3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 28.10.2023 przez Brill

Balea Mydło w płynie, Glow

Mydło do rąk w płynie Glow marki Balea, które oczarowało mnie od pierwszego wejrzenia. Kupiłam je jakiś czas temu w drogerii DM, a że produkt już zdenkowałam to pora na recenzję. Ja uwielbiam tę markę i najczęściej kupuję tam właśnie mydła do rąk, żele pod prysznic i pianki/żele do golenia. Trafią się też inne produkty pielęgnacyjne, ale te zdecydowanie lądują w koszyku najczęściej. Ślicznie wyglądają, są tanie i dobrze się sprawdzają i rzadko kiedy mam się do czego przyczepić. To mydełko w płynie zawołało do mnie ledwo przekroczyłam próg sklepu. Holograficzna etykieta, napis glow i fioletowy kolorek mydła z błyszczącymi się, mieniącymi drobinkami! Normalnie jak fioletowa droga mleczna, totalny obłęd! Sięgnęłam po nie bez wahania, a kiedy powąchałam to przepadłam już zupełnie. Mydełko przeznaczone jest do codziennej pielęgnacji dłoni i ma za zadanie oczyszczać skórę, ale też ją pielęgnować, a w efekcie pozostawiać odżywioną, nawilżoną, promienną, a przede wszystkim oczyszczoną. Mydełko ma zapach tak bajecznie słodki, pozytywny, że używanie go to czysta przyjemność nie tylko dla skóry, ale też dla zmysłów. Jest on zdecydowanie owocowy, a producent zapewnia, że jest za to odpowiedzialna nuta moreli. Ja osobiście typowej moreli tutaj nie czuję, ale zapach jest naprawdę rewelacyjny. Butelka ma pojemność 300 ml i w cenie regularnej kosztowała 6,95 zł. Jedna pompka spokojnie wystarcza na porządne umycie dłoni. Kosmetyk świetnie się pieni i otula nasze ręce, a po wszystkim pięknie się spłukuje. Zarówno podczas mycia, jak i później po wytarciu wyczuwalny jest zapach mydełka. Po osuszeniu nie jest już tak bardzo intensywny, ale nadal świetnie wyczuwalny. Nie zauważyłam żeby jakoś bardziej promiennie działał na skórze i co ważne, nie pozostają na nim żadne błyszczące drobinki, a są one jedynie efektem wizualnym w opakowaniu. Niemniej jednak ja jestem z niego bardzo zadowolona, bo przede wszystkim kosmetyk świetnie myje skórę, oczyszcza ją, daje poczucie komfortu i świeżości, a przy tym nie wysusza. Moja skóra polubiła się z tym mydełkiem i po myciu była zawsze czysta, wygładzona, pachnąca i delikatnie nawilżona. To nawilżenie może nie było jakieś spektakularne, ale wystarczające żeby je dostrzec, Ostatnio była u nas moja mama i mydełko tak jej się spodobało, że kiedy byłam z nią w DM, takie samo kupiła do siebie do domu. Zdecydowanie warte przetestowania i ja z chęcią kupiłabym je ponownie, dlatego polecam!

Zobacz post

Zakupy promocyjne w DM

Moje ostatnie zakupy w drogerii DM. W zasadzie poszłam tylko po piankę do golenia, bo poprzednia była na wykończeniu i nie miałam żadnej w zapasie, jednak do koszyka wpadło coś jeszcze. Miałam natomiast świetny argument na ,,większe'' zakupy, ponieważ było akurat 30% na całą markę Balea, gdzie przy ich już regularnych atrakcyjnych cenach, to zakupy wyszły za grosze i za całość zapłaciłam jak dobrze pamiętam niecałe 20 zł. Zamiast pianki do golenia wzięłam żel, który jest gęsty i po wyduszeniu z pojemnika, nałożony na mokrą skórę otula ją pianką. Została już ostatnia sztuka i jest to wersja, której wcześniej nie miałam, a mianowicie Soft & Cosy Vibes, która na opakowaniu ma urocze liski i owoce leśne. Przyznam, że zapach mnie trochę zaskoczył, bo od razu po wy dozowaniu produktu mi on pachnie winem. Dopiero już kiedy nakładam na skórę, ten zapach z winnego zamienia się w typowo owocowy jednak ja w pierwszym uderzeniu czuję tutaj wino. Kolejny produkt, który wzięłam i nie mogłam się oprzeć to mydełko w płynie Glow, który ma liliowy dozownik, srebrną etykietę, a mydełko ma cudowny fioletowy, perłowy odcień i cudownie mieni się błyszczącymi drobinkami. Jego zapach jest tak słodki, tak pozytywny, no dla mnie obłędny! Wzięłam też żel pod prysznic, bo uwielbiam żele Balea, a tego zapachu jeszcze nie miałam. Jest to wersja Śliwka i Migdał i pachnie bosko. Czuć tutaj słodycz śliwki, takiej mocno dojrzałej w słońcu, jak i otulające migdały. Przepiękna kompozycja, która jest słodka, ciepła, ale nie mdła czy przytłaczająca. Jestem nim oczarowana! I ostatni produkt nad którym się wahałam ze względu na spore zapasy to maseczka do twarzy Chai Latte. Ma ona właściwości intensywnie nawilżające co mnie ostatecznie przekonało, bo moja skóra aktualnie potrzebuje dużo nawilżenia. Zakupy choć małe i wszystko zużyję raczej na bieżąco to sprawiły mi dużo radości.

Zobacz post

Balea Mydło w płynie, Glow

Mydło do rąk Balea Glow dostałam go od Natalii @Brill . Mydło ma śliczne opakowanie bardzo podoba mi się jego fioletowy odcień. Przez opakowanie widać, że mydełko jest także fioletowe i zawiera w sobie błyszczące drobinki. Wygląda to wręcz magicznie. Kosmetyk ma pięknu owocowy zapach moim zdaniem pachnie trochę jabłkowo. Mydło ma idealną gęstość i świetnie się pieni. Pozostawia dłonie pachnące i czyste. Nie wysusza dłoni ani ich nie podrażnia.

Zobacz post

Balea Mydło w płynie, Glow, Morela

Mydełko do rąk marki Balea Glow HandSeife.
Na zakupach z siostrą zobaczyłam to cudne błyszczące mydełko do rąk w świetnym fioletowym kolorze. Ma zapach świeżych moreli, jest on piękny i owocowy😍. Dodatkowo ma w sobie drobinki brokatu i nie ma możliwość przejść obok niego i go nie kupić. Kosmetyk dobrze oczyszcza skórę dłoni i nie wysusza jej. Dłonie są lekko nawilżone i przez chwilkę pachną owocowo. Polecam. 😊

Zobacz post
1