Balea, Wasser Melone, sól do kąpieli.
______________________
Kąpiel z tą solą była rozkoszna i relaksująca. Cudowny arbuzowy zapach roznosił się po całej łazience i był naprawdę intensywny. Po rozcięciu opakowania ukazuje nam się miałka sól w różowym kolorze. Po wsypaniu do wody zabarwia ją na piękny, arbuzowy kolor. Na powierzchni wody unosi się delikatna pianka. No mega się odprężyła, aż mi się wychodzić z wody nie chciało Kosmetyk idealny na wakacje i tak mi się zawsze będzie kojarzył. Sól nie wysuszyła skóry, a mam wrażenie, że lekko ją nawilżyła.
Arbuzowe love to prezent od Bożenki @sufcia72
Balea, sól do kąpieli Wasser Melone
Idealny produkt dla wielbicielek arbuza! Dostałam ją od Kochanej Bożenki @sufcia72 , która wynajduje dla mnie takie perełki z Balea. Sól w ładnej kolorowej saszetce, ma pojemność 80g. Już po otwarciu uderza nas bardzo intensywny zapach arbuza, na serio jest mega intensywny. Sól jest dosyć miałka, pudrowa i mocno różowa. Sól można użyć na raz, ale szczerze przyznawszy to jest tak intensywna, że śmiało można podzielić saszetkę na mniejsze części (tak też zrobiłam, u mnie starczy na 3 użycia). Nawet wsypawszy mniejszą ilość soli, woda od razu zaczyna zmieniać kolor, zapach arbuza ogarnia całą łazienkę i jest równie intensywny co w opakowaniu , na wodzie tworzy się lekka pianka. Kąpiel jest bardzo przyjemna, relaksująca i słodka Po kąpieli ciało jest delikatnie odżywione. Kolejna perełka z Balea
Kolorowy zestaw kosmetyków od Bożenki @sufcia72 .
Chociaż oczywiście najważniejsza jest zawartość opakowania, to lubię zawiesić oko na czymś ładnym i kolorowym.
W tych kosmetykach te dwie rzeczy są połączone-ładne opakowania oraz świetny kosmetyk.
Najbardziej z całej trójki zachwyciła mnie sól do kąpieli. Jako maniaczka tego typu umilaczy czułam się po jej użyciu całkowicie dopieszczona.
Żałuję, że nie jest dostępna w większych opakowaniach i ogólnie ciężko dostępna u nas w Polsce.
Sól barwi wodę na intensywny kolor, taki ciemno różowy. Mega ładnie pachnie , jestem zachwycona tym arbuzowym zapachem. Nie przesusza skóry, wręcz mam wrażenie, że delikatnie ją nawilża.
Drugi cudny kosmetyk, to tęczowy żel pod prysznic Dushka, według mnie pachnie jak cukierki, ale zapach ten jest taki stonowany i nieprzesłodzony. Zachwyca swoim wyglądem, kilku warstw kolorów. Chociaż w trakcie używania te warstwy zaczynają się mieszać.
Jest to kosmetyk naturalny, za co duży plus. Nie przesusza skóry, tak jak mają to w zwyczaju robić inne żele.
Ostatni produkt to maseczka w płachcie z aloesem. Z niej również byłam bardzo zadowolona, bo cudnie ukoiła moją skórę . Jako właścicielka wrażliwej skóry bardzo doceniam takie maseczki. Bardzo dobrze również nawilżyła moją skórę.
Cudowny zestaw kosmetyków Balea, który znalazłam w paczuszce urodzinowej od Bożenki @sufcia72 .
Wszystkie te kosmetyki bardzo mi się spodobały, szczególnie ich kolorowe opakowania oraz ładne zapachy.
Pierwszy kosmetyk, to boska sól do kąpieli o zapachu arbuzowym. Zapach jest bardzo intensywny nie tylko w opakowaniu, ale także w wodzie.
Dodatkowo sól barwi wodę na intensywnie różowy kolor .
Drugi kosmetyk, to żel pod prysznic, który jest aktualnie w użyciu. Ma gęstą konsystencję, dzięki czemu jest bardzo wydajny.
Ślicznie pachnie, to zapach kwiatowo-owocowy. Dobrze oczyszcza i nie podrażnia skóry.
