Schwarzkopf

aporanek

Każda promocja w Rossmannie zaczyna się tak: "Nie pójdę..." a jednak poszłam. Ostatnio obkupiłam się w szampony, więc teraz postawiłam na coś innego, jednak jeden szampon też się znalazł. Zrobiłam sobie drobną listę na co zwrócić uwagę i właściwie to 3 rzeczy z niej tu są. Od razu chwyciłam za suchy szampon z Batiste, wybrałam teraz wersje, której nie miałam. Pachnie on bardzo ładnie i jest wydajny. Suche szampony są bardzo przydatne i zawsze warto mieć je w zapasie. Wzięłam też dwa produkty z Gliss Kur, słyszałam wiele pozytywnych opinii na ich temat, więc już od dłuższego czasu przymierzałam się do zakupu. Wybrałam dwie ekspresowe odżywki, w drogerii były tylko 3 rodzaje, więc wzięłam te, które najładniej wyglądały. Po używaniu już wiem, że dużo lepiej sprawdza się u mnie odżywka Liquid Silk. Bardzo dobrze działa ona na moje włosy. Nie wiedziałam co jeszcze bym potrzebowała, więc wzięłam szampon z Nivea, jest on przeznaczony dla włosów przetłuszczających się. Z szamponu jestem zadowolona, dobrze działa na moje włosy i na pewno kiedyś jeszcze wrócę do niego. Za całość zapłaciłam 26,98 zł.

megianto

Chyba to moja najlepsza i najładniej pachnąca odżywka do włosów. Zapach naprawdę jest piękny i delikatny. Czuć go naprawdę długo. Odżywka wygląda jak dwuwarstwowa, ale po wymieszaniu ma kolor perłowej pianki. Jest w sprayu więc bez problemu w każdej chwili można ją nałożyć. Nie wymaga spłukiwania itd. dlatego też bez problemu można ją zabrać ze sobą w torebce. Jest meeega wydajna. Cena też jest przystępna, bo w Rossmannie trzeba zapłacić za nią 12 zł z groszami. W buteleczce znajduje się 200 ml odżywki, która zawiera keratynowe serum. Przeznaczona została do włosów matowych i łamliwych. Po jej użyciu włosy są bardziej błyszczące i na pewno lepiej się je łatwiej rozczesuje dzięki płynnemu jedwabowi.

Malinowa92

Odżywka do włosów w sprayu Gliss Kur Liquid Silk do włosów matowych i łamliwych.

Bardzo lubię odżywki Gliss Kur. Na moich włosach sprawdzają się świetnie. Ta ma przyjemny, chociaż mocny zapach, który zostaje długo na włosach. Ułatwia rozczesywanie, nadaje włosom połysk, są sypkie i miękkie.

sailor

Ekspresowa odżywka do włosów Gliss Kur. Jest to odżywka w sprayu, bez spłukiwania. Używam jej po każdym myciu włosów. Ma słodkie, różowe i błyszczące opakowanie, które przyciąga wzrok. Zapach odżywki jest przepiękny, słodki i bardzo przyjemny. Sama odżywka jest obłędna. Świetnie pomaga przy rozczesywanie. Włosy się nie placzą i pięknie pachną. Używam jej nawet przed rozczesywanie włosków córki. Polecam wszystkim.

Ragazza

SCHWARZKOPF GLISS-KUR HAIR REPAIR
Ostatnio bardzo polubiłam się z dwufazowymi mgiełkami do włosów. Ta, której ostatnio używałam ro ekspresowa odżywka do włosów matowych, łamiących się. Trzeba przyznać, że ma ładne opakowanie, przykuwające uwagę, daje złudzenie holograficznej barwy produktu. Sama mgiełka ma przyjemny zapach i dobrze wpływa na włosy. Ułatwia rozczesywanie, co jest dla mnie istotne, bo chodzę spać w mokrych (wiem, to jest złe). Oprócz tego włosy po spryskaniu tą odżywką były miękkie i przyjemne w dotyku a do tego miały taki zdrowy błysk. Jest też dość wydajna, więc to też na plus.

aporanek

Ekspresowa odżywka regeneracyjna Liquid Silk Gliss Kur Schwarzopf.
Odżywka jest w spreju, tylko takich używam ostatnio. Jestem w połowie innej wersji tych odżywek, ale wzięłam tą do akademika, żeby nie wozić jej zawsze ze sobą. Odżywka bardzo fajnie się sprawdza, dobrze rozczesuje mi się dzięki niej włosy. Stosuję ją przed prawie każdym rozczesywaniem włosów. Nie przetłuszcza ona ich ani nie obciąża. Włosy są w dobrej kondycji dzięki niej. Zapach jest dość neutralny. Odżywka zawiera płynny jedwab. Przy noszeniu czapki nie puszą się tak jak dawniej.

