Ten swop zakończył się
15.12.2017 - 21:00
🎉 Zwyciężczyni
Recenzja testerki
Eko torba z logiem DressCloud od jakiegoś czasu była takim moim malutkim marzeniem. :) W końcu udało mi się wylicytować Swopa, który taką torbę właśnie w sobie zawierał. Jest ona wykonana w 100% z bawełny. Ma długie rączki, co sprawia, że spokojnie można ją zarzucić na ramię, nawet teraz, w zimę, gdy mamy na sobie grube, ciepłe kurtki. Jest pojemna, mieści naprawdę spore zakupy. No i najważniejsze, jest mocna. Wytrzymuje naprawdę duży ciężar. Jedynym minusem jest jej kolor - jest biała, więc dość szybko się brudzi. Ale też dobrze się pierze, napis póki co się nie spiera, więc wybaczam. :)
Recenzja testerki
Żel pod prysznic Balea róża z guawą całkowicie skradł moje serce! Ja osobiście niestety nie mam dostępu do kosmetyków Balea, więc cieszę się, że chociaż dzięki wygranym swopom mogę je przetestować. Żel ma cudowny zapach! Troszkę bałam się tej róży, za którą nie przepadam jakoś bardzo mocno, ale tutaj zdecydowanie wyczuwalny jest świeży, owocowy zapach! Żel jest kremowy, bardzo dobrze się pieni. Nie zauważyłam, żeby wysuszył mi skórę. No i opakowanie... Bardzo ładne, kobiece, zdecydowanie zachęcające do włożenia go do koszyka. ;) Poza tym jest wygodne w użyciu.
Recenzja testerki
Oczyszczający żel do mycia twarzy firmy Marion to dla mnie całkowita nowość, o której nigdy wcześniej nie słyszałam i muszę przyznać, że jeszcze nigdzie go nie widziałam. Jest to bardzo delikatny dla skóry żel, który nie zawiera w sobie parabenów, alkoholu, silikonów, oleju parafinowego oraz mydła. Żel jest bardzo kremowy. Pieni się delikatnie, ale dobrze oczyszcza skórę twarzy z resztek makijażu, czy ogólnych zanieczyszczeń (kurz, sebum). Niestety u mnie spowodował uczucie ściągnięcia i lekko przesuszył skórę. Zapach ma bardzo przyjemny, delikatny, nie narzucający się. Tubka ma wygodne zamknięcie, żel łatwo wycisnąć, produkt nie wylewa się.
Recenzja testerki
Dwie pary grubych, bardzo ciepłych skarpetek skradły moje serducho. :) Skarpetki są bardzo miękkie i miłe w dotyku. Są wykonane z materiału, który przypomina mi troszkę wełnę pluszową i wyglądają jakby były zrobione z mnóstwa maleńkich pomponików. Dobrze ogrzewają stopy, więc są idealne dla takich zmarźluchów jak ja. Póki co skarpetki nie tylko dobrze się noszą, ale również piorą. Na razie nie widać żadnych zniszczeń, czy zmiany koloru. Sa naprawdę świetne!
Powiedz nam co myślisz!