Nacomi

Ametystova

Olejową maskę do włosów od Nacomi poznałam już ładnych parę lat temu. Wówczas zrobiła na mnie dość średnie wrażenie. Jednak miałam możliwość przetestowania jej ponownie po tym czasie i zauważam pewne zmiany. Przede wszystkim zmienił się zapach. Kiedyś ten produkt nie pachniał w ogóle, w sensie czuć było tylko te oleje. A obecnie określiłabym ten zapach jako taki od pudrowych cukierków, bardzo przyjemny i słodko-owocowy. W składzie są takie oleje jak: Macadamia, sojowy, migdałowy, kokosowy, arganowy, jojoba i Sacha Inchi, do tego witamina E i kompozycja zapachowa. Produkt łatwo się nakłada, pompka jest mega wygodna. Trzymałam oleje na włosach przez około godzinę, a następnie umyłam włosy. Oleje należy zemulgować przy myciu, tak też zrobiłam. Włosy później były naprawdę ładnie nawilżone i błyszczące. Może gdybym je wysuszyła suszarką zamiast zostawiać do wyschnięcia to byłyby taflą. Ale nie miałam wtedy czasu na suszenie . Ogólnie efekt bardzo mi się podobał, bo włosy pięknie pachniały i były miłe w dotyku.

hostka92

Nacomi 7 Oils to maska naturalna do olejowania włosów którą szczerze uwielbiam i dlatego zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie gdy tylko wykończyłam poprzednie. Jest to cudowny kosmetyk który zawiera w sobie tylko naturalne olejki bez innych zbędnych składników. Olejek nakładamy na włosy do uzyskania efektu lekko wilgotnych włosów, a następnie pozostawiamy go na włosach i zmywamy po około 30 minutach najlepiej szamponem bez SLS. Po jego użyciu włosy są miękkie, nawilżone i błyszczące, a efektu utrzymuje się przez około tydzień. Efekty działania tego produktu naprawdę są zauważalne i wyczuwalne, a butelka ma wygodną pompkę co ułatwia aplikację. Produkt ten nie jest drogi, ale warto polować również na promocję które w przypadku tego olejku są dość częste. Opakowanie jest jednak bardzo wydajne i w zależności od długości waszych włosów starczy Wam spokojnie na około 8 miesięcy używanie co dla mnie jest super wynikiem.

jojoan

Moje ostatnie zakupy kosmetyczne. Garnier BIO wzięłam przy okazji promocji na stronie Garniera - kup krem i produkt do oczyszczania i za produkt do oczyszczania oddawali pieniądze. Za krem zapłaciłam 11,99, za płyn 17,49, i tak o to mam oba produkty za 11,99. Różowy Garnier też kupiłam ze względu na akcję zwrotową Garniera, oddają pieniądze za dowolną pojemność (byle do 25 zł). Parodontax też kupiłam ze względu na zwrot pieniędzy (i zwrócą mi 17,49). Dove też ma akcję zwrotową gdzie oddają pieniądze za jeden z dwóch zakupionych produktów, więc kupiłam dwa żele. Jest jeszcze żel aloesowy od Holika Holika - to mój pierwszy żel aloesowy i jak na razie użyłam go jako podkład do olejowania i całkiem nieźle się sprawdza, ma specyficzny, ale w miarę przyjemny zapach. Żel dobrze się łączy z olejem. 7 olei od Nacomi jest genialne i to moje drugie opakowanie. Jest to świetny zestaw olei do olejowania włosów o przepięknym zapachu, sprawia, że są miękkie i odżywione. Połączenie żelu aloesowego i 7 olei to zbawienie dla włosów.

Ananovo

Ostatnio porządnie wzięłam się za ratowanie stanu moich włosów. Zakupiłam w DOZ maskę do olejowania włosów za ok 33 zł.
W jej skład wchodzi aż 7 olejkow jak arganowy, makadamia, kokosowy, ze słodkich migdałów, jojoba, olej inca inchi i sojowy.
Staram się olejować włosy przed każdym myciem, czyli 2-3 razy w tygodniu i trzymać minimum 1godzinę.
W weekend zostawiam na całą noc.
Olejek bardzo ładnie pachnie i jest mega wydajny.
Buteleczka ma dozownik ułatwiający wydobycie zawartości.
Nie ma problemu z jego zmyciem, a włosy po nim są mięciutkie i bardziej nawilżone.
Zauważyłam też, że są bardziej uniesione u nasady i wyglądają jakby ich było więcej.

