9 na 14 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nacomi Olejek do Demakijażu dla Cery Normalnej i Mieszanej:
olejek przeznaczony do demakijażu twarzy i oczu
produkt sprawdzi się w pielęgnacji cery normalnej i mieszanej
olejek idealny do demakijażu techniką OCM - Oil Cleansing Method
produkt zawiera oleje: arganowy, jojoba, z pestek winogron, marula, rokitnikowy
olejek zmywa wodoodporny makijaż, oczyszcza twarz, nie ...

Nacomi Olejek do Demakijażu dla Cery Normalnej i Mieszanej:
olejek przeznaczony do demakijażu twarzy i oczu
produkt sprawdzi się w pielęgnacji cery normalnej i mieszanej
olejek ideal ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 16.08.2018 przez Sesil95

Olejek do Demakijażu

Od czasu ciąży dość mocno zmieniłam nawyki m in. w kwestii kosmetyków których używam. Właśnie dlatego w końcu zdecydowałam się olejek do demakijażu od Nacomi. Odkąd pamiętam unikałam ich bo nie przepadam za tłustymi, często brudzącymi produktami.
Niestety mam co do tego produktu mieszane uczucia. Jego opakowanie to porażka, wszystko jest tłuste, nie chce nawet myśleć co by było gdybym spakowała go na jakąś podróż 😔. Co do działania to buzia jest na tłuszczona, bo niestety nic nawilżona. Trudno go usunąć, nawet przy użyciu cieplej wody. Nie stosuję wodoodpornych kosmetyków, a często mam pomalowane tylko rzęsy, a olejek sobie nie radzi z usunięciem zwykłego tuszu, lepiej i łatwiej tusz zmyć ciepłą wodą niż tym produktem.

Zobacz post

Denko część II

Denko część II
Musiałam rozbić to na dwie chmurki, ponieważ opis by się nie zmieścił. 🤭 Staram się coraz więcej zużywać i jak widać dobrze mi idzie. 💪

