WYZWANIE 2015 - Zacznę dużo czytac !
hej dziewczyny!
ostatnio widziałam jakąs akcje na fejsie "przeczytam 52 książki w 2015 roku" i postanowiłam mnóstwo czytac od tego roku zaczęłam już pod koniec 2014 kiedy byłam młodsza to mnóstwo czytałam , ale przestałam z niewiadomych przyczyn o.O ale zmieniam to! KSIĄŻKI są o wiele lepsze od filmów! Kto się ze mną zgodzi ? Kto podejmuje ze mną wyzwanie czytelnicze ? książki , które już przeczytałam w tym roku :
1) "Gwiazd naszych wina" John Green
2) "Niebo jest wszędzie" Jandy Nelson
3) "Hopeless" Collen Hoover
4) "Losing hope" Collen Hoover
5) "Widzę Cię" Irene Cao
6) "Driven. Tom I. Namiętnośc silniejsza niż bol " K.Bromberg
ale w sumię do ponownego rozpoczęcia czytania książek zachęciło mnie " 50 twarzy Greya" E.L. James , pozniej przeczytałam "Ciemniejsza strona Greya" a na końcu "Nowe oblicze Greya" od tego czasu ciągle czytam wczoraj skonczyłam "Losing hope" i dziś sciągnełam "Widzę Cię" Irene Cao , wieczorem napewno zacznę już czytac
Nie muszę podejmować wyzwania, bo dla mnie czytanie książek to codzienność. Jedną książkę czytam przez jeden dzień. Bardzo to kocham, bo czytając można zapomnieć choć na chwilę o problemach i odprężyć się Też przeczytałam te książki z Twojej listy, są moimi ulubionymi
Ja juz chyba więcej nie dam rady czytać w zasadzie cały czas czytam jakaś książkę.
Tych z Twojej listy nie czytałam, tylko Greya i dla mnie to najgorsza książka ever
też słyszałam takie opinie ale dla mnie ta ksiązka miała głębsze przesłanie i naprawdę mi się podobały wszystkie części
Też więcej czytałam jak byłam młodsza, dostałam nawet kilka razy nagrodę za największą ilość wypożyczonych książek nie wiem kiedy znajdowałam na nie czas, ale dzieciństwo kojarzy mi się między innymi z chodzeniem do miejskiej biblioteki i szukanie nowych książek.
Teraz nie mam w ogóle czasu czytam jedynie w drodze na studia - w weekendy gdy mam zjazd, jadę 2 godziny do Wrocławia. Ale to tylko w autobusie a rzadko niem jeżdżę
W tym roku mam zamiar skończyć wszystkie wydane dotąd części sagi Pieśni Lodu i Ognia - George’a R. R. Martina. A jestem na setnej stronie Starcia Królów dopiero
Chciałabym mieć tyle chęci i czasu... W domu niestety nie mam "wojego" kącika i nie mam ciszy i spokoju
na razie jedyne co czytam to repetytoria z historii
ale po maturze na pewno podejmę wyzwanie
ja na szczęście w ciągu tygodnia jestem tylko sama z mamą i mam mnóstwo ciszy ale w przerwie swiątecznej jak było 5 osób w domu i było głośno to na wszystkich krzyczałam żeby byli cicho bo chcę czytac;d
śmiałam się dzisiaj z koleżanką że zamiast czytac romanse powinnyśmy przeczytac Krzyżaków bo w maju matura
a tam Krzyżacy :p
romanse i tak są lepsze.
w sumie wszystko jest lepsze od Krzyżaków xd
Uwielbiam czytać.
Ale moim wyzwaniem jest przeczytanie w tym roku minimum 100 książek.
Przeczytałam już 10, przez nabliższe 2 tygodnie ze względu na sesje mam głęboko schowany czytnik, żeby mnie nie kusiło
A po sesji wracam do intensywnego czytania
Mam tyle ciekawie zapowiadających się książek wgranych na czytnik, że już nie mogę się doczekać aż w końcu usiądę i będę je po kolei czytać.
Bardzo dobry pomysl przygotowałam juz kilka ksiazek i rowniez wezme sie za czytanie
dla mnie osobiście nie ma żadnego wyzwania w czytaniu książek uwielbiam to robić i to zdecydowania jedna z ciekawszy form spędzania wolnego czasu.
wyzwaniem natomiast jest znaleźć czas
Sama prawda niestety...
Ja korzystam z każdej podróży, w których i tak jestem mało produktywna, ale tego czasu jest bardzo mało, za to kiedy tylko mam kilka dni wolnych to trzeba mnie na siłę z domu wyciągać bo siedzę z nosem w książce Zawsze staram nadrobić się zaległości na wakacjach, ale takie ostatnie prawdziwe już za mną. Kiedy ja później będę czytać to ja nie wiem...
A ja postawiłam sobie wyzwanie, żeby zacząć czytać coś innego niż powieści Zabieram się za książki specjalistyczne (fotografia, psychologia, językoznawstwo) i poezję. Kończę właśnie Taniec ze Smokami i już mnie nic nie odciągnie od poważniejszych pozycji! (chyba)
Hmmm ja w swoim życiu przeczytałam setki tysięcy książek,ale jakoś ostatnio brak mi czasu,aczkolwiek kiedy już zaczynam czytać to nie śpię po nocach. To bardzo rozwija i nie rozumiem osób,które nie lubią tego robić..
Też czytałam więcej jak byłam młodsza ale mimo wszystko czytam bardzo dużo i dla mnie wyzwaniem na ten rok będzie przeczytanie tych wszystkich konkretnych książek, które mam na swojej liście "do przeczytania" ale to jak ktoś już wcześniej powiedział - po sesji, albo może po obronie
Ja lubie czytać, ale niestety czasu braknie, szczególnie teraz, w okresie sesji i zaliczeń. W tamtym roku przeczytałam kilka książek. Nie musze podejmowac wyzwań, bo i bez tego staram się jak najwięcej czytac, jeśli tylko jest na to chwila czasu
kocham czytac wiec nie musze sobie stawiac wyzwania czytam przynajmniej 2-3 kasiazki tygodniowo
przeczytałam widzę Cię ale szału nie ma , sens książki ściągniety z Greya -.-
Ja niestety nie mam zbyt duzo czasu na czytanie, ale jesli już to jakies poradniki psychologiczne.