Reddy

Pierwszą butelkę kupiłam zachęcona przez moją fryzjerkę. Obecnie uwywam już drugą. Włosy po spryskaniu są błyszczące. Mgiełka ułatwia rozczesywanie włosów. Zapach jest delikatny i przyjemny. Produkt zawiera hydrolizowany jedwab i płynną keratynę. Odżywka w sprayu ma już na 2 i 3 miejscu silikony, a za nimi dopiero olej z pestek moreli. Mimo tego, produkt powinien się sprawdzić na prostych włosach lubiących silikony. Jednak nie powinno się go zbyt często używać, gdyż można nim łatwo przeproteinować włosy.

ksanaru

Kolejny miesiąc, kolejne denko. Może nie jest ogromne, ale w sumie jestem z niego zadowolona.
Paznokcie
Lakier hybrydowy Semilac 032 Biscuit - jest to mój drugi zużyty lakier, więc w sumie się ciesze. Bardzo lubię ten kolorek, nosze go aktualnie na paznokciach. Sam lakier jest dosyć problematyczny jak dla mnie, ciężko jest uzyskać równomierne krycie, sama pigmentacja też jest słaba. Dużo osób sugeruje, ze jest on półtransparentny, jednak producent zapewnia pełne krycie.
Claresa Remover - płyn acetonowy do ściągania hybryd, jest lepszy od acetonu pod tym względem, ze mniej wysusza i nie ma tak brzydkiego zapachu. Czas odmaczania jest bardzo zbliżony do czystego acetonu,. jedyne co sprawia, ze więcej po niego nie sięgnę to opakowanie - ma duży otwór przez który wylewa się zbyt dużo produktu.
NeoNail Cleaner - płyn do odtłuszczania płytki paznokcia. Bardzo przeciętny. Dobrze sobie radzi, niczym się nie wyróżnia.
Semilac Manicure Oil - ananasowa oliwka do paznokci. jest to jeden z moich ulubieńców. Ma ładny zapach, fajnie natłuszcza skórki, stosunkowo szybko się wchłania.
Pielęgnacja ciała
Le Petit Marseillais, Olejek do mycia `Olej morelowy i olej z płatków róży' - ciekawy produkt. Zaskoczył mnie tym, ze fajnie się pienił i miał całkiem lekka konsystencję. Nie do końca pasował mi zapach, nie lubię róży i wydaje mi się że dużo tu popsuła. Kolejny zarzut to wydajność - uciekał bardzo szybko. Poza tym nie wysuszał skóry i sprawdzał się super.
Farmona, tutti frutti, peeling do ciała gruszka&żurawina - coś co lubię i do czego często wracam. Tani, działa jak trzeba i pięknie pachnie, a ten wariant jest jednym z moich ulubionych. ♡
Rossmann, perfect sunset, krem do rąk - jest to limitka z zeszłych wakacji i udało mi się ją zużyć na styk z terminem ważności. Początkowo był fajny , później zaczął męczyć. Nie dawał dużego nawilżenia, był bardzo wodnisty. Zapach niby fajny, ale jednak przebijały jakieś nuty, które totalnie mi nie podeszły, nie wróciłabym do niego.
Dove, derma Spa, goodnes, balsam do ciała - miniaturka, która bardzo zachęciła mnie do zakupu wersji pełnowymiarowej. Świetnie nawilża, a co najważniejsze - długotrwale.
Zbitka pojedynczych rzeczy z różnych kategorii, bo tym razem tylko po 1 sztuce.
Dermedic HydraIn2, krem nawilżający do twarzy - kolejny produkt, który zaczął mnie męczyć. Nie był zły jednak nie jest to konsystencja którą lubię. wchłania się stosunkowo szybko, ale zostawia lepką warstwę. Nie zapchał mnie, nie podrażnił.
Avon Big&False Lash, tusz do rzęs - tusze te opisywałam w jednym z postów i tym egzemplarzem byłam zachwycona. Było tak do momentu kiedy nie zaczął zasychać, a stało się to bardzo szybko przez co totalnie go u mnie skreśliło. jeśli ktoś szybko zużywa tusze to polecam - ładnie wydłuża, rozczesuje i pogrubia nawet cienki i krótkie rzęsy. Jednak nawet dobrze dokręcony zbiera się przy górze i zastyga..
Shwarzkopf Gliss Kur, Ekspresowa odżywka regeneracyjna Liquid Silk do włosów matowych i łamliwych - jedna z wielu tej firmy, która miałam, które lubię i w tym przypadku tez się nie zawiodłam. Ułatwia rozczesywanie, zapobiega puszeniu nie zabierając przy tym objętości. Nie obciąża włosów, nie powoduje szybszego przetłuszczania się.
Mr.Burberry Indigo - próbka perfum którą dostałam do zakupów w sephorze. Są cytrusowo-drzewne. Kompozycja jest jednocześnie delikatna i energetyczna. Niby są to perfumy męskie, ale... Wcale mi to nie przeszkadza. Początkowo pachną jak typowa woda po goleniu, ale ta nuta szybko się ulatnia i zmieniają się w coś bardzo delikatnego i dobrze wyczuwalnego. ♡