🧴 Ecolab - głęboko oczyszczający tonik do twarzy. 👍❤️
🧴 Ecolab - głęboko oczyszczająca pianka do mycia twarzy. 👍❤️
Te dwa produkty są naprawdę warte uwagi. Niestety już ich w Polsce nie znajdziemy, chyba że jakimś cudem drogeria pozbywa się zapasów z x czasu ale teraz to już praktycznie niespotykane. Za dość niską cenę mogliśmy nabyć dobra pielęgnację dla cery tłustej i mieszanej. Pianka doskonale oczyszczała skórę twarzy a tonik idealnie ją nawilżał, wygładzał i matowił. Idealny duet.
🧴OnlyBio - pianka do mycia twarzy. 👍 Pianka bardzo w porządku, przyjemna i mnie nie podrażniła ale czegoś mi w niej brakowało. Mam ochotę jeszcze na jakiś produkt do pielęgnacji twarzy tej marki ale tym razem wybiorę coś striche pod siebie.
🧴 Nacomi - olejek do demakijażu dla cery tłustej i mieszanej. 👍❤️ Najlepszy olejek do demakijażu jaki miałam. Wszystko potrafił rozpuścić, nawet ciężki makijaż. Przy okazji nawilżał i nie zapychał mojej buzi.
🧴Ziaja - pianka do mycia rąk i ciała. 👍👎 Na początku mnie zachwyciła ale później jakoś emocje opadły. Pianka jak najbardziej w porządku, myje łapki, ładnie pachnie ale jakoś szału na mnie no nie zrobiła.
🧴 OnlyBio - wcierka do włosów. 👍❤️ Tego kultowego kosmetyku no to chyba nie trzeba aż tak przedstawiać. Jedyna wcierka do włosów, która potrafiła ożywić moje kudły, dać im w końcu powód do rośnięcia. Polecam a ja zapewne będę wracać do niej nie raz.
🧴 Eveline Cosmetics - krem CC. 👍👎 Idealny krem dla osób, które nie mają problemów z cerą i potrzebują delikatnie podkreślić urodę. Bardzo delikatny kosmetyk, nie tuszuje dużych mankamentów.
🧴 Pharma - pomada z Retinolem A313. 👍❤️ Moja ukochana pomada z czystym retinolem. Postawiła moją buzię na nogi, pozbyłam się zmarszczek mimicznych wokół ust, skóra zrobiła bardziej sprężysta i świeża.
🧴Pierre Rene - lash nectar balm - balsam pod tusz do rzęs. 👍👎 Jakoś nie przekonał mnie do siebie zbytnio ten balsam. Nigdy wcześniej nie używałam takich kosmetyków. Rano kiedy się spieszycie do pracy to nie ma czasu na zbędności a na większe wyjścia ja o nim po prostu zapominałam. Drugi raz bym nie kupiła.
🧴Hemp Care - serum pod oczy z organicznym olejem konopnym. 👍👎 Żadna rewelacja, krem w porządku ale nie wybawił mnie od cieni pod oczami.
🧴 Neness - woda perfumowana My Day. ❤️👍 Od pierwszego dnia gdy poznałam markę Neness zakochałam się w ich perfumach. Często tam zaglądam i robię zakupy. Zapachy długo utrzymują się na skórze, pięknie pachną i przede wszystkim nie zapłacimy za nie krocie.
🧴Rexona - antyperspirant. 👍❤️ Lubię Roxone i wiem, że te kosmetyki zawsze na mnie działają. Przynajmniej człowiek w pracy czuje się komfortowo i nie boi się rąk podnieść do góry.
🧴 Isana - olejek do włosów.❤️❤️👍 Moj kultowy oleje do końcówek jak i do całych włosów. Sięgam po niego bardzo często dlatego jest praktycznie w każdym denku. Robię zapasy gdy cena jest przyzwoita. Nie ma dla mnie lepszego oleju do włosów.
🧴 Perfecta - krem pod oczy i na powieki. 👍👎 Miało być super okazał się po prostu zwykłym kremem. Szału nie zrobił, kasę wydałam a różnicy nie widać. Nie kupię go ponownie.
🧴White Tree - serum do biustu, brzucha i ud. ❤️👍👍 Tym to bym się mogła smarować codziennie! Przyjemne serum, które natłuszcza, odżywia i sprawia że nasze kobiece walory wyglądają lepiej.
🧴Garnier - super serum na przebarwienia z witaminą C. 👍👎 Smarowałam i Smarowałam, na początku zauważyłam różnice potem jakoś nic lepszego się nie działo. Drugi raz raczej się nie zobaczymy.
🧴Yves Rocher - żel pod prysznic malina i miętą pieprzowa. 👍👍 O zapach to miał genialny, ładnie się pieni i pozostawia taka przyjemna skórę w dotyku.

Na dziś to już wszystko, mam nadzieję że kolejne denko będzie również interesujące. Powtarzam się ale lubię się przywiązywać do kosmetyków i jak coś mi pasuje to używam tego cały czas.

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Nacomi,
Olejek do demakijażu, skóra normalna i mieszana.
Cena: około 30 zł/150 ml.

Pierwszy raz spotkałam się z tak wydajnym produktem! Zakupiłam go około dwa miesiące temu i do dnia dzisiejszego zużyłam połowę opakowania, kolejne dwa miesiące spokojnie zużyje resztę
Olejek do demakijażu twarzy zamknięty jest w plastikowym opakowaniu, zamykany na klik, z ujścia opakowania wydobywa się porządną ilość kosmetyku. Konsystencja rzadka, tłusta o zabarwieniu pomarańczowy. Cudownie pachnie! Ciężko mi jest opisać ten zapach ale jest naprawdę sztos!
Olejek poradzi sobie (moim zdaniem) praktycznie z każdym makijażem i zanieczyszczeniem na twarzy. Dzięki jego konsystencji, dokładnie możemy dotrzeć be zabrudzone miejsce, makijaż w kilka sekund zostaje rozpuszczony na naszej twarzy. Po zabiegu demakijażu pozostałości zbieramy płatkiem kosmetycznym. Oczywiście cały proces możemy powtórzyć jeśli uważamy, że nie wszystko zostało usunięte z naszej buzi. Następnie przemywamy twarz swoją ulubioną pianką czy innym kosmetykiem do mycia, delikatnie osuszamy twarz i cieszymy się piękną buzią 😋😗😘😍

Polecam ❤️

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Nacomi ❤️ olejek do demakijażu ❤️ skóra normalna i mieszana

