździłam pare razy na koncerty. Najdalej pojechałyśmy z siostrą do Pragi same : D O dziwo rodzice nas puścili, jeszcze nie miałam 18 : D
Niestety, mieszkając jeszcze w Polsce, same daty koncertowe były na niemcy... Teraz mieszkam w niemczech i nie ma NIC.. Jak żyć. #ubolewam
Ja byłam najwięcej razy na 30 seconds to mars aż 6 razy Ale dalej mi mało.. Wydawało mi się, że etap Marsowy mam już za soba ale tak nie jest : D hahha
Ale pięknie wspominam też Linkin Park, Muse, Paramore, Young Guns, Hurts, Prodigy, Ed Sheeran, Enter Shikarii, The Hives... o mamo dużo tego było, jeszcze polskich artystów wiele. : )
A Wy jeździcie albo jeździłyscie na koncerty? : >
Ja byłam tylko na polskich: 3 razy Strachy Na Lachy, raz Happysad i Farben Lehre. Te to takie główne bo podczas juwenaliów były koncerty różnych zespołów ale przy Twoich to słabo wypadam Na zagranicznych wykonawców zazwyczaj brakowało kasy
ja byłam na strachach raz i było świetnie : D a happysad to mój ulubiony polski zespół a nie miałam okazji być :c
ja jestem ogromną fanką zaliczyłam dwa razy woodstock, dwa razy audioriver, w tym roku też orange warsaw festiwal więc wykonawców caaaała masa, byłam też na Ellie Gpulding i wybieram się znowu w styczniu, dwa tygodnie temu zaliczyłam też GusGus a z polskich to happysad strachy na lachy pidżama porno farben lehre dżem hey bokka xxanaxx i to wszystko po kilka razy
Ja nie chodzę, może w życiu byłam na kilku, ale to mnie nie kręci, więc nie widzi mnie się wydawać pieniędzy na to.
na woodzie też dwa razy byłam : D Raz na Orange, raz na Impact i prague city festival : D A tak to zazwyczaj koncerty halowe Uwielbiam bardzo ten klimat, jeden jedyny w swoim rodzaju
Kilka lat temu też nałogowo chodziłam na koncerty Teraz już tylko od czasu do czasu na coś pójdę Obecnie czekam na koncert Laibach, mam nadzieję że wkrótce znowu przyjadą do Polski bo za granicę w tym celu się nie wybieram
Ja nie byłam chyba nigdy na koncercie No chyba, że liczy się w klubie przy okazji imprezy jak były występy jakiegoś zespołu
Ciągle jeżdżę na koncerty i festiwale i robię to z... rodzicami jesteśmy rockową rodziną, koncertów Dżemu nie zliczę, Cree, Perfect, KULT, TSA, Oddział zamknięty, Budka Suflera i wiele innych
Mam! Byłam jeszcze na koncercie m.in. Jelonka, HEY, Grubsona ale to był wielki koncert i główną atrakcją była Apocalitica!!! To jedyny zagraniczny zespół na którego koncercie byłam i mimo, że nie jest to mój ulubiony typ muzyki to było mega!!!
@fastidious Strachy uwielbiam, raz na ich koncert poszłam sama i było świetnie A na Happysad byłam jak dopiero zaczynałam swoja przygodę z tą muzyką i chyba ten koncert mnie tak wciągnął
dzięki : D Ale uwierz słucham totalnie wszystkiego co mi wpadnie w ucho : D Ale i tak jestem wierna moim ulubionym wykonawcom : D
o to chodzi Koncerty to magia : D Nie trzeba znać i lubić by poczuć się dobrze i bawić się wyśmienicie
Ja nie za bardzo lubię koncerty byłam na 3 i na jednym w miarę się bawiłam i jeden support mnie zaskoczył i byłam nim mega podjarana. Po prostu to chyba nie dla mnie.
Ja byłam na Bednarku,Justyna Steczkowska, Bracia Cugoscy, Ania Wyszkoni i większość koncertów była u mnie na wiosce lub w mieście nie daleko odemnie teraz jakoś w mojej wiosce cisza nic nie ma w mieście raz na jakiś czas
Na Juwenaliach w Lublinie byłam 2 razy na Afromental (mOOOOOc), raz na Mrozu, Lemon, Dawid Podsiadło. Najbardziej podobał mi się koncert Marysi Starosty i Sokoła - uwielbiam ich od tamtej pory. Ale to wiadomo - za darmo. Raz mooocno napaliłam się na koncert Indios Bravos, kupiłam bilety, i koncert odwołali dwa dni przed :<