@endorfines no co Ty, zmieniasz całkowicie kierunek? a już myślałam, że w dyplomacji pojawi się odpowiednia osoba!
Ja zacznę magistra z zarządzania, zobaczymy co z tego będzie. A pomyśleć, że już mogłabym kończyć studia.
Pamiętam ten stres w czasie oczekiwania na wyniki matur . Fakt, tylko rok temu to było;p. Właśnie walcze z sesją na RUSYCYSTYCE na UMCS
@xooxoo całkowicie, jak posłuchałam tych wszystkich ludzi i w ogóle to stwierdziłam, że to całkowicie nie dla mnie, jednak nie chcę być ambasadorem
Ja chodziłam na UEK na analityke gospodarczą, ale nie popisałam się w drugim semestrze i zaczynam jeszcze raz TEN SAM KIERUNEK, wiem szaleństwo.
Chcę mieć luźniejszy rok, bo znam już materiał, a na drugi rok gotowa nie jestem i na płacenie warunków, bo dużo mam zaległości Nikt mnie nie rozumie, a ja czuję ulgę
tak, podpisywałam papier w dziekanacie, że rezygnuje i dzisiaj od nowa sobie robiłam rekrutacje BTW, pani w dziekanacie była w szoku, że rezygnuje i idę na to samo, ale kto mnie tam zrozumie
z finansowego punktu widzenia się lepiej kalkuluje - opłata rekrutacyjna jest tańsza niż warunki. może będziesz miała łaskawych wykładowców i przepiszą ci to, co zaliczyłaś w poprzednim roku
Właściwie to nie chcę nic przepisywać, bo nie jestem zadowolona z tego co wyczyniałam na tcyh studiach, chętnie pochodzę sobie na to wszystko. Tylko wf bym chciała przepisać, ale nie wiem jaki dokument potwierdzający zaliczenie wf mam dołączyć, mam tylko indeks i karte egzaminacyjną z 2 semestru. A co do warunków to kasa kasą, ale jeszcze chodź na drugi rok i dokładaj sobie przedmiotów, chyba by mnie to przygniotło. Ja jestem zadowolona z decyzji
z tym wfem to musiałabyś najlepiej pytać prowadzącej(go). u nas wystarczył indeks, a kiedy zrezygnowano z książeczek na rzecz elektronicznych indeksów - wystarczył wydruk z usosa + ewentualnie sylabus
u nas na wf trzeba napisać podanie do sekretariatu i dołączyć jakąś dokumentacje, nie wiem czy moje papiery z pierwszego semestru ulegają zniszczeniu w momencie rezygnacji, tylko indeks mi zostaje na pewno mam nadzieję, że coś wymyślę.