Wybaczcie sfatygowane opakowanie, ale chyba usunęłam zdjęcia a nowe zrobiłam kiedy sięgnęłam denka. Średnio lubię olejki do demakijażu, ale zazwyczaj jakiś mam. Jakieś 3 lata temu wkręciłam się w koreańską pielęgnację, więc olejek musiał być. Teraz jeśli mam mocny makijaż to sięgam właśnie po olejek. Świetnie rozpuszcza makijaż- podkład, korektor,.cienie a nawet wodoodporny tusz do rzęs. Jest dosyć tłusty, jak to olejek. Trzeba go dokładnie zmyć z twarzy. Sama wodą się nie uda, do tego używam zawsze jakiegoś żelu. Mimo mieszanej cery, wrażliwej, skłonnej do niedoskonałości, przetłuszczającej się w strefie T olejek super się u mnie sprawdzał. Dokładnie zmywał makijaż, ale nie podrażniał, nie zapychał, buzia się bardziej nie przetłuszczała. Po jego użyciu nie miałam wrażenia ściągniętej cery, wręcz przeciwnie. Była gładka, miękka i delikatna.
Olejek kupiłam chyba w Hebe za.ok 20 zł. Jest bardzo wydajny, starczył mi na długo. Myślę, że kiedy skończy mi się obecny to sięgnę po niego ponownie.

Zobacz post

Zamówienie hebe wrzesień

Moje ostatnie zamówienie z Hebe kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Zamówiłam tonik do twarzy Soraya Aqua Shot. Tonik jest w plastikowej buteleczce z atomizerem. Atomizer wytwarza fajna mgiełkę i się nie zacina. Tonik świetnie pachnie już wiem, ze się z nim polubię. Następny produkt to tonik z Dermofuture 3w1 tonik, serum I mgiełka. Ma bardzo niekonwencjonalny spryskiwacz podobny do takich jak w odświeżaczach powietrza. Atomizer jest wyposażony w blokadę. Jest to mój pierwszy produkt z tej firmy i jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi. Krem lirene Goji do twarzy i również pod oczy z tej samej serii. Olejek do demakijażu Nacomi. Pierwszy raz będę miała styczność z olejkami do demakijażu. Mam nadzieje ze mnie po nim nie wysypie.

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu dla cery normalnej i mieszanej

Olejek do demakijażu dla cery normalnej i mieszanej kupiłam dawno temu w Hebe przy okazji promocji 2+2 na kosmetyki Nacomi. Potrzebowałam jakiegoś produktu, by móc załapać się na tę promocję, postanowiłam więc, że go wypróbuję, zwłaszcza, że lubię demakijaż olejami. Ten gagatek jednak kompletnie się u mnie nie sprawdził Już sama konsystencja nie przypadła mi do gust - jest bardzo gęsta o dość neutralnym zapachu, za to w okropnym, pomarańczowym kolorze. Olejek jest bardzo tłusty i choć zazwyczaj nie mam problemu z tłustością produktów, tak tutaj już na samą myśl o tym mam ciarki na plecach. Co najgorsze - produkt kiepsko domywa makijaż, ponadto robi mgłę na oczach, a po zmyciu pozostawia na skórze taką lepką i nieprzyjemną powłokę. Jakoś w połowie butelki uznałam, że nic z tego nie będzie i zrezygnowałam z aplikowania go na twarz, tylko zużyłam pod prysznicem na nogi, choć nawet wtedy nie zaznałam żadnej przyjemności ze stosowania. I choć naprawdę wiele osób go sobie chwali, ja na pewno nigdy do niego nie wrócę. Dla mnie bubel

Zobacz post


Demakijaż olejem

Jestem miłośniczką wyrazistego makijażu oka. Kreska to u mnie podstawą, ulubiony tusz to masakra od SEPHORY "Outrageous curl" te z was które produkt znają wiedzą, że daje on efekt przepiękny, ale...
No właśnie, zawsze jest jakieś ale... wersja wodoodporna jest odporna do zmycia bardzo, zwykłym płynem dwufazowym nawet gdy wydawało mi sie ze już jest wszytsko umyte na cacy, rano okazywało się, podczas mycia, że jednak nie. Wersja zwykła, jest zaś jak smoła, przy znywaniu wygląda sie jak murzynek Bambo- cała buzia czarna.
Od jakiegoś czasu postanowiłam więc przerzucić się na zmywanie olejkiem - ok, instagram mnie do tego przekonał. Ale powiem wam, że to naprawdę działa!!!
Kilka kropel daje na opuszki i delikatnie wcieram w rzęsy, powieki brwi. Dzięki temu że robię to palcami, jest to dużo przyjemniejsze niż tarcie wacikiem oczu. I tak wyglądam przekomicznie, córka zawsze jak mnie widzi podczas zmywania, śmieje się ze mnie, ale po umyciu twarzy żelem, nie widzę już żadnych pozostałości makijażu. Dodatkowo tłusta formuła, sprawia że cera jest delikatnie natłuszoczona i sprężysta.
Polecam każdej miłośniczce makijażu taką właśnie formę oczyszczenia, ja sie w niej zakochałam i nie widzę możliwości zmiany na inna.

