Nawilżający balsam do ust Pina Colada z marki Laura CONTI wpadł mi w oko podczas zakupów w Rossmannie. Zaciekawiła mnie bardzo cała kolekcja inspirowana letnimi drinkami tak, że chciałam wsiąść wszystkie 🤣! Dobrze, że zdrowy rozsądek wygrał i ograniczyłam się wyłącznie do tego jednego. Balsam zamknięty jest w kwadratowym opakowaniu w błękitnym kolorze. W środku jest kulka którą się smaruje usta. Początkowo łatwo się używa trochę trudniej gdy już powoli równa się z opakowaniem 🤣! Zapach to głównie nuty kokosowe jednak okrutnie sztuczne. Dawno nie miałam tak brzydko pachnącego balsamu do ust! Dobrze, że chociaż działa skutecznie na usta to jest motywacja do zużycia do końca. Balsam na ustach nie zostawia żadnego koloru bo i sam jest biały. Usta posmarowane balsamem nie kleją się nie mają też tłustej warstwy. Jednak film ochronny jest wyczuwalny, ale komfortowe to uczucie jest w noszeniu. Zaczęłam go używać gdy miałam dosyć przesuszone usta i muszę przyznać, że dał sobie z nimi radę! Zapach oczywiście to kwestia gustu ja jednak ze względu na niego nie jestem w stanie ponownie kupić. Jednak ogólnie sam w sobie produkt jest przyzwoity i myślę, że można na niego zwrócić uwagę.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