Ostatni kosmetyk, to mini mleczko do ciała o bardzo delikatnym, ale przyjemnym zapachu. Ma lekką konsystencję i delikatnie nawilża.
A tak w całości prezentuje się moje denko luty 2020.
1. Mimo uroczego opakowania niestety okazały się być bublem, trzy bomby do kąpieli o wyglądzie jednorożców.
2. Cudowny żel pod prysznic Nivea, ta wersja jest zdecydowanie moją ulubioną i choć sięgam często po inne, to i tak do niej wracam.
3. Antyperspirant również Nivea, całkiem dobry, choć mam wrażenie, że chroni krócej, niż ta wersja w sprayu.
4. Balea żel do golenia, bardzo ułatwia golenie, zmiękcza i pozwala uniknąć podrażnień. W dodatku ślicznie pachnie, minusem jest niska wydajność.
5. Soda do oczyszczania buzi, bardzo ciekawy produkt, który fajnie oczyszczał i był dość wydajny. Prezent od Dorotki @zoey6 .
6. Do tej pory moje ulubione chusteczki nawilżane, są naprawdę świetnie nawilżone, inne przy nich zdają się być suche.
7. Żel pod prysznic, ładny zapach, który nie utrzymuje się na skórze zbyt długo. Dobrze oczyszcza, ale nie zachwyca, nie wrócę już do niego.
8. Drugi bubel tego denka, suchy szampon Balea w formie pianki. Kompletnie się u mnie nie sprawdził, włosy po jego użyciu wyglądały gorzej, niż przed. W dodatku w połowie opakowania zaczął się psuć jego aplikator. Jedyny plus to ładny zapach.
9. Jeden z droższych kosmetyków, jakiego kiedykolwiek używałam. Producent zalecał używanie go na skalp, w celu utrzymania równowagi skóry głowy, mimo, że zużyłam tak praktycznie całą butelkę działania nie zauważyłam. Drugi sposób, to dla utworzenia loków, tutaj już lepiej się sprawdził i efekt był naprawdę widoczny. Prześlicznie pachniał, pompka działała bez zarzutu.
10. Cudowna odżywka do włosów Garnier, u mnie działa świetnie w dodatku ślicznie owocowo pachnie. Muszę kupić kolejne opakowanie.
11. Kolejna perełka olejek Etja, cudny naturalny zapach, świetny do kąpieli i jako aromatyzacja.
12. Cudowna sól do kąpieli Balea, mega zapach i fajne efekty wizualne, działanie też fajne, to taka perełka. Prezent od Bożenki @sufcia72 .
13. Mini lakier do paznokci, słabe krycie, łatwo się rolował, szybko się kruszył, bubel bubel. No i szybko wyschnął w opakowaniu.
14. Świetna maseczka z awokado, moja skóra bardzo ją polubiła. Prezent od Kasi @icecold .
15. Kolejna świetna maseczka, naprawdę mega działanie. Prezent od Beatki @sherifka89 .
16. Ostatni produkt też niestety bubelek, krem pod oczy Ziaja, po czasie nie widziałam już żadnego działania. Mega wydajny produkt, ciężko było mi go zużyć do końca.
Po raz kolejny wzięłam udział w akcji denkowania tutaj na forum, tym razem denkowałyśmy produkty do pielęgnacji ciała.
1. Bomby do kąpieli jednorożce, dla mnie bubel, poza ładnym wyglądem nie robią nic.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/765498-bomby/
2. Mój ukochany żel pod prysznic, nie zliczę ilości zużytych opakowań, ale wracam do niego ciągle. Świetnie pachnie, super oczyszcza, wydajny.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/462368-kosmetyki-zele-pod-prysznic-nivea/
3. Antyperspirant w kulce, mój ulubiony zapach, ale lepiej sprawdza się u mnie ten w sprayu. Ten dość długo schnie, a przy końcówce opakowania ciężko go z niego wydobyć.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/656755-nivea/
4. Żel do golenia Balea, świetny zapach i działanie, niestety nie jest zbyt wydajny.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/527605-balea-el-do-golenia-fruity-dream/
5. Żel pod prysznic w wersji malinowej, ładny zapach i dobrze oczyszcza, ale nie zachwycił mnie i więcej do niego nie wrócę.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/726049-le-petit-marseillais-zel-pod-prysznic-malina-i-piwonia/
6. Olejek eteryczny Etja, świetny, to moje kolejne opakowanie. Zapach bardzo naturalny, zresztą sam produkt też jest naturalny. Stosuję go jako dodatek do kąpieli lub dodaję do kominka i świetnie odświeża powietrze.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kosmetyk-uniwersalny/691120-etja-olejek-cytrynowy/
