Wyzwanie 30 dni przysiadów
Strona 2 / 3
Jak to normalne, lub zwykłe przysiady?
Squaty to squaty, a nie jakieś przysiady z podstawówki, które robiło się na wf'e.
Wystarczy poszukać na youtube.
Ja robiłam i tu moje zdjęcie: http://zszywka.pl/p/moj-efekt-po-robieniu-przysiadow-z--7046919.html#comment-id-753425
To jest na pewno Twoje zdjęcie? Ja je już setki razy widziałam w internecie, na vinted, na szafie, u Chodakowskiej...
Ja tez widziałam to zdjęcie już miliony razy...
Ściema straszna... Nie rozumiem po co dziewczyny mówią że to ich efekt ...
A pytam czy jakieś specjalne przysiady czy zwykłe bo czytałam o tym wiele na innych forach i dziewczyny polecały różne ich rodzaje i modyfikacje
A po co ktoś miałby fotkę tego typu przypisywać sobie?
trochę bez sensu ja dla mnie pokazywanie tyłka, którego się nie ma
Jeśli faktycznie, to zdjęcie jest po tym to jestem w stanie się zmotywować do tego, tym bardziej ze ostatnio coraz bardziej myślę, by coś z tym zrobić. A może ktoś jeszcze ma takie zdjęcia przed i po?
Ja swoje wyzwanie rozpoczęłam wczoraj, zasugerowałam się filmikiem http://www.youtube.com/watch?v=aHrYF5Jhhek i mam nadzieje, że wytrwam do końca, choć po miesiącu nie spodziewam się żadnych efektów
Ja dzisiaj zaczynam! :d Jak trenowac to wszystko co sie da Zrobilam wlasnie pierwsze 50, z krótką przerwą w polowie.
Właśnie, je sie powinno robic pod rząd wszystkie, czy mozna robic np minutową przerwe? Lub rozrzucic to na cały dzien? (bo nie wiem jak ja naraz zrobie 250 )
Ja robię tak ze robię po 30 czy po 20 jak już nie daje rady i chwileczkę minutowa np przerwa i tak całe na raz bo jak bym rozłożyła to na cały dzień to pewnie bym połowę gdzieś zgubiła
Spokojnie można rozbić minutową przerwę, ale rozkładanie przysiadów na cały dzień odpada
Przerwa co kilka dni raczej nie jest konieczna jeśli jej nie potrzebujesz, ale warto mieć taki jeden dzień w tygodniu poświęcony na odpoczynek i ewentualne porządne rozciąganie
Powiem Wam,dziewczyny, że stwierdziłam, że raz się żyję i dziś sobie zrobiłam już pierwszy dzień i jako, że moja ruchliwość ogranicza się do 30 min. spaceru do szkoły i 30 min. z powrotem to było nie tyle trudno w trakcie, co później Mam takie uczucie ciężkości nóg, choćbym miała gdzieś ciężarki przymocowane Czuję to w nogach, ale w pośladkach jakoś nie
No i jestem w trakcie jestem chyba na 11 dniu (jutro wolne ) i właśnie chyba muszę go wykorzystać, żeby poinstruować się filmikami jak prawidłowo je robić - od rana strasznie boli mnie kręgosłup i to nie jest taki typowy ból tylko przy schylaniu więc to pewnie przez to
Nie zamierzam przestać! Podobają mi się takie wyzwania Jak Wam idzie?
Ja już skończyłam
Niestety zaginęło mi zdjęcie przed wyzwaniem i mogę zrobić tylko po
Efekty są naprawdę ogromne. Wytrzymajcie do końca i róbcie squaty sumiennie i zobaczycie efekty
Ja też niestety nie zrobiłam w ogóle zdjęcia więc staram się nie patrzeć na ,,efekty'' w ogóle żeby zobacyzć je ostatniego dnia