bluszcz

Dzisiaj u mnie ekspresowa odżywka regeneracyjna Gliss Kur jest to odżywka w sprayu, bez spłukiwania i można ją używać zarówno na mokre jak i suche włosy. Jest to odżywka przeznaczona do włosów słabych, łamliwych i matowych. Odżywka zawiera w sobie płynny jedwab. Ślicznie pachnie i szybko się wchłania. Nie obciąża włosów co dla mnie jest bardzo ważne. Po użyciu włosy są delikatne, lekkie, pachnące, elastyczne i miękkie. Odżywka jest świetnym produktem, a do tego ślicznie wygląda! Przed użyciem należy ją wstrząsnąć i wtedy mieni się bardzo ładnie 😋 przyjemność dla włosów jak i dla oka

ksanaru

@martulla nominowała mnie do pokazania swoich 4 kosmetyków, bez których nie wyobrażam sobie wieczornej rutyny, oto i one.
Może nie jest to taka idealna 4, w moim niezbędniku znajduje się o wiele więcej rzeczy, ale jednak te przyszły mi na myśl jako pierwsze.
Isana, Golden Beauty, Cremedusche - Kremowy żel pod prysznic o zapachu kwiatu tiare i bursztynu - aktualnie to własnie jego używam do kąpieli i bardzo się polubiliśmy. Jednak jeśli chodzi o niezbędnik i coś, bez czego nie wyobrażam sobie kąpieli to po prostu fajny, ładnie pachnący żel lub pianka do mycia.
Schwarzkopf, Gliss Kur, Liquid Silk, Ekspresowa odżywka regeneracyjna - podobnie jak powyżej, tej wersji używam obecnie, jednak nie wyobrażam sobie nie mieć pod ręką ekspresowej odzywki do włosów. Mam wiele swoich faworytów w tej dziedzinie i właśnie to jest jeden z nich. Włosy po nich łatwiej się rozczesują, są miękkie i ujarzmione.
Garnier, Płyn micelarny 3 w 1 do skóry wrażliwej - to już bezwzględny ulubieniec. Mimo, ze nie zawsze mam makijaż który muszę zbyć wieczorem to w kategorii pielęgnacji twarzy wygrywa. Nadal nie potrafię znaleźć idealnego toniku, dlatego też w tym zestawieniu postawiłam na płyn micelarny. Jest delikatny, dobrze radzi sobie z makijażem, nie wysusza skóry Przestałam już liczyć ilość opakowań które zużyłam, sztos.
Floslek, Żel ze świetlikiem i rumiankiem do powiek i pod oczy - moja mała tajna broń, która jest dla mnie ważniejsza niż jakikolwiek krem do twarzy. Coś bardzo taniego i jednocześnie przynoszącego ogromną ulgę. Jest to żel łagodzący, sprawdza się genialnie na podrażnione okolice oczu. Jako alergik z suchą skóra nie wyobrażam sobie bez niego życia.

Do dalszej zabawy zapraszam: @aneczkai , @Malinowa92 , @bluehandy - pokażcie swoje małe niezbędniki!

paulinoowo

Moje zakupy z rossmanna, które zrobiłam podczas promocji 2+2. Stwierdziłam, że w sumie przydałoby mi się kilka rzeczy więc się skusiłam. Kupiłam szampon koloryzujący, bo moje włosy są już dosyć jasne, a ja uwielbiam ciemne, więc pora je przyciemnić. Szampon ten miałam już kilka razy i sposórd wszystkich jakie miałam to właśnie ten sprawdza mi się najlepiej. Kolejna rzecz to odżywka w sprayu z Gliss Kura. Miałam taką, ale w innych wersjach i dobrze mi się sprawdzały, a więc się na nią skusiłam. Oczywiście tego samego dnia jej użyłam i bardzo się polubiłyśmy. Ładnie pachnie, nie obciąża włosów i pomaga w ich rozczesywaniu. Kolejny jest suchy szampon. Ten jest moim drugim w życiu. Pierwszy był z isany, ale jako, że batiste jest zachwalane postanowiłam się na niego skusić. Ma bardzo ładny zapach, a opakowanie dobrze leży w dłoni no i jest urocze. Ostatnią rzeczą jest odżywka do spłukiwania z pantene. Takiej wersji jeszcze nie miałam, ale każda inna odżywka tej firmy sprawdzała się u mnie dobrze, a więc mam nadzieję, że tym razem też się nie zawiodę. Zakupy są jak najbardziej udane, a każdy z kosmetyków jest wg mnie dobrym wyborem.

paulinoowo

Odżywka do włosów w sprayu Gliss Kur. Odżywka ma sprawiać, że włosy będzie się łatwiej i szybciej rozczesywać, mają być one też wygładzone i miękkie. Po kliku użyciach mogę stwierdzić, że włosy faktycznie lepiej się rozczesują oraz nie puszą się za bardzo. Odżywka ma bardzo ładny zapach, który zostaje przez jakiś czas na włosach. Do tego nie zauważyłam żeby włosy przetłuszczały się szybciej i nie są obciążone. Produkt jest bardzo wydajny, a opakowanie jest poręczne i bardzo wygodne w użyciu. Jestem z niej bardzo zadowolona i przypuszczam, że kupię ją ponownie.