Aktualnie kupilam sobie olejek polskiej firmy NACOMI... Można połączyć przyjemne, z ekologicznym i patryjotyzmem. Lubie nasze rodzime marki (NACOMI, Ziaja, vianek, sylveco) do pielegnacji. Używają tylko naturalnych produktów, a przy tym sa nasze Polskie!!

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

NACOMI OLEJEK DO DEMAKIJAŻU, SKÓRA NORMALNA I MIESZANA. Do tej pory zmywałam makijaż za pomocą płynu micelarnego, a następnie pozostałości zmywałam żelem do mycia twarzy. Firmę Nacomi bardzo lubię, a olejku do demakijażu jeszcze nigdy nie używałam więc postanowiłam wypróbować coś nowego. Olejek ma delikatny zapach i bardzo wodnistą konsystencję. Nakładam odrobinę na dłonie i delikatnie masuję twarz. W mgnieniu oka makijaż zostaje rozpuszczony aż byłam w szoku. W dodatku dzięki temu, że jest to olejek skóra pozostaje mega nawilżona. Jest również bardzo wydajny bo potrzeba naprawdę niewielką ilość aby zmyć makijaż.

Zobacz post

Nacomi olejek do demakijażu

Witajcie 💋. Chcę wam przedstawić mój ulubiony kosmetyk do demakijażu. Mowa o Nacomi Perfect Cleansing Oil dla skóry normalnej. Jest to olejek do makijażu który zachwyca 😍. Jest rzadki i jak to olejek dość tłusty lecz łatwo się zmywa gdy umyjemy twarz np żelem do mycia twarzy lub pianką. Nie ma brzydkiego zapachu i jest przyjemny w użyciu. Świetnie radzi sobie z zmyciem kosmetyków np takich jak tusz do rzęs czy podkład. Po zmywaniu makijażu oka może sprawić że będziemy widzieć jakby lekko przez mgłę. Nie zawiera alkoholu i jest delikatny. Posiada aż 8 olejków naturalnych w składzie. Jego wadą jest opakowanie ponieważ produkt lekko się wydostaje z niego co jest dla mnie sporą wadą. Mimo tego jest to mój ulubiony produkt do demakijażu i myślę że każdemu kto lubi taką metodę się on spodoba ❤️

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Nacomi - olejek do demakijażu metodą OCM dla skóry normalnej i mieszanej.
Nie ma dotąd kosmetyku tej marki, którego zakupu bym żałowała. Jest to jedna z ulubionych moich marek w Hebe.
Postanowiłam zmienić sposób demakijażu na OCM, więc sięgnęłam po to cudo.
Na początku bardzo ubolewała, ponieważ wszystko co złe wychodziło na światło dzienne i miałam bardzo wysypaną twarz bolącymi kilkunastoma krostami przez ponad tydzień.
Kiedy dzięki Bogu się zagoiły mogłam na spokojnie cieszyć się pozytywami demakijażu twarzy tym olejkiem.
Jest bardzo wydajny. Potrzebujemy naprawdę małą ilość do zmycia twarzy nawet kiedy mamy pełny makijaż.
Idealnie radzi sobie z nawet wodoodpornym tuszem do rzęs.
Na mojej twarzy nie ma już powszechnych suchych skórek, a nieprzyjaciele znikają szybciej.
Nie pocieramy nie podrazniamy cery dzięki temu nam się odwdzięcza lepszym wyglądem.
Kiedy go stosuję mam wrażenie, że twarz jest lepiej oczyszczona niż dotychczas.
Olejek nie zawiera alkoholu i jest skomponowany aż z 8 olejów naturalnych w tym 4 zimnotłoczonych w proporcjach dobranych do cery normalnej i mieszanej.
Polecam z całego serca.

