Sombre - hot or not?
W przyszłym tygodniu idę do fryzjera zmienić kolor włosów, a raczej trochę go ożywić i odświeżyć i fryzjerka zaproponowała mi "sombre". Jest to nowa wersja ombre, która ma sprawić, że włosy będą wyglądać jakby były muśnięte słońcem. Mam dość mocno kręcone włosy i całkiem mi się ten pomysł podoba.
A co Wy sądzicie? Robić sombre czy pomyśleć o czymś innym?
Ja wolę jeden kolor ale sombre daje taki subtelny efekt, że na to bym się zgodziła. Jeśli jest jeszcze dobrze zrobione to tym bardziej
Ja mam tak samo i chciałam zmienić cały kolor na jakiś inny, ale fryzjerka powiedziała że bez sensu się potem męczyć z odrostami jak ona mi może sombre zrobić i będzie to delikatna ale zauważalna zmiana, która bardzo dobrze się sprawdzi na moich kręconych włosach. Nie wiedziałam co to sombre, ale w ciemno się zgodziłam.
Mi się podoba, sama bym chciała mieć. Ale na moich prostych włosach to chyba nie będzie tak pięknie wyglądało
Sombre o wiele bardziej mi się podoba niż ombre. Chociaż oczywiście jeśli trafi się na dobrego fryzjera, to wszystko bedzie wyglądać cudownie