Zaraz tym co dokarmiają nie rozumiejąc zasad skończą się orzeszki i może wtedy uda nam się aby spadło do 5
Pierwszy raz nie mam w ogole frajdy z zabawy na DC. Większość chyba w ogóle nie czyta ani zasad ani forum. Zabawa z pracą zespołową jest super, ale pod warunkiem, ze każdy zna zasady, a reszta ma jakikolwiek wpływ na przebieg zabawy... Może ustabilizuje sie w nocy, jak co niektórzy już pozbeda sie swoich orzeszków.
Ja się zaczęłam denerwować, bo my możemy tu pisać, ale większość chyba nie wie o co biega. jak zaczną zaraz kraść orzeszki to zgłupieje....
ja właśnie mam takie same odczucia, czekam i czekam i nie widzę sensu w ogóle w tej zabawie skoro dziewczyny nie współpracują. I teraz ani nie biorę udziału w grze - nie klikam orzechów ani nic, a tylko wgapiam się w licznik. Z balonami było przynajmniej tak, że czuło się częścią gry i w każdym momencie można było pomóc poprzez klikanie dobrych kolorów, a tutaj nic nie można zrobić tylko patrzeć jak licznik idzie w górę
Nie chce wyjść na chama posprawdzajcie sobie dostępne osoby jakie niedawno były na DC, to widać kto już nie ma ani jednego orzeszka ;F
Dokładnie. Zresztą jak zasady są niejasne zawsze można kogoś zapytać,ale nie. Ile razy można pisać, żeby nie karmić, bo nie o to tutaj chodzi?? Dziewczynom się wydaje, że im więcej tym lepiej, albo nie wiedzą o co chodzi mimo, że tłumaczysz, to non stop. I dają te orzechy i zadowolone.
dokładnie.. niby się bawimy a tak naprawdę tylko sprawdzam licznik i nawet nic nie mogę klikąć, ja chyba odpuszczam