Ja siedzę z synem w domu,jutro narzeczony do pracy idzie, chociaż chodzą słuchy że też mają mieć wolne bo nie mają jak towar za granicę dostarczyć i odebrać. A póki co to świeże powietrze mamy pod dostatkiem, mieszkamy pod lasem w domku więc możemy z synem wyjść na podwórze bez obaw że stykniemy się z obcą osobą. A tak to szykujemy się na jutro by zrobić palemke z piórek
Ja mam ten komfort że jestem i będę w domu tyle co trzeba - bo jestem na macierzyńskim. Ale gdybym była w innej sytuacji też robilabym wszystko by zostać w domu.
My też nie wychodzimy do ludzi, ale spacery zdala jak najbardziej . Jak to cholerstwo zniknie, zapraszam do naszej Doliny Baryczy !
Ja niestety wciąż chodzę do pracy, ale tylko tam. Staram się uważać i wciąż śledzę sytuacje, chociaż fajnie byłoby jakby zamknęli nasza korporacje na najbliższy czas
Ja pracuję zdalnie przez najbliższe dwa tygodnie ❤️ Większość mojej rodziny i przyjaciół również ma taka możliwość, wiec bardzo się z tego cieszę. Właśnie pije wino z przyjacielem... na FaceTime 😂😂😂
Weekend w domu, ale od jutra musimy iść do pracy, jak wiele z Was. Nie mamy możliwości pracy zdalnej. Póki co, trzeba jakoś wytrwać