4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 19.12.2023 przez megianto

Balea Kule do kąpieli, Happy Winter

Ostatnio w drogerii DM skusiłam się na zakup malutkich kul do kąpieli z serii Happy Winter. Na wyprzedaży kosztowały zaledwie kilka złotych. W opakowaniu są dwie małe kulki- fioletowa i niebieska. Obie zabarwiają wodę, jednak fioletowa delikatniej. Nie robią piany. Nie pozostawiają jakiegos szalonego efektu na skórze. Plusem jest piękny zapach! Kule kosztowały 2 zł, wiec za tą cenę nie spodziewałam się wielkich rewelacji i jestem zadowolona 😁

Zobacz post

Balea Kule do kąpieli, Happy Winter

Mini bomby do kąpieli Balea Happy Winter kupiłam je w DM. Opakowanie jest tekturowe z piękna grafiką zimową ze zwierzakami. Jedna kula jest niebieska a druga fioletowa. Wrzuciłam je jednak obie do kąpieli aby efekt był lepszy. Woda zabarwiła się jednak finalnie na niebieski kolor. Woda była lekko tłusta oraz cała w brokacie. Czuć było też lekki śliczny zapach. Skóra po kąpieli była bardzo mięciutka i nawilżona oraz cudownie rozświetlona przez brokat , który pływał na wodzie. Kula nie zostawiają osadu i rozpuszczają się do końca.

Zobacz post

Balea Kule do kąpieli, Happy Winter

Kule do kąpieli Happy Winter 2 szt. od Balea. Koszt zakupu to 5.95 zł.
Zapach jest już mi znajomy także wiedziałam, że mi przypasuje. Każda z kul ma 30 g także jest niewielka i ja wrzuciłam je do wody obie. Jedna z nich ma niebieski kolor i na taki barwi wodę, a druga fioletowy. Zapach jest naprawdę przyjemny, słodkawy. Po kąpieli zapach nie zostaje na ciele, a szkoda. Nie zauważyłam żadnych podrażnień czy wysuszenia skóry. Plusem jest też ładne opakowanie, które przyciąga uwagę klienta.
Polecam.

Zobacz post

Balea Kula do kąpieli, Happy Winter

Balea, kule do kąpieli Happy Winter.

W opakowaniu znajdują się dwie małe kule, dlatego użyłam obie na jedną kąpiel.
Fioletowa jest o zapachu waniliowym, a niebieska o winogronowym.
Obie w połączeniu pachną bardzo ładnie, choć po rozpuszczeniu nie był to jakiś bardzo intensywny zapach.
Woda zabarwiła się na niebieski kolor, co mnie zaskoczyło, bo ta niebieska kula choć malutka, to miała sporo barwnika w sobie.
Choć nie zauważyłałam wpływu na skórę i nie pojawiła się taż pianka, to te maluszki i tak umiliły mi kąpiel.

Zobacz post
1