Co robicie w wolnym czasie?
Kochane Clouders, macie jakieś wspólne pasje ze swoją drugą połówką? Co lubicie robić w wolnym czasie? Zarówno coś, co wymaga finansów, jak i inne przyjemności niewymagające wiele. Moja połówka jest pełna energii i wciąż musimy wymyślać nowe rozrywki, gdyż na naszą główną przyjemność (podróżowanie) pozwalamy sobie dość rzadko.
U nas króluje oglądanie filmów (maniacy, naprawdę maniacy całego filmowego świata, zwłaszcza od środka) i strzelanie z wiatrówek. Mimo wszystko filmy są najczęściej, a chcielibyśmy odchodzić częściej od monitora, dlatego pytam - co wy robicie?
my tak samo głównie oglądamy filmy i nie ukrywam, że juz bardzo dużo ich zobaczyliśmy
Haha, to było do przewidzenia My czasem jeszcze jeździmy na spontaniczne przejażdżki a tak to... nuda. Myślimy o zapisaniu się razem na jakieś sztuki walki.
Latem codziennie na rowery chodziliśmy, teraz filmy. No i lubimy razem jeść
Uczymy się grać na gitarze, mój chłopak wciaga mnie właśnie w swoją pasje - gry komputerowe poza tym myślimy o zapisaniu się na basen
Z opcji za darmo to gramy w planszówki i oczywiście ogladamy filmy
My też uwielbiamy filmy i gramy w gry z pegazusa, chodzimy do kina, no i na ryby mój narzeczony gra na gitarze, a ja śpiewam. Czytamy książki razem
O, planszówki, gdyby tylko mój dał się namówić na scrabble. Jedyne w co lubi grać to monopoly. Ale może mu kupię tą grę Roberta Kiyosaki to zmieni zdanie
U nas też filmy Ale oprócz tego planszówki (w które zawsze przegrywam ) i kiedyś kupiliśmy sobie tarcze do rzutem a i jeszcze w ping ponga czasem gramy, na ławie w salonie z siatką z kartonów mleka
najczęściej leżę w łóżku i oglądam seriale lub snapy No i oczywiście spaceruje z moim pieskiem
U nas filmy i seriale. Oprócz tego zakupy (ciężko mi w to uwierzyć, ale mój chłopak jest pod tym względem gorszy niż ja- chodzi po męskim dziale godzinę, potem godzinę przymierza a potem się decyduje ). On lubi gotować a ja jeść więc można to uznać ja wspólne zainteresowanie. A poza tym to chętnie pomaga mi w robieniu zdjęć- ma często więcej pomysłów niż ja i zdecydowanie bardziej logiczny umysł więc łatwiej wpada na rozwiązania bardzo trudnych dla mnie problemów.
Jest jeszcze rower, spacery z psem i kłótnie
Odkrywanie nowych restauracji i barów! Poszukiwanie ukrytych miejsc, oglądanie tv i w kółko tych samych programów!!
My też uwielbiamy oglądać filmy i seriale. Szczególnie gdy obydwoje mamy wolne i cały dzień tylko dla siebie. Nie ma nic lepszego niż rewelacyjny film, ulubione jedzenie, jakieś winko, ogień w kominku, pachnące świeczki i brzydka pogoda za oknem. ;p
Jednak jako że ja jestem typowym zmarźluchem i jesień zima to dla mnie koszmar, bo ciągle i zimno to nie często jestem skora do jakichś spacerów itd. Jednak latem bardzo dużo jeździmy, choćby nad Wisłe, do lasu na spacer, kino, wypady do pobliskich miast choćby na jeden dzień.
Jednak już się nie mogę doczekać gdy w okresie świątecznym będziemy razem gotować, piec pierniczki i układać wieczorami puzzle.
My jesteśmy papużki nierozłączki, więc praktycznie wszystko robimy razem, nawet sprzątanie nas nie nudzi po 5 latach razem Staramy jak najczęściej jak się da gdzieś jeździć, zwiedzać, odwiedzać nowe miejsca i przywozić mnóstwo pamiątek, oszczędności wydajemy głównie na podróże A gdy jest chłodniej to spacery i godziny spędzone w kawiarniach i galeriach, najczęściej wtedy też jeździmy do Krakowa bo mamy tylko godzinkę jazdy autostradą. A gdy jest całkiem zimno to koc i filmy, uwielbiamy też takie deszczowe dni, bo możemy je spędzić całe ze sobą w domu.
Filmy głowne zajęcie , spacerki wkoło jeziora i lubimy od czasu do czasu wyskoczyc sami an jakiś dancing clubowy
Ale to wszystko pięknie brzmi, u nas gotowanie wygląda tak, że jedno gotuje, drugie gada i próbuje
Ja w wolnym czasie śpię
a jak już to chodzimy na spacery z chłopakiem, oglądamy promocje w sklepach, odwiedzamy bliskich i wpraszamy się na herbatę czy kawę, gramy w gry planszowe i internetowo w bilarda
Nie mam wolnego czasu
edit, doczytałam że chodzi o czas spędzany z drugą połówką, haha chodzimy na spacery, oglądamy filmy, idziemy na jakieś jedzonko, albo jedziemy w jakieś fajne miejsca, ale z dużym umiarem (brak czasu )