Kociary - karma dla kota?
Strona 2 / 2

A co do Royal Canin, nie jestem przekonana...słyszałam baaaaardzo dużo złego o tej karmie, głównie o uzależniaczach dodawanych do niej (tak jak w Whiskasie i innych)...weterynarze polecają bo mają z tego profit od Royala, ale ja jakoś się nie mogłam przekonać, skład też jak dla mnie ma średni, te które wymieniłam na górze są moim zdaniem lepsze, bezzbożowe, więcej mięsa w mięsie i tak dalej ;p
no ale to moje zdanie, nie chcę się bawić w specjalistę

@Estrella Z czego wiem, kot nie powinien jadać psiej karmy. Jak raz zje to się nic nie stanie, ale na dłuższą metę może być to dla niego szkodliwe, a czy zdechłby to nie wiem. Po to są dwie oddzielnie puszki, jedne dla psów drugie dla kotów. A cena jest ta sama, kot ma inne zapotrzebowanie na niektóre składniki niż taki piesek

@myshh Dziękuję za opinię, ja w specjalistę też się nie bawię, ale chciałabym, aby mój kot był dobrze odżywiany - z głową. Jak dzisiaj jest otwarty jakiś zoologiczny, to zapisze sobie wszystkie propozycję i poczytam składy, może w zoologicznym też mi coś powiedzą więcej.

@monawerona podjadał psu z jego miski, więc nie wiem ile to trwało, ale jak zauważyliśmy to zaczęliśmy mu kupować karmę dla kotów Nie chciał jej jeść i przestał podbierać pieskowi na szczęście obyło się bez żadnych chorób Nie wiem co mu przyszło do tego kociego łebka

Lubi mokrą powiadasz :3 A próbowałaś surową wątróbkę ?? Kotek może mieć trochę wodnistą kupkę po wątróbce ale raz na jakiś czas nie ma przeciwwskazań
Ogl jeśli chodzi o karmę mokrą to polecam nie Royala a Animonda :3 Też rewelacyjna firma Jeśli chodzi o smak to każdy kot ma inne kubki smakowe tutaj jest niestety zasada prób i błędów

nie ma za co jeśli w zoologicznym nic fajnego nie będzie, to polecam też stronkę zooplus.pl, taniej niż w zoologicznym i większy wybór

Moje koty jedzą suchego Whiskasa i bardzo im służy. Czasem kupie im puszkę, a czasem jedza surowe mięso gdy np gotuje obiad i mam jakieś odpadki. Najbardziej lubią surowe głowy pstrąga. Może to i nie zdrowe, ale moje koty to dachowce i żyją na dworze w dużej mierze. Mimo to są zdrowe, zadbane i mają śliczną sierść.