Essence

Mój pierwszy i chyba nie ostatni eyeliner. Na początku niezbyt mi się spodobał głównie przez nieporęczność i niską pigmentację. Jednak po dłuższym czasie przyznam, że jest moim must have w codziennym makijażu. Jak najbardziej spełnia swoje zadanie. Może w najbliższym czasie dam zdjęcie z efektem ❤️. Polecam wszystkim początkującym, którzy chcą zacząć przygodę z eyelinerami.

Zobacz post

Nie wyobrażam sobie makijażu oka bez głębokiej, czarnej kreski. To mój znak rozpoznawczy, klasyczną jaskółkę mam dopracowaną do perfekcji.
Eyeliner z essence kupiłam pierwszy raz... chyba jak miałam 17 lat! 9 lat używam ciągle tego samego, raz czy dwa byłam zmuszona kupić z innej firmy ze względu na to, że nie miałam możliwości kupić kolejnego egzemplarza z essence.
Jedyny, który chociaż w połowie dorównuje mojemu kosmetykowi stulecia jest eyeliner z PAESE, też z elastycznym pędzelkiem.
Mimo wszystko, jeżeli essence zrezygnuje z produkcji liquid ink ja chyba zrezygnuję z moich charakterystycznych kresek. Nie wyobrażam sobie bez niego życia i byłabym w stanie płacić za niego krocie. Nigdy mnie nie zawiódł, nie wiem co to kruszenie się eyelinera, odbijanie na górnej powiece, nierównomierne rozprowadzenie. Nawet nie mam ochoty wydawać pieniądze na testowanie i szukanie lepszych, bo dla mnie lepszych nie ma. 👑
Znacie ten produkt? I pochwalcie się bez jakiego kosmetyku z kolorówki nie wyobrażacie sobie swojego makijażu? 🥰💎

Zobacz post

Eyeliner Essence wodoodporny, który kupiłam z chęcią przetestowania jakiegoś innego wodoodpornego bo swojego faworyta już mam. Czytałam opinie, że jest niezły, w drogerii Natura kosztował 10,99 więc się skusiłam. Niestety zawiodłam się, eyeliner ma słabą pigmentację a ja lubię głęboką czerń, wcale nie jest odporny na wodę, szybko się ściera, ciężko się go otwiera, ciągle się chlapie nim. Jestem zawiedziona , bo liczyłam, że będzie to fajny kosmetyk.

Zobacz post