5 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Kim jestem?
Jestem naturalnym (98 % składników pochodzenia naturalnego wg normy ISO 16128), rewitalizującym żelem do mycia twarzy o wegańskiej formule, stworzonym do oczyszczania każdego rodzaju cery. Nadaję się do codziennego stosowania, jestem bardzo skuteczny, choć łagodny, dlatego nie wysuszę i nie podrażnię skóry. Jestem wypełniony po brzegi doskonałymi składnikami aktywnymi.
Co p ...

Kim jestem?
Jestem naturalnym (98 % składników pochodzenia naturalnego wg normy ISO 16128), rewitalizującym żelem do mycia twarzy o wegańskiej formule, stworzonym do oczyszczania każdego rodzaju ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od FaceBoom znajdziesz w oficjalnym sklepie na bodyboom.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 17.10.2022 przez emiEmily

FaceBoom Żel do mycia twarzy, Mix Me Up, Rewitalizujący
Kamilabea
Kamilabea

FaceBoom, Rewitalizujacy żel do mycia twarzy Żel dotarł w momencie gdy moja cera przeżywa załamanie i szok, a więc poprzeczka zawieszona wysoko. Nie dość, że przed miesiączką pogarsza mi sie stan cery to jeszcze opaliłam buzię dzień przed testem. Świetnie, że produkt posiada wygodną pompkę, która ma dodatkowo "Open" i "Close". W podróży, w domu, podczas kąpieli- zawsze wygodnie. Zapach! Na początku nie czułam nic konkretnego. Dopiero podczas mycia, zaczęłam czuć sztuczną truskawkę,a na koniec kokos. Troszkę przypomina mi jakiś zapach z Oriflame. Tuż po myciu nie czuję ściągnięcia na twarzy czy wysuszenia. Nie pieką mnie również miejsca opalone przez słońce. Wypryski, które miałam zostały wysuszone i same odpadły. Nie zostały wchłoniętę lub nie "wyprysnęły". Zostały w perfekcyjny sposób osuszone i odpadły - to jest to czego ja oczekuję. Sebum nie wydziela się, nowe zaskórniki, wągry itd nie powstaja. Buzia jest taka delikatna, oczyszczona i świeża. Czuję się świetnie po myciu buzi.


FaceBoom Żel do mycia twarzy, Mix Me Up, Rewitalizujący

Żel, który już jakiś czas temu kupiłam i który naprzemiennie używam z pianką do oczyszczania twarzy. Jest równie delikatny jak ona. Bardzo ładnie oczyszcza skórę twarzy, nawet z makijażu. Nie wysusza jej i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Jest delikatny nawet dla skóry wrażliwej. Podczas jego dłuższego używania zauważyłam, że poziom sebum nie jest już na tak wysokim poziomie jak wcześniej. Żel jest wydajny i ma również przyjemny zapach. Pompka, która jest w opakowaniu, zdecydowanie ułatwia jego aplikację.

Zobacz post

FaceBoom Żel do mycia twarzy, Mix Me Up, Rewitalizujący

FaceBoom - Żel do mycia twarzy - Mix Me Up - Rewitalizujący
Żel do mycia twarzy, jaki posiadam z wymiany z Kochaną Olą @NowWhat.
Akurat dobrze się udało z tą wymianą, bo miałam kupować sobie jakiś żel do buzi, gdyż poprzedni mi się skończył.
Od momentu jak dostałam paczkę od Oli to codziennie używam tego żelu.
Mogę więc teraz podzielić się swoimi odczuciami co do tego kosmetyku.
Żel zamknięto w butelce z wygodną pompką.
Sam kosmetyk jest dość rzadki, nie jest za gęsty, a jedna pompka śmiało starczy na umycie całej buzi.
W barwie - bezbarwny, transparentny, nie ma tu żadnego koloru absolutnie.
Ogromne wrażenie wywarł na mnie przyjemny, perfumowany zapach kosmetyku.
Żel pachnie bardzo ładnie, lekko słodko, ale miałam małą obawę, że przez ten zapach - może podrażniać skórę.
Mimo to- nic złego z moją buzią się nie dzieje, ani jednego pryszcza, krostki, czy zaczerwienienia.
Fajnie, delikatnie się pieni tworząc, lekką, przyjemną piankę, doskonale oczyszcza twarz.
Doskonale domywa resztki po makijażu, także jest to doskonały, kolejny etap oczyszczania skóry po płynie micelarnym.
Przy tym dodatkowo super odświeża i pielęgnuje skórę.
Skóra staje się dzięki niemu orzeźwiona, oczyszczona.
Może jakoś specjalnie nie nawilża skóry twarzy, ale też jej nie wysusza, z resztą stosuję sera i kremy, które są właśnie przeznaczone do nawilżania.
Redukuje wydzielanie się sebum, "matuje" skórę, ale proszę nie mylcie tego z wysuszaniem.
Sprawdza się u mnie dobrze i cieszę się, że mogę go testować, bo jest bardzo delikatny i łagodny dla skóry.
Kochane @ksanaru i @ania173 - byłyście ciekawe mojej opinii, także Was oznaczam.

Zobacz post

FaceBoom Żel do mycia twarzy, Mix Me Up, Rewitalizujący

FaceBoom, Żel do mycia twarzy, Mix Me Up, Rewitalizujący 😊.