Polecam

jojoan

NACOMI • 7 OILS, NATURALNA MASKA DO OLEJOWANIA WŁOSÓW
Opakowanie z dozownikiem w przypadku olei jest to bardzo pożyteczne. W taki sposób wyciskamy tylko taką ilość jaka jest nam potrzebna bez wylewania zawartości, co często się zdarza przy olejach, które po prostu mają zakrętkę. Niestety wiem coś o tym
Zapach maski jest przecudny. Zauroczył mnie już przy pierwszym zastosowaniu. Podczas nakładania i po nałożeniu jest w pełni wyczuwalny. Dość specyficzny, nawet nie wiem do czego go porównać, ale ma swój urok.

Maski używałam co 2-3 mycia, bo wiem już z praktyki, że przy zbyt częstym olejowaniu moje włosy na długości zaczynają wyglądać na tłuste, strączkują się i po prostu wyglądają na nieumyte - pamiętajcie "co za dużo to niezdrowo". Stosowanie olejów co 2-3 mycia jest dla mojej czuprynki optymalne.
Z racji tego, że nie mam za bardzo możliwości pozostawienia olejów na głowie na całą noc (włosy myje zawsze wieczorem, bo rano nie mam czasu na ich suszenie) nakładałam ją pod wieczór lub popołudniu. Czasem miałam je na włosach godzinę, czasem 4-5h, w zależności jakim czasem dysponowałam. Mimo wszystko godzina z olejami to u mnie minimum.
Olejową maskę należy zmyć szamponem bez SLS. Ja używałam wtedy regenerującego szamponu z Tołpy lub winogronowego od Biolavenu. Oba dobrze sobie radzą ze zmyciem olei.

Jakie efekty zauważyłam na moich włosach? Przede wszystkim włosy wygładziły się. Mimo stosowania olejków po myciu cały czas miałam lekki problem z końcówkami wystającymi z każdej możliwej części włosów. Teraz są na tyle okiełznane, że ten problem jest ledwo zauważalny. Włosy stały się miększe i o wiele lepiej ze mną współpracują.
Prostuje włosy minimum 4 razy w tygodniu co nie ma dobrego wpływu na moje końcówki, które szybko się wtedy przesuszają, rozdwajają i łamią. Jednak dzięki masce 7 olei jest u mnie bardzo trudno znaleźć rozdwojone końcówki (włosy podcinałam minimum miesiąc temu, więc normalnie końcówki już by przypominały miotłe), a ich łamliwość została ograniczona. Gdy teraz przejeżdżam palcami po końcówkach wyczuwam, że są trochę połamane, ale jest ich o wiele mniej niż zwykle.

ankch

Dawno już chciałam kupić olej Nacomi do olejowania włosów.
Nie było go w drogeriach w moim mieście, a nie chciałam przez internet zamawiać jednej rzeczy.
Gdy zobaczyłam go podczas zakupów w innym mieście, od razu wylądował w koszyku.
Maska ma w składzie 7 odpowiednio dobranych olei, idealnych do olejowania włosów.
Od jakiegoś już czasu regularnie pielęgnuję w ten sposób włosy, dzięki temu są w wyraźnie lepszej kondycji.
Gładsze, mniej porowate, bardziej błyszczące, miękkie oraz nawilżone.
Teraz kontynuuję z olejami Nacomi.

hostka92

Nacomi i maska do olejowania włosów 7 olejków. Jest to cudowny kosmetyk który zawiera w sobie tylko naturalne olejki bez innych zbędnych składników. Olejek nakładamy na włosy do uzyskania efektu lekko wilgotnych włosów, a następnie pozostawiamy go na włosach i zmywamy po około 30 minutach szamponem bez SLS. Po jego użyciu włosy są miękkie, nawilżone i błyszczące, a efektu utrzymuje się prze około tydzień. Efekty działania tego produktu naprawdę są zauważalne i wyczuwalne, a butelka ma wygodną pompkę co ułatwia aplikację. Olejek jest niesamowicie wydajny i takie opakowanie starczy mi na około pół roku użwania go raz w tygodniu.