Wiklina papierowa
mam pytanie do was czy któraś z was zajmuje się wiklina papierowa chodzi mi mianowicie o te rurki mecze się i mecze bo Nje wiem czemu ale mi wychodzą nie równej długości może któraś z was mogłaby mi udzielić jakiejś rady?
Mi też wychodziły nie równe, zależy od tego jak ciasno i jak gęsto je zwijasz
o moja siostra się z tym męczy od 2 tygodni, jak wróci do domu i nie zapomnę to zapytam
Ja się starałam jak najmocniej ściskać dlatego zaczynałam zwijać na wykałaczce żeby były cienkie, ale też zależy jakiej długości masz paski bo muszą być cienkie ale też szeroko nawijane
A no ja właśnie próbuje na biedronkowych gazetkach tnę je z góry na dół i tak mniej więcej 5-6 cm
Mi najlepiej robiło się za zwykłych szarych bo były szorstkie o kolorowe strasznie się ślizgały i ciągle rozwijały
@petimakis , właśnie, wydaje mi się, że to kwestia papieru. Ja robiłam kiedyś je na uczelni w ramach jakiegoś projektu, i babeczka nam kazała robić na takich zwykłych szarych gazetach. Na tych śliskich i kolorowych nie wychodziło kompletnie. Może to kwestia tego?
z początku też mi nie wychodziły równe i teraz też trochę są nie równe choć je rzadko robię , ale z czasem powinny wychodzić Ci równe... A z jakiego papieru robisz te rurki ??
Trzeba na tych szorstkich, biało czarnych. Robilismy koszyk z tego na lekcjach w gimnazjum
Moja mama robi koszyczki. Najlepszy jest papier w gazetek Kauflanda. Do robienia tych 'paseczków' używa długiego patyczka.
Musiałabym jechać do Gdyni bo kauflanda nie ma w gdańsku haha ale może kiedyś się tam wybiorę i naładuje ich do plecaka