Przyjaciel-były chłopak
Mimo 24lat nie wiem co zrobić w takiej sytuacji stąd pytanie do Was. Wiem,że żadna z Was nie podejmie decyzji dla mnie ale podzielenie się z Wami problem jakoś przynosi ulgę. Ehhh to po kolei.
Mateusza poznałam w technikum. Od razu mi się spodobał-jednym słowem miłość od pierwszego wejrzenia. Najpierw byliśmy przyjaciółmi jednak po 4miesiącach zostaliśmy parą. nasz związek był dość burzliwy. W końcu po wielu awanturach spowodowanych Jego zazdrością, przesadą z alkoholem zerwałam mimo tego,że go kochałam. Bałam się,ze jako 17latka nie poradzę sobie z 20letnim awanturnikiem. Mimo upływu lat cały czas się zastanawiałam co u niego słychać. W końcu po 5latach zdobyłam się na odwagę i napisałam do niego. Spotkaliśmy się raz,drugi,trzeci. Wspomnienia odżyły ale wiedziałam,że nie mogę drugi raz wejść w tą samą rzekę mimo targających mną uczuć. Niestety Mateusz kocha mnie dalej. Mimo to,że spotykamy się jako przyjaciele już 2 lata, wiele razy mu mówiłam,że nie ma szans na nic więcej, wie,że mam faceta ale dalej u niego to nic nie zmienia. Za każdym razem gdy do niego pisze, gdy się spotykamy mam wyrzuty sumienia. Może gdybym zrezygnowała ze znajomości z nim łatwiej by zapomniał?
Moim zdaniem jeżeli mocno kochasz obecnego faceta, to powinnaś zakończyć znajomość z byłym. Wydaje mi się, że może się ona źle skończyć.. Wiem, że łatwo mówić, ale zastanów się co jest dla Ciebie w tym momencie najważniejsze. Czy na prawdę chcesz wracać do przeszłości i zostawić to co masz teraz? Na pewno po głębszym zastanowieniu poradzisz sobie z tą sytuacją i podejmiesz najlepszą dla siebie decyzję. Ściskam i trzymam kciuki
Jeśli to jest Twój były to zawsze będziesz miała do niego sentyment. W końcu jeśli byliście razem to znaczy, że coś do niego czułaś i nawet jeśli nie jesteście już długo razem to ta słabośc zawsze zostaje. Nie jest łatwiej jeśli on mówi, że Cię kocha itd, ale w końcu z jakiegoś powodu zerwaliście i to znaczy, że nie było dobrze Ci w związku z nim. Skoro masz obecnie faceta i go kochasz to nie warto tego nieszczyć dla dawnego uczucia które znowu może nie wypalić. Wtedy możesz stracić ich oboje. ;/
Nie rozumiecie. Ja nie chce rezygnować z obecnego chłopaka-kocham go. Chodzi o to,że Mateusz ten przyjaciel mnie kocha już tyle lat i nie wiem czy powinnam sie dalej z nim spotykać ze względu na niego. Może by zapomniał gdybym zakończyła z nim znajomość?
W takim razie sprawa jest prosta. Zakończ tą znajomość. Tylko niepotrzebnie robisz nadzieję temu byłemu, mimo, że mu mówisz, że do niego nie wrócisz to on i tak może mieć nadzieję i czegoś oczekiwać. Twojemu obecnemu też może się nie podobać to, że spotykasz się z byłym, szczególnie jesli by się dowiedział, że on nadal Cie kocha.
Skoro cię kocha, to z szacunku dla swojego obecnego chłopaka nie powinnaś się wcale z nim widywać. Nie ma sensu robić nadziei byłemu, i przykrości obecnemu.
tak, powinnaś zakończyć z nim znajomość.....a przynajmniej ograniczyć do absolutnego minimum...rada z własnych doświadczeń ;P
nie ma co robić krzywdy chłopakowi (i byłemu i obecnemu)....jak zerwiesz z nim kontakt i będziesz oschła to zrozumie po czasie że to koniec, końców i powrotu nigdy nie będzie, a tym samym ułoży sobie życie (czyt. znajdzie dziewczynę)
ale to rada tylko i wyłącznie jeżeli kochasz swojego obecnego chłopaka i tego związku za nic w świecie nie chciałabyś zakończyć
rozumiem, że masz sentyment do tego pierwszego i nie chcesz ucinać kontaktu, ale to jest akurat samolubne zachowanie które pewnie sobie tłumaczysz tym, że nie chcesz mu zrobić przykrości dlatego podtrzymujesz kontakt, a tak na prawdę to robisz to dla siebie ;P
ostatnie zdanie bez złośliwości w Twoją stronę, po prostu po latach sama uświadomiłam sobie coś ;P więc sprzedaję Ci radę starszej i bardziej doświadczonej
@kalinus dokładnie mam takie myślenie:/
nawet mu o tym mówiłam i próbowałam ale po tygodniu do mnie napisał,ze tak nie potrafi i woli sie spotykać jako przyjaciele niż nic nie mieć:/
Zgadzam się z wypowiedzią @carollinka. Ja osobiście mam ograniczony kontakt z byłymi do minimum poza tym nie chcę denerwować swojego faceta chociaż ufa mi to nie chcę mu w żaden sposób robić przykrości bo na pewno nie byłoby mu miło gdybym spotykała się z byłymi. Bardzo mocno go kocham i nie chce by w żaden sposób zepsuło się coś miedzy nami bo wiadomo jak z byłymi może wyjść ... tak jak w twojej sytuacji nadal Cię twój były kocha a może być na tyle wredny że będzie próbował zepsuć coś między tobą a ukochanym.