2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 09.04.2024 przez Kamilabea

Zestaw perfum Marzec 2024

Perfumowe zakupy z Marca 2024.

W marcu nie przybyło mi za dużo zapachow ,bo zaledwie 4. Przy czym Kubusia musiałam odlać. Posegreguje je po raz kolejny od tych co najbardziej przypadły mi do gustu do tych mniej interesujących.

1. Bottega Veneta Knot, woda perfumowana. Niestety perfumy są już unikatem, wycofane ze sprzedaży a szkoda, bo są bardzo ładne. Przypominają mi Tom Ford Neroli portofino, ale są ładniejsze. To jest ten zapach za którym obejrzy się każdy niezależnie od płci. To dobry zapach na co dzień jak i do biura, no coś pięknego.
2. Xerjoff Erba Pura, woda perfumowana. Drugie miejsce dostaje za piękny, welurowy flakonik udekorowany złotym ,ciężkim korkiem. Perfumy mają genialną trwałość i projekcję. Czuć je nawet po dwukrotnym praniu. Perfumy same w sobie są dosyć dziwne, owocowo-bursztynowe, ale bliższe testy będę robić już jutro.
3. Daisy Eau so Fresh, woda toaletowa. Podoba mi się flakon ,skromny i udekorowany stokrotkami. W otwarciu są bananowe ,po prostu pachną jak obrany ,apetyczny banan. Są owocowe, rzeźbie i bardzo dziewczęce. To dobry zapach na lato I wiosnę.
4. The Whiennie Pooh, woda kolońska. Piękny flakonik w kształcie baryłki miodu i wizerunkiem żółtego misia. Ten zapach to oda dla Kubusia Puchatka. Pachną słodko, ale na tyle jest to wyważone, że równie dobrze może ich używać płeć przeciwna. Piękne połączenie miodu i migdałów, aż chciałoby się wypić zawartość. Nie stesty flakon przeciekał i musiałam je przelać.

Zobacz post

Marc Jacobs Woda toaletowa, Daisy Eau So Fresh, edt

🌺Perfumy Daisy Eau so Fresh by Marc Jacobs.🌼

Jednym hasłem "Wiosno witaj".
Eau so Fresh to bardzo ładna odsłona Diasy, póki co jak dla mnie najlepsza. Jedyna ,którą zaciekawiła mnie na dłużej niż 2-3 użycia.
Eau so Fresh to taki przyjemny, wiosenny świeża. Jest trochę jak szampon do włosów. Chodź nie jestem zwolenniczką takich woni to ta mi odpowiada. Po pierwszym psiku czuję zapach bananów. A po chwili czuje przyjemne połączenie zapachu malin, słodkiej, ale świeżej gruszki no i oczywiście pączkujących kwiatów jabłoni. Grejpfrut w połączeniu z fiolkiem i nutami zielonymi pachnie świeżo I delikatnie. Cała kompozycja oparta na piżmie, raczej syntetycznym z lekką, męską nutą śliwki.


Zobacz post
1