Zobacz post

Nacomi Olej do mycia twarzy, Skóra normalna i mieszana, 150 ml

Olej do oczyszczania twarzy, który dostałam w świątecznej paczuszce od @xkyokox Poprosiłam ją o jakiś olej do wieczornej pielęgnacji twarzy i ten firmy Nacomi (której wcześniej nie znałam!) póki co sprawdza się naprawdę fajnie! Normalnie służy do demakijażu (bardzo poleca się oleje do demakijażu, ponieważ wiele toników i płynów micelarnych szkodzi naszej skórze), ale ja używam go po kąpieli - nakładam na buzię rękami lub wacikiem i masuję rollerem twarz Później zmywam pianką i buzia jest pięknie wygładzona i nawilżona! Stosuję go już miesiąc i nie zauważyłam, że buzia się bardziej przetłuszczała, była wysuszona lub wysypana jakimiś niedoskonałościami. Jak dla mnie - naprawdę fajny produkt!

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Olejek do demakijażu Nacomi dla skóry normalnej i mieszanej kupiłam go na sporej promocji na stronce ekobieca. To promocja ostatecznie skusiła mnie na zakup tego produktu gdyż już dawno miałam ochotę na wypróbowanie mety OCM.Byłam zupełnie zielona w tych sprawach myślałam, że olejek nałożę na wacik i bez żadnego zwilżania wodą zmyje makijaż. Niestety tutaj wszystko jest inaczej. Najpierw trzeba zmoczyć buzię i nałożyć olejek na wacik lub bezpośrednio na dłonie i wmasować w skórę.Twarz jeszcze przeżyłam ale gorzej z demakijażem oczu sprawia mi to ogromny dyskomfort.Olejek zmyć trzeba mokrą ściereczką, wacikiem ja np robię to rękawicą Glov. Cały proces powtórzyć przynajmniej jeszcze ze 2 razy.Olejek jest bardzo tłusty i płynny rozlewa się przez dłonie i leci po opakowaniu. Brudzi wszystko wokół.Ma przyjemny zapach i nie wywołuje podrażnień nawet w okolicy oczu.Dobrze zmywa makijaż ale nie za pierwszym razem. Dobrze radzi sobie też z wodoodpornymi kosmetykami np szminkami matowymi. Olejek nie zapycha cery i pozostawia ją cudownie miękką.Nie zostawia też tłustego filmu na skórze. Po demakijażu nie używam już żelu do twarzy tylko przecieram skórę wacikiem nasączonym hydrolatem.Przyznam, że jest to fajny produkt, z którym niestety trzeba się polubić. Ja wiem, że nie jest to metoda dla mnie i po zużyciu buteleczki już nie wrócę do tego olejku. Po prostu czuję zbyt duży dyskomfort podczas demakijażu.

Zobacz post


Świąteczna paczuszka 2019

Moja piękna paczuszka świąteczna od @xkyokox Nie spodziewałam się tego, że tak świetnie trafi w mój gust Żadnego z kosmetyków nie znałam wcześniej, ale już są w trakcie testowania Nie mogłam się powstrzymać! Dostałam kilka maseczek w płachcie (które uwielbiam), herbatki na zimowe wieczory, kosmetyki do wieczornej pielęgnacji twarzy (które bardzo chciałam), świąteczne skarpetki (które uwielbiam!), ale moi hitem jest świąteczny kubek! Tak bardzo chciałam taki wieeeelki kubek z którego mogłabym pić ciepłą herbatę i kawę Spełniło się moje życzenie

W mojej paczuszce znalazłam:
Kosmetyki:
The primer mask z Sephory (maska w płachcie)
Maseczkę w płachcie SNAIL od Skinlite (jestem jej mega ciekawa!)
Maskę na dłonie z awokado z Sephory
Maskę w płachcie nawilżającą od CONNY
Żel do mycia Magical Team z Balea
Olej do demakijażu twarzy od Nacomi
Mgiełka do utrwalania makijażu z Bielendy (zawsze chciałam mieć, ale zawsze zapomnę kupić!)
Płyn micelarny All About Aloe
Balsam do ciała od VisPlantis
Pianka do mycia twarzy All About Aloe (bardzo chciałam!)

