Opis produktu
Satynowa pomadka do ust o przyjemnym zapachu i wyjątkowej trwałości. Jej odpowiednio opracowana receptura sprawia, że kolor utrzymuje się wiele godzin - nie wysuszając przy tym ust.
Matowa pomadka od marki Lovely. Ta pomadka jest z serii Lippy Lips Matte Lip Tint. Numer tego koloru to 01 a odcień jest w padający w beż. Pomadka 💄 łatwo i szybko się nakłada na usta i nie pozostawia żadnych plam. Przy zastyganiu też nie ma wrażenia lepkości jak by sklejały się usta. Jak będę miała okazję to z pewnością do kupie jeszcze jakieś kolory. Ta pomadka została zakupiona w drogerii Rossmann.
Zobacz post
Lippy Lips matte lip tint 01 - Matowa pomadka z tintem lovely. 💋
Jest to zdecydowanie moje największe odkrycie ostatnio. Jestem nią totalnie zachwycona.
Obłędnie wygląda na ustach, jest bardzo trwała i ma przepiękny zapach. Takie ciasteczko kosztowało mnie około 17 zł w Rossmannie.
Ma bardzo przyjemną konsystencję i bardzo miło rozprowadza się ją na ustach.
Nie pęka ani nie kruszy się co jest oczywiście wielkim plusem.
Z czystym sercem mogę ją polecić każdemu kto uwielbia matowe, nudziakowe pomadki. ❤️
Pomadka do ust Lippy Lips Lovely.
Od dawna nie kupowałam nowych pomadek, więc ostatnio w moim koszyku wylądowała właśnie ta. Wybrałam dla siebie odcień nr 1. Pomadka jest bardzo fajna, ma piękny nudziakowy kolor. Nie jest on jakoś bardzo wytrzymała na ustach, jednak wygląda obłędnie. Po nałożeniu na usta przez dłuższy czas wydaje się taka lepka. Opakowanie jest bardzo ładne a aplikator bardzo precyzyjny.
Moje zakupy z aktualnej promocji na kolorówkę w Rossmannie. Wybrałam dla siebie głównie przydatne rzeczy. Zdecydowałam się na 2 tusze do rzęs, 2 pomadki do ust i jeden puder. Od dawna już nie kupowałam żadnych nowych fajnych pomadek, więc w moim koszyku wylądowały dwie. Jedna to sprawdzona matowa pomadka Super Stay Matte Ink Maybelline w odcieniu 155 Savant, posiadam już kilka kolorów jej i po prostu dalej ją uwielbiam. Druga to dla mnie całkowita nowość, czyli pomadka Lippy Lips Lovely w odcieniu 1, ma ona śliczny kolor. Wybrałam również 2 tusze z Eveline, miałam już jeden z nich i był świetny, więc teraz sięgnęłam jeszcze po inną wersję. Zauważyłam, jednak że opakowania są inne niż jak poprzednio je kupowałam, mają pełno napisów "Eve". Ostatnia rzecz, która trafiła do mojego koszyka to nowy puder z Wibo. Bardzo byłam zadowolona z Photo Ready, więc chciałam również sprawdzić inną wersję pudru z Wibo. Z zakupów jestem bardzo zadowolona.
Zobacz postPodobne produkty