Żel wygrany w moim ostatnim swopie . Jako że mam aktualnie cerę wysoce problematyczną, liczyłam się z tym, że ten żel jedynie przetestuję i poślę dalej w świat - i nie pomyliłam się.
Żel zamknięty jest w bardzo ładnej, kolorowej butelce z pompką, która ułatwia aplikację produktu. Zauważyłam, że w moim przypadku wystarcza nie cała pompka, ale trochę ponad pół. Żel jest bardzo wydajny, bo świetnie się spienia, więc naprawdę niewiele go trzeba. Kosmetyk dobrze się sprawdza jako drugi etap oczyszczania cery, po płynie micelarnym lub oleju. Dobrze domywa resztki makijażu, skóra jest po nim odświeżona. Produkt ma dodatkowo ładny zapach - choć z pewnością chemiczny. Najbardziej przypomina mi gumę balonową .
Niestety w moim przypadku żel ten jest zbyt agresywny - choć nie pogorszył moich zmian trądzikowych, to spowodował spore wysuszenie, i to tylko przy stosowaniu raz dziennie wieczorem (rano używałam innego kosmetyku). Z tego względu postanowiłam się go pozbyć, i pojechał on już do innej Clouder .

Zobacz post

FaceBoom Mix me Up, Rewitalizujacy Żel do mycia twarzy, każdy rodzaj cery

FaceBoom.

FaceBoom, Rewitalizujacy żel do mycia twarzy Żel dotarł w momencie gdy moja cera przeżywa załamanie i szok, a więc poprzeczka zawieszona wysoko. Nie dość, że przed miesiączką pogarsza mi sie stan cery to jeszcze opaliłam buzię dzień przed testem. Świetnie, że produkt posiada wygodną pompkę, która ma dodatkowo "Open" i "Close". W podróży, w domu, podczas kąpieli- zawsze wygodnie. Zapach! Na początku nie czułam nic konkretnego. Dopiero podczas mycia, zaczęłam czuć sztuczną truskawkę,a na koniec kokos. Troszkę przypomina mi jakiś zapach z Oriflame. Tuż po myciu nie czuję ściągnięcia na twarzy czy wysuszenia. Nie pieką mnie również miejsca opalone przez słońce. Wypryski, które miałam zostały wysuszone i same odpadły. Nie zostały wchłoniętę lub nie "wyprysnęły". Zostały w perfekcyjny sposób osuszone i odpadły - to jest to czego ja oczekuję. Sebum nie wydziela się, nowe zaskórniki, wągry itd nie powstaja. Buzia jest taka delikatna, oczyszczona i świeża. Czuję się świetnie po myciu buzi.

Zobacz post

FaceBoom Żel do mycia twarzy, Mix Me Up, Rewitalizujący

Bardzo fajny, lekki żel do mycia twarzy o wegańskiej formule. Ma przyjemny, delikatny zapach. Trochę słabo się pieni, ale mimo to dobrze oczyszcza skórę z pozostałości makijażu i wszelkich zanieczyszczeń. Zostawia skórę świeżą i czystą, nie powoduje uczucia ściągnięcia. Nie wysusza i nie podrażnia. Jest zamknięty w buteleczce z pompką, dzięki czemu łatwo nabiera się odpowiednią ilość produktu. Mam jednak wrażenie, że bardzo szybko się skończył.

Zobacz post

FaceBoom Mix Me Up żel do mycia twarzy

Rewitalizujący żel do mycia twarzy 'Mix Me Up' marki FaceBoom. Super fajny kosmetyk, który wygrałam w swopie. Sprawdził się na mojej cerze (przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry). Ładnie domywa i nie powoduje podrażnień. Nie ściąga skóry. Żel jest przezroczysty i ładnie pachnie - słodko i smacznie. Butelka z pompką jest bardzo poręczna. Ma ona również sporą pojemność. Kosmetyk jest wydajny, jedna mała doza wystarczy na umycie całej buzi. Wydaje mi się, że żel wystarczy mi na bardzo długo. Made in Poland - co bardzo mi się podoba. Polecam, zwłaszcza, że nie jest to drogi produkt. Z chęcią kupię ponownie.

Zobacz post

FaceBoom, Mix Me Up, Rewitalizujący żel do mycia twarzy.

FaceBoom, Mix Me Up, Rewitalizujący żel do mycia twarzy.
Dziś prezentuję Wam kosmetyk, który jest składową mojego ostatnio wygranego swopa. Bardzo chciałam przetestować całą serię, gdyż produkty tej marki super się u mnie sprawdzają. Dlatego nie wahałam się i licytowałam z wielką nadziedją. Niestety seria Mix Me Up okazała się nie być trafioną, przynajmniej dla mnie. Ale od początku. Żel ma lekką konsystencję, choć pompka dozuje go zbyt wiele, więc trzeba uważać. Generalnie przez to dozowanie nie będzie zbyt wydajnym kosmetykiem. Rozprowadza się ładnie i dobrze pieni, na mój gust dobrze też oczyszcza skórę twarzy i szyi. Niestety zapach jest dla mnie nie do przyjęcia i nie do opisania. Pierwsze wrażenie to coś przyjemnego, ale za chwilę wydobywa się jakiś dziwny "smrodek", który przebija przez przjemny aromat. Nawet nie wiem jak mam to określić, ale odczucie jest dość chemiczne, co przeczy w 98% naturalnemu składowi. Nie wiem co daje taki efekt, ale jest okropny. W składzie znajdziemy m.in. chlorellę, różowy aloes, ekstrakt ze śliwki kakad i z banana. Nie plecam .

Zobacz post
1