Sylveco

martulla

Sylveco FreeSkin
Simple Face Cream, Okluzyjny krem do twarzy

Tę próbkę dostałam w swopie.

To krem, który zaleca się stosować głównie po zabiegach typu peeling i retinol. Dla każdego rodzaju cery, ma regenerować skórę.

Nakładamy go na twarz/ szyję/ dekolt. Próbka starczyła mi na dwa użycia: raz na dekolt, a drugi twarz i szyja. W saszetce było 2 ml bezzapachowego kosmetyku.

Użyłam po zrobieniu peelingu. Kwestia tego, że jest bez zapachu tu się przydaje, bo po wcześniejszym "zabiegu" jest to z pewnością bezpieczniejsze. Jednak jakoś nie przekonał mnie do siebie. Krem choć być całkiem wydajny, nie chciał się zbytnio wchłaniać. Miałam przez to wrażenie, że skóra jest tłusta bo i zostawił warstewkę po sobie. Finalnie po dłuższym czasie rozsmarowałam go ponownie. Nawilżył skórę, a owszem. Ale to długie oczekiwanie i nieprzyjemna, klejąca powłoka w moich oczach go dyskwalifikuje do dłuższej współpracy.

edytaj7

Kolejna próbka, którą znalazłam w swopie. Tym razem jest to okluzyjny krem do twarzy. Zamknięty jest w niewielkiej białej saszetce. Konsystencja kremu jest gęsta, w białym kolorze. Zapach jest raczej neutralny. Krem dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Przyjemnie nawilża twarz ale nie daje jakichś spektakularnych efektów. Krem jak krem. Produktu w saszetce jest akurat na jedno użycie.

Kamilabea

Wczoraj zaczęłam testy kolejnej próbki, którą otrzymałam w ramach swojej wygranej w konkursie z okazji walentynek. W paczuszce po za nagrodami dostałam też kilka próbek. Kolejna ,po którą postanowiłam sięgnąć jest również kremem do twarzy. Tym razem mam przyjemność testować FeedSkin, Simple face cream. Czyli okluzyjny krem do twarzy. Próbka niewielkiej pojemności, myślę że wystarczy mi na kilka użyć. Ja niestety po raz kolejny kończę na pierwszym. Na szczęście krem mnie nie podrażnił ani nie uczulił. On na prawdę nawilza, ale bez szału. Stosowałam go po użyciu kwasu AHA 3.5% i jakoś się zachowywał. Wchłaniał się długo i chociaż nałożyłam go niewielką ilość to miałam wrażenie jakbym nałożyłam pół słoiczka, bo się tylko rozmazywał, za miast szybko się wchłaniać. Musiałam użyć chusteczki i zebrać nadmiar. Rano zauważyłam,że mam poszerzone i zapchane pory, buzia jest tłusta i nie przyjemna. Produkt według mnie jest bezużyteczny.

Indelove

Próbka okluzyjnego kremu do twarzy, Simple Face Cream feedSKIN od Sylveco. Krem jest lekki jak chmurka, jego konsystencja nie jest ani za gęsta ani za rzadka, dlatego bardzo dobrze się rozprowadza. Krem otula twarz, tworząc delikatną powłoczkę. Krem nie zawiera substancji zapachowych, dlatego jest to idealny kosmetyk dla osób, które nie lubią mocnych zapachów w kosmetykach. Krem cudownie koi skórę, nawilża ją i mocno odżywia, pozostawia ją gładką i miękką. Krem łagodzi podrażnienia, przynosi natychmiastową ulgę. Świetnie się sprawdza jako baza pod makijaż, ponieważ podkład wygląda dobrze i nic się nie roluje. Krem nie zapycha, nie podrażnia ani nie uczula. Plusem jest również bardzo dobry, prosty skład.

jesienna

Sylveco, FeedSkin Simple Face Cream - okluzyjny krem do twarzy. Próbkę dostałam w paczce z wygranym swopem. Wystarczyła mi ona na jedno użycie. Saszetka ma delikatnie żółty pastelowy kolor. Wizualnie bardzo minimalistyczna. Z przodu znajduje się jedynie nazwa kremu a z tyłu jego opis. Próbkę zużyłam na oczyszczoną skórę twarzy, szyi oraz dekoltu. Krem nie był zbyt gęsty i łatwo dał się rozsmarować. Nie wyczułam żadnego konkretnego zapachu. Więc faktycznie tak jak obiecuje producent nie ma tutaj substancji zapachowych. Już przy aplikacji czułam, że jest dość tłusty. Cieszę się, że wykorzystałam go na noc bo błyszczałam się bardzo! Krem okazał się być zbyt konkretny dla mojej cery. Czułam się jakbym miała na twarzy nadmiar sebum. Skóra była jakby przetłuszczona i dość nieprzyjemna w dotyku. Nie lubię tego efektu i unikam takich kremów. Dodatkowo trochę się rolował na skroni. Zdecydowanie nie jest to produkt po który bym sięgnęła ponownie.

izvsza

☆ Okluzyjny krem do twarzy, Feed Skin, Sylveco - próbka.