Inne:
przepiękny, wielki kubek świąteczny z dzwoneczkiem
świąteczne skarpety z pierniczkami
3 herbaty smakowe
kartka z piękną wiadomością do mnie

Są też dwie niespodzianki na patykach, które wglądają jak lizaki, ale pewnie to jakiś inny wynalazek Muszę dopytać co to zanim zacznę lizać hahahaha Paczka jest przepiękna i bardzo mi się podoba! Mnóstwo frajdy sprawiło mi jej otwieranie! Była pięknie zapakowana, odpowiednio zabezpieczona ... no zakochałam się! Dała mi naprawdę dużo radości, a teraz jeszcze więcej radości mam testując nowe kosmetyki (większość już poszła w obroty ). Jeszcze raz bardzo dziękuję pięknej @xkyokox za włożenie tak dużo serca i wysiłku w przygotowanie tak wspaniałego prezentu!

Zobacz post

Zakupy ekobieca

Moje zamówienie na Black Friday ze stronki ekobieca miałam kupić tylko szampon i spray termoochronny ale skończyło się jak zwykle nadprogramowo . Na markę Vianek,Nacomi i Hulu była promocja więc skusiłam się na 3 rzeczy. Na Eco Laboratorie nie było promocji ale na tej stronce te kosmetyki są w fajnej cenie.

A oto co wybrałam:
Nawilżający płyn micelarny Vianek skusiłam się gdyż była na niego promocja -20% a płynów do demakijażu mam mało a tej wersji jeszcze nie testowałam.
Spray termoochronny Eco Laboratorie kupiłam go bo czasami suszę włosy i chciałabym je w jakimś stopniu chronić przed działaniem gorącej temperatury.
Olejek pod prysznic hawajski Eco Laboratorie mam już z tej firmy jeden olejek więc skusiłam się na inny zapach, pięknie pachnie . Te olejki świetnie nawilżają skórę, dobrze się pienią i pielęgnują skórę podczas kąpieli.
Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Eco Laboratorie miałam już dawno go kupić ale czekałam aż skończę szampon Vianek. Kosmetyk zawiera aloes , który moje włosy jak i skalp uwielbiają.
Olejek do demakijażu Nacomi do skóry mieszanej absolutnie byłam ciekawa tego olejku w końcu promocja skusiła mnie do zakupu. Jeszcze nie wiem jak się go używa ale niedługo to nadrobię.
Gąbeczka Hulu Light Mint to już moja druga gąbeczka z tejże firmy. Jak dla mnie to najlepsza gąbka do makijażu. Ładnie wygląda podkład nałożony nią, nie wciąga podkładu, jest porowata i sprężysta.

W gratisie dostałam trzy próbki z kosmetykami naturalnymi co bardzo mnie ucieszyło. No to teraz czas zacząć testy i dzielić się moimi wrażeniami.

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Nacomi Cleansing Oil, olejek do demakijażu dla skóry normalnej i mieszanej. Olejek ma pojemność 150 ml i jest bardzo wydajny. Używam go już jakiś czas i jestem z niego bardzo zadowolona. Dobrze radzi sobie z makijażem i wszelkimi zabrudzeniami. Ma bardzo fajnie skomponowaną mieszankę olejków, które dodatkowo pielęgnują skórę. Olejek ma przyjemny zapach, jest mocno żółty. Po wmasowaniu w skórę usuwam go z twarzy za pomocą wilgotnej ściereczki lub dużych wacików kosmetycznych. Potem myję jeszcze skórę żelem. Olejek nie wysusza, świetnie oczyszcza i pielęgnuje. Polecam, chętnie będę do niego wracać.

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Dziś biorę na tapet olejek do demakijażu od Nacomi 😊. Kupiłam to, żeby znaleźć tańszą alternatywę dla olejku Resibo, czy mi się udało? I tak i nie. Jeżeli chodzi o samo używanie produktu i jego właściwości nie widzę większej różnicy. Oba olejki bardzo dobrze domywają makijaż, nie podrażnieniają i nie zapychają skóry. Olejek z Nacomi wydaje mi się odrobinę bardziej tłusty, ale nie ma problemu że zmyciem go ze skóry (zawsze po olejku stosuję żel do mycia twarzy). Tutaj na korzyść Resibo działa to, że moja skóra po jako użyciu była bardziej nawilżona. Największą różnicę zauważam jednak w opakowaniu. Resibo przychodzi z wygodną pompką, ułatwiającą dozowanie produktu, Nacomi wylewamy prosto na dłoń i już nie raz zdążyło mi się przesadzić z ilością 😞. Cena za 150 ml to ok 30 zł za Nacomi, Resibo za taką samą pojemność z ręczniczkiem kupimy za ok. 60 zl. Pozostaje wybór, dobra cena czy wygodniejsze użytkowanie 😉

