Jaka największą na świecie fanką matowych pomadek muszę przyznać, że coś innego przykuło moją uwagę czyli pomadki winylowe. Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego. Jest coś w stylu mocno napigmentowanego błyszczyku o dosyć błyszczącym wykończeniu. Od lat nie miałam na ustach błyszczyku i nie wiem czy tak teraz po prostu one wyglądają 😅. Produkt jest bardzo ciekawy, ilość produktu na aplikatorze wystarcza na całe pokrycie ust, jest go nawet za dużo, sama nie przyzwyczajona jestem do takiego efektu i odciskami usta w chusteczkę. Pigment jest trwały i się ładnie zjada. Kolor jest ciemniejszy niż oczekiwałam, myślałam że to będzie różowy nudziak, jednak jest dosyć intensywny.
Zobacz postPodobne produkty