Znaleziony na spotted.... i co teraz?
Cześć dziewczyny,
Mam takie śmieszne pytanie, całkiem nie wiem, co z tym fantem zrobić Jakiś czas temu w pewnym ze sklepów rozmawiałam chwilę z kasjerem, który tam pracował. Wydał się bardzo sympatyczny, jednak trochę spieszyło mi się na autobus a za mną z nikąd wyrosła kolejka do kasy ;p Tak czy inaczej ie pomyslałam nawet by zapytać choćby o imię, kompletnie nic. Minęło kilka dni i wymyśliłam spotted. Napisałam tam, nie myślałam, że to coś da.
No ale znalazł się Zlajkował post, który był mój, stwierdziłam, że po prostu do niego napiszę, no ale przecież wiadomości do kogoś, kogo nie ma się w znajomych idą do folderu inne, więc właściwie mogę na odpowiedź czekać milion lat
Nie mam pojęcia co teraz właściwie z tym fantem zrobić, głupio mi o prostu tam iść
a mi się pokazują wiadomości tak czy siak i zawsze wiem, że mam coś w folderze "inne" - on pewnie też zobaczy
:< to najwidoczniej chyba mnie olał Ale nie pokazuje mi by było wyświetlone Mówię Wam, rozkmina roku mi się szykuję.
Ja kiedyś napisałam do dziewczyny w sprawie pomadki a nie miałam jej w znajomych Odpisała po kilku minutach, także jest nadzieja ! Zawsze możesz ty też polajkować ten wpis albo uśmiech zostawić w komentarzu
Pierwsza myśl to była, aby dodać do znajomych ale skoro ma zablokowane.. Nie mam pojęcia. Wiadomości mógł nie widzieć, bo raz też miałam taką sytuacje, gdzie byłam pewna że mnie olano. Nie widzę wyjścia, jedynie gdybyś tam znów poszła..
Ale gdy skomentuje ogłoszenie, to wyświetli mu się że ktoś skomentował? Skoro on tylko zostawił like
@eendoorfin coraz bardziej mam wrażenie, że masz rację Tylko właściwie nie wiem co mam mu powiedzieć W życiu nie miałam takiej sytuacji
Albo wyceluj w moment jak będzie w pracy i przechodząc puść mu uśmiech Wtedy to on przejmie pałeczkę w poszukiwaniach
@natrishia Nie widzę innego wyjścia. Jeszcze dobrze w ogóle, że wiesz gdzie pracuje a nie jest to po prostu chłopak z centrum, którego więcej nie zobaczysz. Jak to często bywa Nie zmarnuj okazji
A co powiedzieć.. Nie wiem na początek może luźna gadka taka jak była, gdy rozmawialiście pierwszy raz, a później powinnaś coś wspomnieć, że to Ty pisałaś. Chyba, że sam o to zapyta. Ale w ogóle co zacząć gadać..
Pomyśl, a my na pewno będziemy z Tobą!
Może dziewczyny mają rację, że jednak no zobaczył tą wiadomość, no ale myślę, że skoro polubił to był zadowolony, że go szukam
@eendoorfin jeszcze smieszniej, że pracuje on w sklepie z odzieżą, gdzie nawet nie lubię wchodzić, lecz koleżanka poradziła mi, że tam jest sukienka, którą chciałam kupić Weszłam do tej sieciówki drugi raz w życiu
Może nawet bym nie bała się iść, ale wiadomo, że będą tam inni pracownicy, na pewno nie obędzie się bez wypytywania go później
Skoro przyznał się na spotted, że to o niego chodzi to znaczy, że chce nawiązac z Tobą kontakt i pewnie już czeka na wiadomośc
Też tak myślę, przecież raczej domyślił się że to właśnie Ty. Ale może nawet nie wpadł na pomysł, aby zajrzeć do spamu - raczej mało kto tam zagląda.
Także działaj kochana!