7. Cudowna sól do kąpieli Balea, świetnie się u mnie sprawdziła. Dostałam ją od Bożenki @sufcia72 .
Cudowny zestaw kolorowych kosmetyków, który dostałam od Bożenki @sufcia72 . Już wcześniej widziałam te kosmetyki w chmurkach u Clouders i bardzo chciałam je wypróbować, więc Bożenka spełniła moje małe marzenia .
Pierwszym wypróbowany kosmetykiem była cudowna sól do kąpieli o zapachu arbuza, pachnie mega ładnie i intensywnie .
Bardzo podoba mi się jej kolorowe opakowanie, przyciąga wzrok.
Sól dość szybko rozpuszcza się w wodzie, barwi ją na czerwono-różowo i tworzy delikatną piankę. Ta sól bardzo relaksuje, jest mega, to pierwsza sól od Balea, jaką wypróbowałam i mam ochotę na więcej.
Drugi produkt, to cudowny, kolorowy żel pod prysznic Dushka . Jest to produkt naturalny, a każda warstwa ma inny zapach.
Wygląda niesamowicie, butelka jest bardzo poręczna i łatwo ją otworzyć, nawet mokrymi rękoma. Ma malutką dziurkę, dzięki czemu produkt się nie marnuje, a ilość która wypływa jest idealna.
Delikatnie się pieni, ale przy tym świetnie oczyszcza skórę, nie podrażnia jej przy tym. Więcej napiszę po zużyciu całej buteleczki, ale po pierwszym użyciu jestem zadowolona.
Prawdziwe cudeńko, którym zachwycałam się już dawno w Waszych chmurkach, a później sama dostałam swoją sól .
Zachwyciła mnie już samym kolorowym, uroczym opakowaniem oraz zapachem, który można było sprawdzić przez opakowanie.
Czekała na specjalną okazję i właśnie wczoraj taka była, więc mega się cieszyłam, że w końcu jej użyję, choć jednocześnie było mi szkoda, że nie mogę jej nigdzie stacjonarnie dostać .
Sól ma intensywnie różowy kolor, taki ciemno różowy, już bardziej wchodzący w czerwień.
Pachnie mega ładnie, słodko, arbuzowo, bardzo podoba mi się ten zapach . Było go czuć zarówno w opakowaniu, a później w kąpieli.
Sól po wsypaniu do wody dość szybko się rozpuszczała, fajnie przy tym musowała. Zabarwiła wodę na taki czerwony kolorek, zmiękczyła ją oraz wytworzyła dość sporo pianki. Moja skóra po takiej kąpieli była delikatnie nawilżona.
Bardzo dziękuję za to cudeńko Bożence @sufcia72 , to był super relaks .
Zawsze trafionym prezentem urodzinowym dla mnie jest umilacz kąpieli, Kochane dziewczyny @icecold , @Zoey6 i @sufcia72 doskonale mnie znają i wiedzą co sprawia mi radość . To właśnie od nich dostałam te wszystkie cudeńka widoczne na zdjęciu.
Niestety większość z nich już zużyłam, ale były cudowne. Została mi jedynie połówka czekolady oraz cudowna sól Balea, która mega pachnie już przez samo opakowanie i ta urocza grafika . Czeka na mega ciężki dzień, wtedy wiem, że ta sól sprawi, że od razu poprawi mi się nastrój.
Od Kasi dostałam aż trzy cudowne umilacze i każdy z nich bardzo mi się spodobał. Pierwszą zużyłam cudowną kulę do kąpieli Bomb Cosmetics, która sprawiła, że w trakcie jej używania czułam się, jak w spa , mega zapach i działanie. Druga kula to bardzo fajna świąteczna kula, lubię w święta takie aromaty, choć na co dzień sięgam tylko po owocowe. Ostatnia była kula w kształcie pioruna z brokatem , również prawdziwe cudeńko i ten brokat w wannie .
