1. Oddałam kilka niemieckich bajek dla szefowej wnuczka
2. Dałam koleżance firanki i buty, które mi nie pasowały
3. Zaniosłam do automatu zalegające butelki z piwnicy (przy okazji pieniądze z nich powędrowały do skarbonki )
4. Zużyłam płyn do prania
4/1000
Styczeń
Wyrzuciłam:
- 2 maszynki
- 2 smoczki
- 2 butelki dziecięce
- 3 słomki i 2 zatyczki (duże) na butelki dziecięce
- 3 szczoteczki dziecięce
- 9 tubek z pędzelkami po farbach
- duża puszka po mleku dla dzieci
- skarpetki x3
- plastikowy zepsuty kubek
- plastikowa foremka na jajko też zepsute
- zużyłam szampon + żel
- 3x przeterminowane leki
Sprzedałam:
- ubrania 17 sztuk
Razem: 51/1000
Wyrzuciłam dwie złamane obieraczki do warzyw, uszczerbiony talerz, niewyprofilowaną tortownicę, zużyłam k. hialuronowy, serum z wit. C i niacynamid.
9/1000
U mnie jakoś porządki stanęły, owszem wyrzuciłam sporo kosmetyków, ale jakoś nie czuję by wpisywać każdy kosmetyk na listę 1000 rzeczy 😅
No to zaczynam i ja
Oddałam:
*Firanke
*2x bluzka
*2x etui do telefonu
*Czapka zimowa
Wyrzuciłam:
*Olejek do ciała po terminie
* Resztówka mgiełki zapachowej
8/1000