Zapuszczamy włosy!!! :)
Strona 2 / 3

Do tej pory chyba nigdy nie mówiłam, że zapuszczam włosy Moje włosy rosną w bardzo szybkim tempie Widzę to po odrostach - już pok ok. 2 tygodniach od farbowania je widać
POWODZENIA W ZAPUSZCZANIU DLA WSZYSTKICH

Oto moje włosy, na kolor nie zwracajcie uwagi bo i tak wyszedł inny niż mam Świetny pomysł z tą bluzką! Chyba też tak zrobię. Marzą mi się mega długie włosy i jestem również ciekawa jak mi szybko rosną!

Macie takie piękne włoski ! Ja też staram się zapuścić od lat, ale kiepsko mi idzie, ciągle są takiej samej długości z powodu przesuszenia (łamią mi się końce ;/). Niestety nie mogę odstawić prostownicy i suszarki, ale staram się używać ich jak najmniej. No i farbuje włosy, a o powrocie do naturalnego nie ma mowy... Ostatnio większą wagę przykładam do kosmetyków, których używam, więc może coś z tego będzie... Zaczęłam właśnie kuracje jantarem (moje włosy go lubią) więc zobaczymy...

Ja zapuszczałam włosy przez 3 lata liceum i miałam dość ładną długość. (zdjęcie). Ale w wakacje postanowiłam coś z tym zrobić, bo miałam mimo, że długie, to ZNISZCZONE. Poszłam więc do fryzjera i poprosiłam o ścięcie włosów tego, co zniszczone. Pani mi ładnie wszystko zrobiła i w wakacje moje włosy wyglądały tak jak na drugim zdjęciu (zdj. tyłem) i mam w planach iść znowu w styczniu podciąć końcówki, bo będę co 3-4 msc tak robić.
Polecam Wam grupę na faceboooku o nazwię Włosomania. Jestem w niej, ale powiem szczerze, że nie wchodziłam na nią dość często (jedynie w wakacje, kiedy był czas) ale teraz postanowiłam coś z tym zrobić i zapytałam dziewczyny o parę kwestii i błyskawicznie dostałam odp. o wszystko, co pytałam. NAPRAWĘ POLECAM TĄ GRUPĘ ! Teraz będę zapuszczać, pielęgnować itp. A z tą koszulką to dobry pomysł, by zaznaczać

U mnie jeszcze 12 dni i kolejne mierzenie, już nie mogę się doczekać, jestem bardzo ciekawa jaką różnicę otrzymam

Jak ja wam zadroszcze, już tyle razy zapuszczałam i nie osiagnełam spektakularnych efektów ale zacznę juz setny raz, może wreszcie się uda

ja też zacznę zapuszczać.Na razie mam do ramion,ale proponuję,aby dodawać zdjęcia.Wtedy będzie łatwiej ocenić długość.

Ojejeju temat idealny dla mnie! Moje postanowienie: Strasznie chciałabym mieć włosy za pupę i do tego średnio gęste.
Włosy staram się zapuszczać od ok. 4 lat. Miałam je strasznie krótko ścięte. Postaram się poszukać zdjęć i się z Wami podzielę. Przez te lata w sumie nic z nimi nie robiłam, kazałam im rosnąć. Teraz mam włosy takie jak na zdjęciu.
Głównym moim problemem jest to, że są zniszczone. Jednak za żadne skarby nie pozwolę sobie ich obciąć. Końcówki podcina mi mama, a od fryzjera trzymam się z dala. Mam też problem, bo nie jestem pewna czy nie są suche. Końcówki nie są najgorsze, ale chodzi mi ogólnie są takie dziwne.
W okresie zimowym przez szalik i inne gadżety włosy strasznie ale to strasznie mi się plączą i puszą... Macie na to radę?
Mam zamiar znowu zakupić Jantar. Posiadam w swojej gablotce serum i mgiełkę Radical, jedwab na łamliwe końcówki, maski Kallosa ( banan i jaśmin), olej kokosowy( dopiero zaczynam z nim przygodę). Chciałabym używać te produkty bo w końcu po coś zostały kupione. Boję się jednak je… przedawkować! Kobitki musimy pamiętać, że włosomaniactwo uzależnia!
Martwię się o mój słomiany zapał, dlatego ten temat to ósmy cud świata! Myślę, że mnie zmotywujecie!
Rano( znaczy o 12 ) poszukam koszulki i zacznę mierzyć kłaczki.
Jeżeli, któraś z Was posiada harmonogram to proszę, żebyście go tutaj umieściły. Wiecie o co chodzi: w poniedziałek maseczka, we wtorek olejowanie itd… Coś takiego strasznie by mi się przydało!
Przesyłam całusy! Pamiętajcie w kupie siła – kupy nikt nie ruszy!

ja też wkońcu muszę wziąć sie do roboty , jutro dodam fotki moich włosów

Uf, wreszcie znalazłam chwilę w moim ostatnio bardzo napiętym grafiku i mogę podzielić się z Wami efektami miesięcznego (nooo z tygodniowym opóźnieniem) zapuszczania włosów. Gdyby sugerować się samą koszulką to przyrost wynosi 1,5 cm, co jest dla mnie mało zadowalającym wynikiem, ale patrząc na zdjęcia sprzed miesiąca i z dziś, to różnica jest dosyć widoczna.
A jak przebiega Wasze zapuszczanie? I gdzie są zdjęcia?!

ja dzisiaj jadę ściąć końce dodam zdjęcie jutro i po wakacjach (jak nie zapomne)

No, ja moich włosów nie obcinam wogóle Ale mogę dodać zdjęcie przed i po botoksie

Dołączam do Was dziewczęta. Moje włosy są bardzo rzadkie, cienkie i do tego strasznie wypadają. Staram się je jakoś odżywić, ale nie wiem co robić, żeby były chociaż troszkę grubsze. Zdjęcie, może wstawię, ale później