
Mieszkanie 46 m ² - jak urządzić?
Hej,
przychodzę do Was z pytaniem, ponieważ większość z nas żyje mimo wszystko w blokach lub kamienicach. Jakiś czas temu staliśmy się właścicielami mieszkania, które ma niewielki metraż - 46 m. Mam problem z tym jak je urządzić, gdzie pochować wszystkie niezbędne rzeczy, a mimo wszystko nie zagracić powierzchni. Czy któraś z Was także ma takie małe mieszkanie i podzieli się jakimiś radami? Mieszkanie nie jest również wysokie, także pięcie się w górę odpada.

Ja mam takiej i mam trzy pokoje , mieszkam sama i ledwo sie mieszczę wiec nie pomoge 😂😂

Ja mam duże mieszkanie bo 78, 5m.. Ale na twoim miejscu korzystałabym z każdego kąta i przede wszystkim szafy wybrałabym od stolarza na wymiar aby wykorzystać maximum z miejsca

A ja mam 35m2. Mieszkamy we dwie osoby.
Podstawa są wysokie szafy. Łóżko z miejscem do przechowywania... Tak może nie piecie się w górę, ale żeby jak najwięcej tej przestrzeni wykorzystać...
No i jeszcze inna sprawa - ja nie mam miejsca na suszarkę na ubrania, żeby stała kilka dni. Więc mam taką bębnowa do suszenia... To naprawdę zmienia życie, bo nie wyobrażam sobie jeszcze rozkładania suszarki. 😬
Mamy tez cztery pufy, jedna stoi w korytarzu, druga w sypialni przy łóżku, a dwie w salonie gdzie popadnie. Mają miejsce do przechowywania, więc super.
W kanapie też mamy miejsce do przechowywania, więc trzymamy w niej np. odkurzacz.
Szafy nie udało nam się do sypialni kupić wysokiej szafy, ale przynajmniej jest miejsce na walizkę i moje pudla z notatkami, czy zwinięta matę do ćwiczeń. Choć wolałabym, żeby nie było tego widać 🤣

No ja mam 38 m ,czyli 2 pokoje a mieszkamy 2+2. Czyli my mamy pokój i dzieciaki swój pokój razem. Niestety ale u nich jest ciasno,w szczególności jak młody nie złoży łóżka. Myślę nad tym by wymienic im na pietrowe ale chciałąbym takie z miejscem na biurko bo szkoła,8 i 10 lat. U nas jest duzo miejsca bo ja mam minimalistyczne meble,takie lubie a dwa nie lubie trzymać zbędnych rzeczy czy tez szparagałów. Ja mam jedno szafkę ,mąż druga oraz komoda na rtv,bo tam trzymamy zastawy świąteczne.

Ja mam 46m2 i właśnie kończymy je remontować. Duży pokuj z aneksem kuchennym i sypialnia. Jeszcze nie mam umeblowanego ale w przedpokoju i sypialni zrobiliśmy szafy przesuwne na wymiar. Jeśli chodzi o kuchnie mogę pokazać tylko projekt, ale robiliśmy szafki pod sam sufit, żeby zająć każde możliwe miejsce. 😊







Zależy czy jest mieszkanie ustawie czy nie. Ja z moim mamy mieszkanie ok 50m2 i było ciężko. Ale kupiliśmy duże komody, wielką 3drzwiową szafę do pokoju, szafkę RTV, stolik kawowy, narożnik (planujemy zmienić na łóżko z pojemnikiem na pościel) i słupki.
W kuchnio salonie mamy szafkę zygzaka na ścianie, komodę, kolejny narożnik, stolik kawowy, stół i krzesła, oczywiście szafki kuchenne (kiedyś dodawałam zdjęcie) i półkę na sprzęt RTV.
Do tego mamy malusi przedpokoik gdzie zmieściły się mega wąskie szafki na buty. No a łazienka też jest u nas mało ustawa ale jakoś daliśmy radę.
Ja mam o tyle dobrze, że mój dobrze wszystko wizualizuje, bo gdyby nie on to sama bym tego chyba nie ogarnęła. 😂

Ja mam 36m2 i mieszkamy w 3. Jeden pokój ma córka wiec tam jest wszystko i ledwo mieści się. Na korytarzu mamy szafę i półkę, wrzucę zdjęcie. W naszym pokoju który robi za pokój dzienny/sypialnie/jadalnie mamy wielką szafę 3 drzwiową + komoda i regał. Narożnik z funkcja spania i skrzynią do przechowywania. Wcześniej mieszkaliśmy w kawalerce o takim samym metrażu i była bardziej rozstawna bo wszystko się bez problemu mieściło.



