1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

produkt wegański
96% składników pochodzenia naturalnego
kuracja po zabiegach medycyny estetycznej i wysuszających skórę
SKÓRA ŁUSZCZĄCA SIĘ I SKŁONNA DO ALERGII
Ultrapielęgnacyjne, bezzapachowe serum. Oparte na certyfikowanym hydrolizacie z siemienia lnianego bogatego w aktywne peptydoglikany i polisacharydy. Ma lekką konsystencję mleczka, która ułatwia aplikację. Efekty dz ...

produkt wegański
96% składników pochodzenia naturalnego
kuracja po zabiegach medycyny estetycznej i wysuszających skórę
SKÓRA ŁUSZCZĄCA SIĘ I SKŁONNA DO ALERGII
Ultrapielęgnacy ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 23.12.2023 przez Crystal1994

Ziaja Med, siemię lniane

⚪️Emulsja do mycia twarzy
Jest bardzo delikatna, taka otulająca.
Nadaje się do skóry wrażliwej (ja taką mam), bo jest bardzo łagodna.
Zapach bardzo delikatny.

W momencie gdy zaczęłam używać wszystkich trzech kosmetyków z serii, zaczęły mi się pojawiać wypryski, więc może nie oczyszcza tak skutecznie? Nie robiłam makijażu, a wieczorem dodatkowo używam płynu micelarnego. Ograniczyłam się do stosowania jej raz dziennie.

⚪️Serum
Producent pisze, że ma konsystencję mleczka. A ja bym dopowiedziała, że kremu, bo nie jest płynne. Jak na serum, to jest gęste, ale dobrze się rozprowadza i jest wydajne.
Koi skórę, otula ją, nawilża i zmiękcza.

⚪️Krem
Jest gęsty, ale nie najgorzej rozprowadza się po skórze. Nawilża, zmiękcza, uelastycznia naskórek.
Mam wrażenie, że słabo trzyma się na twarzy, ściera się i w ciągu dnia muszę go reaplikować.
Niestety dla mojej cery (wrażliwa) jest trochę za ciężki - pojawiło się kilka wyprysków.


Kosmetyki do mojej pielęgnacji wprowadzałam po kolei: najpierw emulsja do mycia, potem serum i na końcu krem i gdy zaczęłam używać kremu, pojawił się paskudny „wulkan” na twarzy... Stwierdziłam, że używanie na raz wszystkich, to dla mojej cery za dużo. Dlatego emulsji używam raz dziennie i nie łączę serum i kremu. Pod ten krem daję lżejsze serum nawilżające, a gdy chce użyć serum, to biorę krem nie tak ciężki - i wtedy jest nie najgorzej.

Kosmetyki Ziaja z serii Siemię lniane przetestowałem dzięki Wizaż.

Zobacz post
1