L'biotica

Szampon mieści się w tubce z elastycznego tworzywa z zakrętką typu klik. Pojemność opakowania wynosi 200ml. Wygląd opakowania przyciąga uwagę i sprawia wrażenie luksusowego. Szata graficzna jest bardzo estetyczna. Szampon ma dość rzadką konsystencję, przez co trochę ucieka między palcami. Posiada bardzo ciemny zielony kolor z widocznymi złotymi drobinkami, które ładnie połyskują. Jego perfumowany zapach jest bardzo intensywny i długo utrzymuje się na włosach. Po nałożeniu na włosy dobrze się pieni w miejscu aplikacji, jednak rozprowadzenie go po całej skórze głowy i włosach jest trudne. Przy jednym myciu kilkukrotnie musiałam dokładać tego produktu, aby dobrze umyć skórę głowy i włosy a to przekłada się na niską wydajność. Przy metodzie dwukrotnego nakładania i spłukiwania szamponu, miałam wrażenie, że lepiej się pieni. U mnie najlepiej sprawdziło się pierwotne mycie innym szamponem a wtórne mycie szamponem ultra green for brunettes. Po umyciu i wysuszeniu włosy są uniesione u nasady, wygładzone i łatwiej się rozczesują. Niestety w moim przypadku nie zniwelował rudych i miedzianych tonów, ale dodał włosom blasku. Mimo wszystko polecam ten produkt ze względu na dobroczynny wpływ na włosy. Jednak nie liczcie na spektakularny efekt chłodnego odcienia brązu.

Zobacz post