Od Dorotki dostałam mega uroczą czekoladkę do kąpieli, która barwi wodę na pomarańczowo, delikatnie pachnie i bardzo zmiękcza wodę .
Dziękuję dziewczyny za cudne prezenty, które pomogły mi się zrelaksować .
Moje grudniowe denko zużytych kosmetyków. Choć myślałam, że nje będzie tego dużo trochę udało mi się zużyć. Trochę maseczek na twarz oprócz tego na usta ,brzuch, płatki pod oczy . Odżywkę do włosów w saszetce,w duzym opakowaniu maske . Dwa odświeżacze powietrza ,krem cztery pory roku który pomagam zużyć córeczce ,bo głównie używa go ona ,ale ja tez chętnie po niego sięgam. Pasta do zębów, pianka do golenia balea miałam od kochanie @sufcia72 i była super bardzo wydajna ,pięknie pachniała,super sie sprawdzała. Udalo mi sie tez zużyć peeling do ciała, kremowy żel do mycia ciała . Kilka próbek, płyn do demakijażu, mydłow kostce i płynie. Kule do kąpieli i sól, podkład, puder ,bronzera z roswietlaczem ,cień i błyszczyk . 2 ampułki kreatyny do włosów do pielegnicy . 3 pędzle i 2 gabeczki. Jestem zadowolona z tego denka i mam nadzieję, ze kolejne styczniowe denko będzie również duże.
Zobacz post
Te dwa cudeńka od Balea już dawno temu zdebkowałam . Dostałam jej od mojej kochanej duszyczki @sufcia72 . Były to sól do kąpieli o zapachu arbuza oraz pastylka do kąpieli o zapachu marakui . Oba te kosmetyki sprawdziły się u mnie bosko. Ich zapachy były cudowne a kąpiel ogromnie relaksująca. Sól zabarwiła wodę na piekny mocno czerwony kolor i wystarczyła mi na dwa razy. Jej zapach było czuć jeszcze dłuższy czas w łazience. Pastylka fajnie i delikatnie nawilżyła skórę. Szybko się rozpuściła i starczyła mi tylko na raz. Chętnie wróciłabym do tych cudeniek i zrelaksowała sie z nimi .
Zobacz post
Sól do kąpieli Balea arbuzowa wasser melone you are sweet like melon. Śliczne opakowania o pojemności 80 g. Piękny zapach arbuzowy słodki czuć już przez opakowanie. Po otwarciu zapach jest jeszcze mocniejszy. Sól ma jasno czerwony, różowy kolor po wsypaniu do kąpieli woda zaczyna barwić się na czerwono co widać na filmiku. Cudowny zapach czuć przez całą kąpiel. Sól umila kąpiel pozwala się zrelaksować. Otrzymałam ją w paczuszce urodzinowej od @sufcia72. Cieszę się, że dzięki Bożence mam okazję ją przetestować.
Zobacz post
Balea, sól do kąpieli, wasser melon. Jest to jedna z fajniejszych soli do kąpieli jaką miałam. Ten zapach jest dosłownie epicki. Bardzo świeży, owocowy, orzeźwiający i w końcu dobrze wyczuwalny. Sól barwi wodę na dosyć intensywny, różowo-czerwony kolor. Delikatnie się pieni, ale jest to ten typ piany, który znika szybko. nie przesusza skóry, ale nie zauważyłam tez działania pielęgnacyjnego. W każdym razie jest to cudowny umilacz i dziękuje @sufcia72 za możliwość przetestowania.
Zobacz post
Moja pierwsza tegoroczna paczuszka urodzinowa, dostałam ją od osoby, która pamięta o mnie co roku, mowa o Bożence @sufcia72 .
Paczuszka jest mega kolorowa, co od razu mega pozytywnie mnie nastroiło. Znalazłam w niej wiele ciekawych kosmetyków, w tym moje małe kosmetyczne marzenie, dziękuję, że je spełniłaś .
