Ten płyn do kąpieli to, jak można się domyślić, produkt z kalendarza adwentowego Balea z 2022 roku. Ukazał mi się on w okienku numer osiemnaście. Zapach (pomarańcza & cynamon) już znałam, gdzieś na początku kalendarza znajdował się żel pod prysznic pachnący identycznie. Przyznam, że nie podoba mi się on za bardzo. Owszem czuć, że jest to jakaś korzenna woń, ale nie czuję tu pomarańczy, cynamon może troszkę, ale prędzej mi to przypomina kardamon.
Płyn wytwarza fantastyczną pianę, miło było tak poleżeć. Gdyby jednak dostępna była pełnowymiarowa wersja tego produktu to nie skusiłabym się na nią.
Kosmetyk płyn do kąpieli ale ja zużyłam jako żel pod prysznic więc też dlatego tutaj dodaje. Żel ma bardzo ładny zapach czyli pomarańczowy no cudnie pachnie lubię takie zapachy w zimę. Żel jest wydajny i super się pieni więc myślę że do wanny by był dopiero fajny ale w takim sposób zużycie też było super. Posiada cudną świąteczną grafikę która mi się podoba. Pojemność to 50 ml więc wystarcza na jeden raz. Ciało po nim jest nawilżone oraz pachnące. Jestem z niego bardzo zadowolona. ❤️
Zobacz post
Dzień 18 - kalendarz adwentowy Balea: Płyn do kąpieli The Most Wonderful Time Bale.
Tego płynu używam jako zwykłego żelu pod prysznic. Ma on ładny cynamonowo-pomarańczowy zapach, idealny na święta. Sprawdza się on świetnie, dobrze oczyszcza skórę. Produkt jest w idealnym rozmiarze na podróż, właśnie dlatego znalazł miejsce w mojej podróżnej kosmetyczce.
Płyn do kąpieli o cudownym, zimowym zapachu pomarańczy od Balea z kalendarza adwentowego. Produkt został zamknięty w mini buteleczce zamykanej na klik o pojemności 50 ml. Kosmetyk jest lekkiej konsystencji, przezroczysty oraz cudownie pachnący. Kompozycja zapachowa jest intensywna i mocno wyczuwalna. Osobiście użyłam go jako płynu do kąpieli oraz żelu pod prysznic. W obu przypadkach sprawdził się wyśmienicie. Płyn zaczyna szybko oraz intensywnie się pienić mocno uwydatniając przy tym swój aromat. Nie podrażnił ani nie oczyścił. Skóra ciała po jego użyciu pozostała oczyszczona, gładka oraz gotowa do dalszych czynności pielęgnacyjnych.
Zobacz post
Okienko nr 18 kalendarz Balea a tam płyn do kąpieli o zapachu cynamonu z pomarańczą. Zapach jest śliczny chociaż mocniej czuć pomarańczę. Do wody wlałam całe opakowanie i powstała bardzo duża piana. Zapach wyczuwalny był w całej łazience. Woda się nie zabarwia. Skóra nie była wysuszona ani podrażniona.
Zobacz post
18 okienko kalendarza Balea.
A był w nim płyn do kąpieli, cynamon z pomarańczą .
Podobny zapach był już w żelu pod prysznic, ale cieszę się bo podoba mi się choć nieco się od siebie różnią.
Tą niniaturkowa wielkość wystarczyła mi na dwie kąpiele. Wlewając do wanny tworzy duuużo piany.
Nie wysusza skóry, chociaż tak czy inaczej balsam do ciała musiał pójść w ruch.
Grafika jest utrzymana w pastelowych tonacjach i świątecznym klimacie. Ta też jest ładna, ale pozostałe bardziej mnie porwały, a zwłaszcza ta z ptaszkiem .
Ogólnie z płynu jestem bardzo zadowolona i z chęcią używałabym pełnowymiarowego opakowania.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
