be hair

Co jakiś czas pozwalam sobie na małe zakupowe grzeszki u mojej ulubionej fryzjerki. Rltym razem padło na odżywkę w sprayu z BE HAIR, jest to keratynowe mleczko w płynie. Odżywka jest przeznaczona do spłukiwania, więc ja nakladam ją na trzydzieści minut przed myciem włosów i rozczesuję. Przeznaczona jest do włosów farbowanych i poddanych chemicznym zabiegom - chroni kolor, jednocześnie umacniając efekt koloryzacji. Dzięki kawiorowi, keratynie i kolagenowi scala łuskę włosa uszczelniając ją, dzięki czemu włosy szybciej się regenerują i rewitalizują.
Nie zauważyłam, by kolor trzymał mi się dłużej niż zazwyczaj, ale te mleczko było fajnym dodatkiem pod maskę czy olejowanie. Potęgowało wygładzenie włosów, nigdy mi ich nie obciążyło i nie pozlepiało. Najwięcej zawsze nakładałam na końce i mam wrażenie, że dzięki temu dłużej udało mi się utrzymać ich dovrą kondycję po podcięciu.
Dzięki precyzyjnemu pryskaczowi mleczną mgiełkę można rozprowadzać bezpośrednio na włosy - bardzo dobrze się ją rozpyla.
Fajnie było potestować coś nowego, ale raczej nie trafiła do mojego serca i nie stała się włosowym ulubieńcem.

Zobacz post