Nie umiem zrobić kolażu więc dodaję zdjęcie
Zawsze najpierw godzinami zastanawiam się "który kolor wybrać". Uwielbiam popijać herbatkę z ulubionego swopowego kubeczka i otulać się aromatem świeczek zapachowych
@alex909 właśnie miałam napisać co za idiotka, bo inaczej sie jej nie da nazwać, minusuje zdjęcia skoro to i tak nic nie da?
Tak samo napisałam że super pomysł z konkursem - dostałam minusa. @dyingstar napisała podobnie jak ja - dostała kilka minusów. Więc jak widać to nie jest minusowanie wypowiedzi tylko osób których się nie lubi. Biedne dziewczyny, być takim tchórzem i nie potrafić powiedzieć komuś wprost że się go nie lubi... Żal.
A zdjęcia dziewczyn są super DC będzie miało na prawdę trudny wybór
Także sama sobie robiłam zdjęcia . A co do wypowiedzi wyżej to po prostu ktoś jest zazdrosny i zachowuje się jak dzieciak z podstawówki ;/
mój paznokciowy rytuał zawsze przy biurku , zawsze przy muzyce , zawsze przy DC ,bo wtedy pazurki najlepiej wysychają na zdjęciu moja mała kolekcja lakierów Golden Rose , które uwielbiam oczywiście nie moglam zapomnieć o pazurkach u stóp ! myślę, że zdjęcie się podoba : pozdrawiam
Świetny pomysł na konkurs Akurat dzisiaj będę zmieniać kolor na pazurkach, więc pewnie też zrobię zdjęcia Powodzenia dziewczyny
@sailor no już o samych komentarzach nie wspomnę, ale z tym to się oczywiście zgodzę.Aczkolwiek chodzi mi tutaj bardziej o i minusowanie pod zdjęciami. ;/
@nexttime @kwiatuszek no w sumie tak. Ale jakoś nie mam pomysłu
Mój rytuał paznokciowy oj dużo by tu pisać
Uwielbiam malować i ozdabiać paznokcie na wszelakie sposoby
Na zmianę maluję je zwykłymi lakierami, a teraz dla odmiany zrobiłam hybrydy
Wygląda to u mnie następująco- relaksuję się przy muzyce- ojj tak delikatne i zmysłowe utwory takie jak np. Ka-ching wprawiają mnie w doskonały nastrój
Układam się wygodnie na łóżku, wykonuję peeling dłoni i zabiera się za część główną malowanie i utwardzanie w lampie Na koniec kremuję ręce moim ulubionym kremem Regital.
Na zdjęciu jest pokazane kółeczko, które przedstawia moje lakiery hybrydowe, cenię je za trwałość i żywe kolory
Na moich pazurkach wylądowały kolory fioletu i niebieskiego- lubię szaleć z kolorami i tworzyć nietypowe połączenia
Mam również pomocnika w wymyślaniu kompozycji, a jest nim mój chłopak- często podpowiada mi jak pomalować paznokcie
Uwielbiam taki relaks podczas malowania paznokci- wtedy mam chwilkę dla siebie
Mój paznokciowy rytuał odbywa się... na podłodze Tak, tak, na podłodze
Rozkładam się przy oknie balkonowym, siadam na podusi i zaczynam upiększanie paznokci.
Najpierw zmywam poprzedni lakier. Następnie piłuję i wygładzam paznokcie. Gdy są już wygładzone i wyrównane nakładam odżywkę. Niezastąpioną jest dla mnie Eveline 8w1. Wzmacnia paznokcie i jest też dla mnie bazą pod lakier, żeby ten nie odbarwił płytki paznokcia.
Następnie sięgam po kolor, na jaki akurat mam ochotę Dzisiaj padło na Essie nr 240 we're in it together. Podczas czekania, aż warstwy wyschną przeglądam dresscloud, bądź youtube A gdy lakier już wyschnie wsmarowuję w dłonie krem do rąk. Wcieram go także w okolice paznokci, żeby nawilżyć skórki.
I gotowe
Nie wiem czemu, ale moim rytuałem jest rozkładanie prawie wszystkich kolorów i "wyliczanie", na jaki dziś pomalować
Oto rytuał paznokciowy Kitekatu!
Zawsze odbywa się na łóżku, zawsze przy komputerze i zawsze przy moim mężu, który pyta czy zawsze muszę mu smrodzić pod nosem Nie chciał pokazać na zdjęciu twarzy więc zasłonił się kartką z nickiem Oprócz męża, łóżka i kompa ujęłam wszystko co mi zawsze towarzyszy: wszystkie lakiery bo nigdy nie mogę się zdecydować na kolor, liczne akcesoria które potem gubię w pościeli i które mojemu facetowi wbijają się później w nocy tu i tam Telefon, który zawsze mam po ręką i coś słodkiego
Kolaż przedstawia w skrócie mój rytuał: zmywanie starego lakieru, moczenie paznokci w kąpieli kolagenowej, odsuwanie skórek, piłowanie, malowanie ulubionym lakierem, który wcześniej wybieram kilka minut A na końcu oczywiście robienie zdjęcia i wrzucenie moich nowych pazurków w chmurkę na DC
Mój rytuał paznokciowy odbywa się na moich grubych nogach! Taak, siedzę sobie wygodnie na łóżku i maluję.. Najpierw biorę wszystko co jest mi potrzebne - ulubiony zmywacz, niezastąpioną odżywkę Eveline 8in1, pilniczki i lakier, którym będę malowała. Dziś wybrałam krwistoczerwony z Bell - jeden z moich ulubionych. Zaczynąjąc od początku zmywam poprzedni lakier zmywaczem, piłuję paznokietki, kolejno nakładam odżywkę, lakier i na koniec na moje dłonie nakładam ulubiony krem do rąk z Ziaji. Niestety może nie zbyt wyraźnie będzie widać, ale na kapselku jest napisane : A TY JAK TO ROBISZ? Dlatego też wrzucam osobne zdjęcie i czekam na więcej rytuałów. Pozdrawiam Kochane Clouders
Uwielbiam malować paznokcie choć ostatnio nie mam zbytnio na to czasu gdyż mój synek zawsze jak zaczynam to albo się obudzi albo zaczyna marudzić, te pazurki malowałam wczoraj bawiąc synka i jeszcze gotując zupę wiec nie są zbyt ładnie pomalowane zazwyczaj długo mi to wszystko schodzi bo lubię być dokładna zaczynam od rozłożenia wszystkich lakierów i wyjęcia wszystkich potrzebnych akcesorii i od zmycia poprzedniego lakieru wacikiem nasączonym w zmywaczu poleruje pazurki pilniczkiem i blokiem później nakładam odżywkę , kolejno lakier, robię wzór lub nakładam ozdoby i na koniec nakładam bazę, a potem czekam aż pazurki wyschną a moje zawsze schną długo. Pazurki albo maluje przy stole albo na łóżku oglądając jakiś film lub słuchając muzyki.....
A oto mój paznokciowy rytuał
Obowiązkowo przy kominku z olejkiem zapachowym i świeczuszką, którą zapalam przy każdej możliwej okazji. Dookoła mnie kilka lakierów, akurat w tym momencie szarości i srebro. Do tego prowizoryczna paletka do mieszania lakierów w postaci zakrętki od słoika oraz sonda i wykałaczki do robienia wzorków .
Tak oglądając te wszystkie zdjęcia postanowiłam że i ja dodam swój rytuał paznokciowy