Ale super kuchnia! Ja mialabym probkem siegac tam na gore, wiec nie mamy az takiej zabudowy. Nie trzymam zbednych gadzetow ani nic w tym stylu, dlatego na razie jakos sie mieszcze

ja mam 40 metrów, mieszkam sama i dla drugiej osoby miejsca brak Także przysiądę

Jeśli chodzi o samą ustawność mieszkania, to w zasadzie nie jest najgorzej. Na dzień obecny mamy sypialnię, w której jest szafa ( choć nieco za mała na nasze potrzeby), biurko i krzesło - pomieszczenie około 10 m. Salon ma około 14 m i jest w nim wąska komoda, szafka RTV, regał na książki i narożnik, który ma pojemnik na pościel i funkcję spania. Na razie mamy stolik, ale docelowo w salonie ma być rozkładana i podnoszona ława. Zrezygnowaliśmy że stołu z krzesłami. Planujemy kupić też elegancki i duzy fotel biurowy. Będzie w salonie, a w razie potrzeby będziemy go przenosic do biurka w sypialni. Korzystać z niego mamy zamiar z raz w tygodniu, więc nie chcemy tam dodatkowo krzesla, żeby nie gracic sypialni. Korytarz około 4 metry, tam mamy ławeczke plus półke na kapelusze z wieszakami. Docelowo będzie jeszcze duża szafka na buty. W łazience tylko WC i prysznic. Kuchnia około 10 m, w której konieczny jest remont. Będzie też zmywarka. W drugim je i końcu dwa szklane regały na alkohole i szklo, do tego duży fotel z IKEI. Taki docelowo kącik do wypoczynku w trakcie gotowania Mamy też małą pralnie. Tam jest pralka, kosz, bez problemu mieści się suszarka i będzie zabudowa pod szczotki, mopy itp. Brakuje mi jednak nieco pomysłów właśnie na dodatkowe opcje do przechowywania, szczególnie ubrań. Zastanawiałam się nad tym, żeby może w szafie jakieś udogodnienia z IKEI dodać.

U mnie mieszkanie jest co prawda trochę większe, ale np. w kuchni postawiliśmy na szafki zabudowane pod sam sufit. Strzałem w dziesiątkę była też szafa w korytarzu, do której wrzucam mopy, wiadra, odkurzacz i nic nie widać.




Ja też za wysoka nie jestem i nie mam za dużo rzeczy, ale stwierdziłam że na przyszłość każda szafka się przyda. 😁 a też nie chciałam, żeby u góry zbierał się kurz, którego byśmy zbyt często nie sprzątali

Wychowałam się w 48 metrowym mieszkaniu, a dokładniej mieszkałam w nim z siostrą i rodzicami, wszystko zawsze się mieściło, nigdy nie było problemu z miejscem, ponad 40 metrów to nie jest tak małe mieszkanie i wiele możliwości. Dodam, że na pierwszym roku studiów mieszkałam w 7 metrowym pokoju wiec wiem co to mało miejsca Duża szafa to naprawdę dobra opcja i widzę, że takie zamontowałaś, górne półki mogą posłużyć jako pawlacz czyli miejsce na rzeczy mniej używane jak np. bombki choinkowe. Jeśli boisz się, że nie dosięgniesz gdzieś warto pomyśleć o małej rozkładanej drabince, którą zawsze się gdzieś upcha. Do salonu polecam w takim mieszkaniu sofę rozkładaną, a łóżka z szufladami. Jest wiele możliwości i każdy radzi sobie jak może, ostatnio moi znajomi stali się posiadaczami 36 metrów i wynajęli architekta, który im tak wszystko zaplanował, że nie ma opcji, że się nie pomieszczą więc też dobra sprawa jak się nie ma pomysłu na urządzenie.

Łóżko to raczej takie podnoszone, bo u mnie nawet nie ma miejsca żeby szuflady wysuwac 🤣🤣🤣

To też dobry pomysł ! W takim podnoszonym dużo rzeczy można schować, nawet kurtki zimowe haha

Właśnie też postawiliśmy na podnoszone. Tam są kilogramy rzeczy. Mamy łóżko 200×180, także jak się podniesie, to można było zamknąć człowieka 😀

Podziwiam was, ja mam ogromny dom jednak w porównaniu do waszych metraży, sama sypialnie mam podłogę prawie 40m/2 i nadal nie mogę rozplanować dobrze mieszkania pokażcie jakie macie kuchnie bo u mnie pora na zmianę a totalnie nie mam pomysłu, w kuchni najbardziej brakuje mi miejsca

Ja tu przycupne, bo jesteśmy w trakcie kupna deweloperki, która ma 41 m2 i urządzenie tego to będzie niemałe wyzwanie

Miałam identyczny metraż.2 pokoje, kuchnia, łazienka i korytarz. Wszędzie postawiłam na minimalizm . Podstawą była ogromna szafa jaka tylko mi się zmieściła w korytarzu. Teraz mam 10 m więcej i z niczym się nie mieszczę ( mieszkanie nie ustawne) z chęcią zamieniłabym na poprzednie. Tak jak dziewczyny pisały. Duża szafa to moim zdaniem podstawa w takim mieszkaniu.