Zobacz post

Nacomi Olejek do demakijażu, Skóra normalna i mieszana

Olejek do demakijażu do cery normalnej i mieszanej od Nacomi o pojemności 150ml. Kupiłam go już dość dawno online i przyznam nie do końca wiedziałam co to jest Przeczytałam opis i działanie ale jakoś umnkeło mojej uwadze, że polecany jest do demakijażu techniką OCM (Oil Cleansing Method). Wtedy nie wiedziałam dokładnie na czym to polega, pomyślałam po prostu, że jest to zmywanie makijażu za pomocą samym olejkiem po części tak jest. W domu gdy już olejek do mnie dotarł i dokładnie zapoznałam się z jego zastosowaniem pomyślałam o matko ile z tym zachodu.

Opis producenta: Sposób użycia : Nałóż odrobinę olejku na skórę twarzy i wmasuj. Następnie zwilż ciepłą wodą ściereczkę bambusową i nakryj nią twarz, pozostaw na parę sekund, a następnie zetrzyj nią makijaż. Pierwsza moja myśl: Co ja kupiłam?
Czytałam dalej: Olejek do demakijażu metodą OCM zapewnia szybki i skuteczny demakijaż bez pobierania i bez podrażnień, nie zawiera alkoholu. Olejek jest kompozycją 8 olejków naturalnych:
- olej rycynowy,
- olej arganowy,
- olej z pestek winogron,
- olej inca inci,
- olej marula,
- olej z rokitnika,
- olej jojoba.

Pomimo zniechęcenia się przez sam sposób użycia ale zachęcona super składem postanowiłam go wypróbować jeszcze tego samego dnia. Olejek jest rzadki i może spływać, dodatkowo butelka ma strasznie nieporęczny atomizer, butelka musi cały czas stać, aby nic się nie wylało.
Naniosłam kosmetyk na całą buźkę i masowałam, miałam takie dziwne uczucie nakładać go na makijaż, ale służy do jego usunięcia więc musiałam się przełamać. Masując zauważyłam rozpuszczanie się makijażu przez olejek, który dał radę nawet w przypadku tuszu i to wodoodpornego, ale tu bardziej wszystko spłynęło. Gdy przyszedł moment zmycia przeżyłam szok, ja przecież nie mam czym tego zmyć . Wyciągnęłam więc bawełniane waciki, które nasączyłam ciepłą wodą i zaczęłam olejek zmywać ( na sucho nie ma szans aby go zmyć, już próbowałam ). Trochę mi to zajęło zanim kilkoma wacikami wszystko dokładnie zmyłam i następnym razem po uszykowałam sobie mały ręczniczek do twarzy.

Efekt był rewelacyjny, makijażu ani śladu, a twarz gładka i mięciutka, nie spodziewałam się aż takiego efektu wow. Dodatkowo nie miałam na skórze uczucia lepkości. Zaczęłam stosować go częściej ale nie codziennie (około 4razy w tygodniu). Mimo wszystko zauważyłam poprawę kondycji skór, która wyglądała młodziej i nie wyskakiwały mi żadne niedoskonałości. Olejek jest rewelacyjny.

