Strona 21 / 41
To i tak odejdę od garów. Plastikową mam biedronkę ...
i inną skarbonkę. Gotowanie to moje zajęcie...
któremu robię zdjęcie. Mam swoje plany ...
Którymi czasem robię rany Lubię kwiatki...
ale wolę inne gagatki. Mam dużo czasu...
I idę do lasu. Lubię zbierać grzyby...
ale wolę łowić ryby. Piję dużo kawy...
...by dac rade załatwić wszystkie sprawy. Biegnę w czarnych szpilkach ...
a nie w kolorowych landrynkach. Czarny to mój ulubiony kolor..
to nie mój jedyny walor Zrobię na obiad zupę
albo ją sobie kupię. Mam pewien dylemat ...
i o tym cały temat! Brokuły i pomarańcze...
patrzcie jak tańczę! Było miło, trochę wypiliśmy...
a później dziko podensiliśmy! Pamiętaj chemiku młody...
nie rzucaj nikomu pod nogi kłody! Poczekaj na mnie kilka lat...
wtedy poznasz mój bat! Żyli długo i szczęśliwie...
choć życzyli im uszczypliwie. Zanim powiesz słowa dwa...
okręć się raz i dwa. Czarne chmury są nad miastem..
Będzie lało, to jest faktem. Myszka zjadła kawał sera ...
i go już nie ma. Jesień się zbliża...