Bielenda

Próbki serum od Bielenda.
Próbki zostały zamknięte w małych saszetkach i jest ich tak mało, że jedna saszetka starczyła na jedno użycie. Całe szczęście dostałam dwie ale nie do końca wiem co mam o nich sądzić.
Zaaplikowane na twarz serum okazało się bezbarwne, bardzo lejące się oraz bezzapachowe. W konsystencji przypominało lejący się żel. Łatwo się rozsmarowało i szybciutko wchłonęło. Przez ułamek sekundy odczuwałam delikatnie lepki film, który po chwili znikł. Serum w miarę nawilzylo cerę nie pozostawiając uczucia lepkości. Zaaplikowane na serum krem również ładnie się wchłonęło. Nie zauważyłam żadnych nieprzyjemnych zmian na cerze. W ogóle serum było takie zwykłe - nie mogę nawet dobrze dobrać do niego słów. Nie wpłynęło jakoś bardzo dobrze na kondycję cery . Serum jest zwykłym kosmetykiem. Może po dłuższym stosowaniu zauważyła bym coś więcej niż normalne nawilżenie cery ale na tym etapie nie zdecydowałabym się na pełnowymiarowy produkt.

Polecenie leci chociaż powinno być "nie mam zdania " .

Zobacz post

Bielenda - Skin clinic professional - Serum do twarzy - Peptydy Sygnałowe - Stymulująco-odmładzające na dzień i na noc
Serum o konsystencji wodnego żelu, dość gęste, ale przyjemne.
Na początku zostawia lekki, błyszczący film na skórze, który po kilku minutach wchłania się w skórę.
Serum ma przyjemny, perfumowany zapach, który sprawia, że jego aplikowanie jest przyjemniejsze.
Taka saszetka wystarczy na raz, ja nakladalam grubą warstwę kosmetyku.
Produkt przede wszystkim wygładza skórę, ale także ją nawilża.
Skóra staje się miękka i jedwabiście gładka w dotyku.
Serum odżywia, pielęgnuje, jest zdecydowanie warte uwagi.
U mnie się spisało i gdyby nie spora ilość kosmetyków do pielęgnacji buzi - skusiła bym się na jego zakup.

Zobacz post