Strona 41 / 96
A może to raczej wina burzy?
Jak coś bezoosobowego może być winne?
Czy to musi byc w ogole czyjaś wina ?
Nie zgadzasz się z moim zdaniem ?
A czy muszę się z nim zgadzać?
czy ja tak powiedziałam ?
Po co to dalej drążyć?
Nie sądzisz że trzeba rozwiązać problem?
A czy wszystko trzeba rozwiązywać?
A lepiej nie wiedzieć na czym się stoi?
A czy w życiu wszystko trzeba wiedzieć?
Chyba nie ma takiego człowieka co wszystko wie?
A czy ktoś taki musi być?
długo jeszcze będziemy drążyć ten temat?
a czy to jest jakiś problem?
Czemu myślisz że to problem?
bo dlaczego nie miałybyśmy dalej ciągnąć tego temu?
Bo może są inne, ciekawsze?
Na przykład jakie?
Może coś całkiem innego?