Zobacz post

kosmetyki demakijaz nacomi

Nacomi, Olejek do demakijażu dla cery normalnej i mieszanej

Dotychczas używałam głównie płynów micelarnych i czasem (mniej przeze mnie lubianych) płynów dwufazowych. Jednak, zawsze miałam wrażenie, że demakijaż zajmuje mi strasznie dużo czasu, produkty są mało wydajne, a sama skóra jest niepotrzebnie narażana na pocieranie wacikami. Postanowiłam więc wypróbować olejków do demakijażu. Pierwszy wybór padł na produkt firmy Nacomi i okazało się, że był to strzał w 10 .
Olejek dostępny jest m.in. w drogeriach Hebe, a jego regularna cena to ok. 30 zł za 150 ml. Na szczęście często można go dorwać na promocji, a dodatkowo jego wydajność w pełni rekompensuje dość wysoką cenę. Ja jedno opakowanie zużywałam przez pół roku, co w moim przypadku jest nie lada sukcesem.
Kosmetyk ma świetny, naturalny skład, który wypełniony jest naturalnymi olejami. Z ciekawszych pozycji znajdziemy w nim olej sacha inchi, który wykazuje działanie regenerujące i ujędrniające oraz olej marula, który ma działanie antybakteryjne.
Sporo wadą produktu, jest moim zdaniem opakowanie. Zdecydowanie wolałabym by miało ono pompkę, ponieważ wylewanie olejku przez dzióbek często kończyło się niepotrzebnym bałaganem i było po prostu niewygodne. Denerwował mnie również jego żółto-pomarańczowy kolor, który brudził wszystko wokół.
Nie używałam produktu tak jak zalecał producent (czyli przy użyciu bambusowej ściereczki), a po prostu nakładałam go bezpośrednio na zanieczyszczoną twarz. Wykonywałam po tym krótki, delikatny masaż i dwukrotnie myłam twarz żelem. Co zauważyłam?
- Olejek bez problemu radzi sobie z demakijażem. Zazwyczaj po takim zabiegu moja twarz była w 100% oczyszczona, czasami tylko dodatkowo wspomagałam się płynem micelarnym do usunięcia ewentualnych pozostałości.
- Masaż wpłynął na zmniejszenie zmarszczek mimicznych
- Demakijaż tym sposobem jest bardzo delikatny, nie powoduje podrażnień
- Z pewnością zaoszczędziłam na wacikach
A czego nie zauważyłam? Nie zauważyłam większej liczby niedoskonałości, zatem olejek nie zapchał mojej cery. Niestety, nie odnotowałam również zmniejszenia zaskórników, rzadszego występowania niedoskonałości, czy też słabszego wydzielania sebum.

Czy powrócę do tego kosmetyku? Na razie chcę przetestować większą ilość olejków do demakijażu, żeby mieć lepsze rozeznanie w tym temacie. Jeśli nie znajdę nic równie dobrego, to z pewnością ponownie sięgnę po Nacomi.

Zobacz post


-

Dwa naturalne kosmetyki z mojej ostatniej prywatnej wymiany. W skład wchodzą olejek do demakijażu Nacomi oraz krem do twarzy Miya. Miya na pewno zagości na stałe w mojej pielęgnacji, bo bardzo się z nim polubiłam. Kolejnym razem na pewno skuszę się na inną wersję zapachową, ale poza tym jest super. Konsystencja, dzięki której jednocześnie jest bardzo wydajny, ale i dobrze się rozprowadza na skórze. Bardzo dobrze nawilża, ale jednocześnie nadaje się pod makijaż, bo nie pozostawia śliskiej warstwy na skórze.
Olejek również jest bardzo wydajny, dobrze radzi sobie z rozpuszczaniem makijażu i nie podrażnia skóry.

Zobacz post

-

Olejki z ostatniej wymiany- jeden do ciała, a drugi do demakijażu. Olejek do demakijażu Nacomi już kiedyś miałam i bardzo przypadł mi wtedy do gustu. Ma bardzo wygodne opakowanie oraz zamknięcie, które sprawia, że nigdy niepotrzebnie samo się nie otworzy. Olejek ma ciemnożółty kolor i typowo oleistą konsystencję. Pod wpływem wody tworzy delikatną piankę, która bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem twarzy i oczu. Na pewno nie każdemu przypadnie do gustu jego forma, bo pozostawia po sobie oleistą warstwę.
Drugi olejek pachnie bardzo przyjemnie cytrusami. Po wmasowaniu w ciało pozostawia po sobie śliską warstwę. Ja wolę używać go do kąpieli, wtedy unikam tej warstwy, a skóra jest nawilżona i pachnąca.

Zobacz post

-

Nacomi, olejek do demakijażu, który mam dzięki ostatniej wymianie. Olejek ma dość rzadką konsystencję i trzeba uważać przy nakładaniu, by się nie rozlał. Jego kolor jest typowo oleisty, taki ciemnożółty. Ma wygodne opakowanie, które z łatwością się zamyka i otwiera. Pod wpływem wody delikatnie się pieni i bardzo dobrze oczyszcza skórę z makijażu. Nadaje się nawet do demakijażu oczu, choć niektórym może przeszkadzać początkowy efekt rozmycia.

Zobacz post
1