Nasze rośliny 🌿
Strona 51 / 105
Dziewczyny, mam problem. Dzisiaj zauważyłam, że w ziemi u moich monsterow pojawiła się pleśń, niedawno je przesadzałam i nie wiem skąd ona się wzięła. Podlewam je rzadko i nie dużo. Tej pleśni nie jest dużo, są jakieś inne sposoby czy muszę je przesadzać?
a jaką dałaś ziemię? masz odpływ w doniczce? albo złe podłoże, albo trochę za mokro musiała mieć. roślinie to niezbyt szkodzi, ale polecam usunąć górną warstwę, potem trochę posyp cynamonem. no i podlewać trochę mniej, ewentualnie wymienić ziemię na trochę bardziej przepuszczalną, bo niektóre gotowe podłoża to są tak zbite, jak glina.. dobrze byłoby je rozluźnić np. perlitem.
Mam odpływ w doniczce, możliwe, że to wina ziemi, ja nie pamiętam jaka to była, ale właśnie mogła być bardziej zbita. Przesadzałam kilka kwiatów i tylko na monsterach mi pleśń wyskoczyła. Teraz widzę, że mam ja pod spodem i na korzonkach, a nie mam za bardzo kiedy ich przesadzić, dopiero po 20 😕
a stoi na podstawce? musiała mieć za mokro albo za wilgotno. spróbuj teraz tylko wydłubać tą pleśń, dla roślin nie jest ona raczej niebezpieczna a jak będziesz miała czas to najlepiej kup jakiś perlit, albo nawet przynieś piasek z ogródka, żeby tą ziemię trochę rozluźnić
Połamałam swoją monstere 😭 czy jak wsadzę liście do wody to puszczą mi korzenie?
A jak wyglądają ich końce ? Monstera ma powietrzne korzenie i z nich puszcza chyba nowe i trzeba ja mieć z takim kolankiem
dokładnie, musi być kolanko i najlepiej kawałek korzenia powietrznego z samego liścia pójdą korzenie, ale bez stożka wzrostu nie puści nic nowego
Ja mam mieszane uczucia. Mój kochany kotek zmaltretował moją monstere. Mimo iż stała wysoko to tak skakał i odgryzał mniejsze liście, a większe całe podrapał pazurami. To co się dało uratować podwiązałam i zobaczymy. Jak na razie spokój i widać, że monstera się regeneruje, bo od szalonego wzrostu teraz nic nie puszcza, ale wygląda biednie.
ogólnie to monstera jest trująca dla zwierząt i ludzi, więc jak ją podgryzał to niedobrze
Uwaząj na nią i na niego! jest trująca i wiele osób rezygnuje z nich ze względu na koty
Byłam z nim u weterynarza, ale powiedział że wszystko jest dobrze, gorzej z monstera.
Dziewczyny proszę o pomoc 🙏
Mój monstera bardzo przechyliła swoje liście w stronę światła. Czy jak teraz ją odwrócę do ściany, to liście się naprostuja?
Super, według mnie to najwdzięczniniejsze kwiaty doniczkowe. Mam już dwie i każdego dnia na jednej z nich znajduję nowe liście💚.
Oby! Musze ja przesadzic, może jutro mi się uda, bo ma mega mokro. Chyba ja przelali w sklepie.