W skład paczuszki wchodzi:
-urocza kosmetyczka z lamą zamykana strunowo
-peeling do twarzy marki, którą Bożenka bardzo mi polecała, mam nadzieję, że sprawdzi się u mnie tak samo super, jak u niej
-mega kolorowa maseczka w płachcie, patrząc na nią mam ochotę od razu ją wypróbować
-sól do kąpieli Balea, dziewczyny jak ona cudownie pachnie, już przez samo opakowanie
-mini balsamik do ciała Balea, opakowanie i kompozycja zapachowa, sprawia, że czuję, że bardzo się z nim polubimy
-krem do rąk w ciekawym opakowaniu
-uroczy żel antybakteryjny o zapachu pomarańczowym
-coś co zjem od razu dzisiaj, to zestaw żelków Haribo
-moje małe kosmetyczne marzenie, czyli produkt, do którego wzdyłam w waszych chmurkach od Dushka, jak on wygląda wow
-żel pod prysznic Balea o brzoskwiniowym zapachu
Dziękuję Bożenko za prezent, jest super .
Ps. Zapomniałam o karteczce urodzinowej, która również była w paczuszce i cudownych życzeniach , ale pokażę ją w innej chmurce.
Zdecydowanie jedna z lepszych soli do kąpieli, jakie miałam okazje testować. Saszetka jest bardzo wydajna, spokojnie wystarczyła mi na 3 użycia . Zapach jest niesamowity- mocno arbuzowy, kojarzy się z latem i wakacjami. Sól barwi wodę na lekki czerwony odcień, bardzo dobrze się rozpuszcza.
Zobacz post
To już 10 część z mojego wrześniowego denka , w nim same umilacze do kąpieli. To były najlepsze kosmetyki do wanny jakie zdenkowałam . Dwie musujące kule pinio uzywałam już nie pierwszy raz. Niby są drogie bo ok 5zł ale są też dość sporych rozmiarów. Prześlicznie pachną i można je podzielić na kilka razy. Ich zapach czuć w wodzie caly czas i po samej kąpieli też. Arbuzowa sól do kąpieli od Balea , którą mam od kochanej @sufcia72 . To najlepsza sól do kapieli od balea jaką miałam. Kolor petarda, piękna mocna czerwień, zapach raj! . Saszetka wystarczyła na dwie cudowne kąpieli. Zapach soli czuć było praktycznie w całym domu. Musującą pastylke o zapachu marakui też miałam od Bożenki. Ona również bardzo mi się spodobała. Ciało jest idealnie odprężone i fajnie nawilżone od niej. Jej zapach był lekki, taki egzotyczny i relaksujący.
Każdy z tych kosmetyków mogę Wam serdecznie polecić .
Sól do kąpieli Balea o zapachu arbuza. Nie często kupuję takie umilacze kąpieli, ale ta sól przyciągnęła mój wzrok. A gdy wzięłam ją do ręki, poczułam oszałamiająco piękny zapach i wiedziałam, że będzie moja. Opakowanie jest bardzo kolorowe, estetyczne, więc wyróżnia się na sklepowej półce. Zapach jest takim typowym zapachem sztucznego arbuza. Jednak jest on bardzo przyjemny i można się w nim dobrze odprężyć. Po wsypaniu do wody ten aromat nie znika, czuć go bardzo długo. Ja wsypałam sobie pół opakowania, i ona w zupełności mi wystarczyła na jedną kąpiel. Woda została zabarwiona na czerwony kolor, a na jej powierzchni pojawiło się trochę piany. Zmiękczyła wodę, po kąpieli moja skóra nie była ani ściągnięta, ani przesuszona. Będąc w DM zacznę zwracać większą uwagę na ich kosmetyki do wanny, bo ta sól mnie zachęciła.
Zobacz post
Uwielbiam czasem usiąść w pachnącej wodzie i po prostu nie nie robić tylko leniuchować .Sól Balea Wasser Melone pozwala na to żeby naprawdę dobrze się odprężyć i zażyć domowej aromaterapii, bo pachnie po prostu bosko.Ta sól o niesamowitym i bardzo świeżym zapachu arbuza mimo że jest różowa farbi wodę na bardzo mocny czerwony kolorek.Skóra po takiej nasiadówce w wannie jest bardzo dobrze nawilżona i oczywiście pachnie pięknie a zapach dość długo utrzymuje się na skórze.Jestem oczarowana tym kosmetykiem i mam nadzieję że zostanie on wprowadzony do ciągłej sprzedaży w DM,a jest to całkiem możliwe bo nie jest on z edycji limitowanej .Na razie mam kilka opakowań w zapasie więc na kilka kąpieli na pewno wystarczy.
