Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 18.06.2023 przez GoldenGal
Dresdner Essenz, Keep calm & take a bath, płyn do kąpieli wzmacniający aromat
Drugi płyn do kąpieli z zestawu, który dostałam od Kochanej @madziek1. Jest to wersja z olejkiem lawendowym, olejkiem z drzewa sandałowego i ekstraktem z wanilii. Użyłam go po powrocie późnym wieczorem z pracy po długim dniu, stwierdziłam, że będzie idealny na relaks i wyciszenie. Płyn miał bardzo fajną konsystencję, bardziej jak olejek niż jak płyn. Zmienił kolor wody na błękitny i utworzył piankę. Tutaj najważniejszy okazał się jednak zapach, który był bardzo mocno wyczuwalny podczas kąpieli i po, ukoił mocno zmysły, wyciszył i zrelaksował. Absolutnie fantastyczne są te płyny
Płyn do kąpieli marki Dresdner Essenz to kolejny kosmetyk z kalendarza adwentowego.
Szczerze mówiąc w opakowaniu nie bardzo mi zapach podszedł ale po wlaniu do wody zapach unosił się w całej łazience i był przyjemny. Płyn zabarwił wodę na taki jasno granatowy kolor a w buteleczce jest mocno niebieski. Kosmetyk tworzy też małą piankę i utrzymuje się ona do końca kąpieli. Skóra jest świetnie nawilżona I gładka. Bardzo przyjemny płyn i polecam😊.
Dresdner Essenz - Płyn do kąpieli, Keep Calm & Take A Bath.
Płyn mieści się w małej, szklanej buteleczce z etykietką z ładną szatą graficzną.
Mam go z kalendarza adwentowego z zeszłego roku.
Sam płyn miał naprawdę gęstą konsytencję, która bardzo ciężko wychodziła z tej buteleczki.
Po wlaniu do wody barwił ją na niebieski kolor - dużo jaśniejszy niż w butelce.
Zapach bardzo mi się podobał.
Wyczuwalna była tutaj limonka, ale taka słodka, ciepła i lawenda, która podbiła jej zapach - jak dla mnie coś pięknego. 😍
Nie zauważyłam żadnych właściwości na skórze, ale dzięki temu zapachowi kąpiel była naprawdę relaksująca. 😍
Nie jestem jeszcze nawet w połowie, jeśli chodzi o zużywanie produktów z kalendarza Dresdner Essenz z 2022 roku. Lubię chomikować te wszystkie małe tubeczki i buteleczki. Te z płynami/koncentratami do kąpieli są wyjątkowo urocze; drobne, szklane i kolorowe. Ta na zdjęciu jest czwartą, którą użyłam, zostały jeszcze dwie. Jest to Aroma-Booster o zachęcającej nazwie Keep Calm & Take A Bath. Poprzedni taki booster też bardzo niechętnie wychodził z opakowania, ale ten go pobił. Myślałam, że szlag mnie trafi. Taki gęsty skubaniec. Kolor w wannie stał się o wiele jaśniejszy, a zapach o wiele mniej intensywny niż w opakowaniu. No chyba, że tak mnie zdenerwowało powolne wypływanie tego produktu z butelki, że potem nie mogłam się spokojnie nacieszyć zapachem. Takie to "Keep Calm" .
Póki co to będzie najmniej lubiany przeze mnie płyn tej marki. Szkoda, liczyłam, że będzie na odwrót.
Podobne produkty