Zobacz post
Dwa cudowne kosmetyki do kąpieli, które zdenkowałam w tym tygodniu. Mam tu sól do kąpieli od Balea o zapachu arbuza oraz perełki do kąpieli od Marba HUHU o zapachu mango. Przyznam się szczerze, że oba te kosmetyki bardzo przypadły mi do gustu. Pachną ślicznie, długo, nie wysuszają skóry a przeciwnie fajnie ją nawilżają. Obie saszetki wystarczyły mi na 4 kąpieli, które dzięki nim były bardzo odprężające. Balea zabarwiła wodę na czerwono, Marba na żółto i oba opakowania mają śliczną szatę graficzną, która bardzo zachęca do zakupu. Z ogromną przyjemnością wróciłabym do niech. Balea mam od mojej kochanej @sufcia72 .
Polecam .
Kolejny cudowny kosmetyk, który mam od mojej kochanej duszyczki @sufcia72 . Mam tu sól do kąpieli od Balea o zapachu arbuza . Sól ma pojemność 80g i wystarczyła mi na dwie cudowne kąpieli. Woda po wrzuceniu soli stała się mega czerwona, pierwszy raz miałam kąpiel z czerwoną wodą . Sól bardzo szybko się rozpuściła, woda troszkę się zapieniła. Zapach był obłędny, czuć było go prawie w całym domu . Moja skóra po kąpieli była idealnie gładka, świetnie nawilżona i pachnąca. Szczerze zachwyciłam się tym kosmetykiem bo rewelacyjnie odprężyłam się przy nim. Na dodatek opakowanie jest też bardzo ładne.
Polecam serdecznie tą sól .
A poszłam tylko zajrzeć do DM-u .Dziś wybrałam się z mężem na małe zakupy i oczywiście poprosiłam go żeby przejechał przez Czechy żeby rzucić okiem na DM. Kiedy zobaczyłam tyle nowości to po prostu nie mogłam się oprzeć i oczywiście wyszłam z pełną torbą kosmetyków.Pierwsze co wpadło do koszyka to maska do stóp z nowej edycji pink pineapple i to kosmetyk który już przeszedł wstępne testy.Pachnie tak ładnie że wcale nie obraziłabym się żeby to był balsam dociała.Kolejne cuda to sól do kąpieli o zapachu arbuza już sobie wyobrażam tą kąpiel bo jej zapach czuć przez opakowanie.Kolejne perełki to płyny do kąpieli jeden o zapachu aloesu i kwiatu tiare drugi o zapachu kokosa z hibiskusem.Wzięłam je z ciekawości oba bo nie umiałam się zdecydować który bardziej mi się podoba,jeśli okażą się dobre kupię je do kolejnych paczek dla moich Clouders. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i nie wziąć żeli pod prysznic bo u nas schodzą jak świeże bułeczki a znowu marka Balea zaszalała z zapachami .W koszyku nie mogło zabraknąć żelu do golenia nie wiem czy znajdę choć jedną osobę która testowała ich żele i nie była zadowolona?Kupiłam też maseczkę z estraktem z jagód goi,ja na razie nie mogę testować maseczek ale będzie ona dodatkiem do paczuszki urodzinowej.
Zobacz post
Balea, sól do kąpieli z arbuzem badesalz wasser melone. Kupiłam 2 takie sztuki w sklepie z chemią niemiecką. Ostatnio zużyłam jedną saszetkę a dziś zużyję do kąpieli kolejną. Zapach arbuza jest tutaj bardzo dobrze oddany. Jest to słodki i owocowy zapach bardzo orzeźwiający. Sól barwi wodę na lekko czerwono- różowy kolor. Szybko rozpuszcza się w wodzie a co dla mnie ważne zapach czuć całą kąpiel. Po wsypaniu soli do wanny pojawia się delikatna pianka, ale w trakcie kąpieli zanika. Produkt nie wysusza skóry i jej nie podrażnia. Kosztował mnie około 5 zł. Byłam bardzo zadowolona z tej soli, aż szkoda, że już dziś mi się skończy .
Zobacz postPodobne produkty