Próbkę kremu z serii feedSKIN od Sylveco otrzymałam w ramach nagrody w wygranym konkursie na DC. Bardzo miło mi było go przetestować bo jest to w pewnym sensie nowości tej marki. Okluzyjny krem polecany jest według producenta do cer wymagających specjalnego traktowania, np po jakichś zabiegach kosmetycznych czy chemicznych, ale również dla takich które potrzebują nawilżenia. Moja cera zdecydowanie potrzebuje nawilżenia wiec zabrałam się do testów. Krem ma lekka formułę, konsystencja ni gęsta ni rzadka, taka w sam raz, o zabarwieniu lekko żółtym. Produkt faktycznie nie posiada żadnego zapachu co według mnie jest plusem. Świetnie się wchłania, pozostawia taka delikatna warstewke na twarzy co jest przyjemnym uczuciem. Skóra jest widocznie nawilżona i gładka. Nadaje się również jako krem dzienny pod makijaz - nie zaobserwowałam ciasteczkowania czy rolowania. Nie zauważyłam takze żadnej reakcji uczuleniowej czy podrażnień. Ode mnie polecajka )

majathebee

FeedSkin Simple face cream ✨

Próbka kremu, którą znalazłam w ostatnim swopie. Myślę, że nazwa bardzo dobrze oddaje istotę tego produktu. Nie pachnie, jest bardzo prosty, uniwersalny i w swojej prostocie bardzo fajny. Jest lekki i dobrze się go rozprowadza po twarzy. Świetnie się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Nie podrażnił mojej twarzy. Myślę, że może skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie 😊

pinkowaangel

Próbka okluzyjnego kremu do twarzy marki FeedSkin
od Sylveco. Dostałam ja wraz z wygranym swopem na Dresscloud 🥰. Słyszałam o nim, ale jeszcze nie testowalam więc tsks próbka była idealna do sprawdzenia jak działa.
Kremik przeznaczony jest przede wszystkim dla skóry po zabiegach kosmetycznych lub po / w trakcie domowych kuracji np. retinolem.
Krem jest lekki,o białej konsystencji. Zapach ma bardzoo slabo wyczuwalny, ale jakiś jest. Dobrze rozprowadza się go na skórze. Delikatnie nawilża, ale pozostawia lekko tłustą jakby warstwę. Niebdo końca mi się sprawdził. Próbka starczyła na 2 użycia i nie oczarowała 😁.

Hinami

Próbka kremu do twarzy od Sylveco feed Skin. Jest to nowa linia, byłam jej bardzo ciekawa i dostałam akurat próbkę. Jest to okluzyjny krem do twarzy. Krem ma gęstą konsystencję i po biały kolor. Nie ma żadnego zapachu co jest super gdy skóra jest podrażniona i nie chcemy ryzykować. Krem bardzo mnie zainteresował i przyciągnął do siebie opisem jak i działaniem. Skóra po nim jest nawilżona i uspokojona. Chętnie kupiłabym pełnowymiarowe opakowanie.

Alicja95

FeedSkin okluzyjny krem do twarzy.
Próbeczka kremu zamknięta w beżowej saszetce z czarnymi napisami.
W opakowaniu znajduje się biały krem, którego ilość wystarczyła mi na dwa użycia.
Konsystencja delikatna, idealnie się rozprowadza na skórze, szybko się wchłania.
Pozostawia na buzi delikatny, tłusty, ochronny film. Buzia jest długotrwale nawilżona, miękka i gładka. Zapach niewyczuwalny, neutralny jednak mi to nie przeszkadza. Zdecydowanie wolę, żeby krem nie miał zapachu, niż jakby śmierdział..
Nie uczulił mnie, ale nie wywołał u mnie efektu wow, więc raczej nie sięgnę po jego pełnowymiarowe opakowanie.

lubietox3

Próbka kremu do twarzy marki FeedSkin i jest to dokładnie okluzyjny krem. Ten kosmetyk przeznaczony jest dla skóry po zabiegach kosmetycznych lub po / w trakcie domowych kuracji np. retinolem itp - coś dla mnie. Krem jest lekki, biały, niemal bezzapachowy. Ładnie się rozprowadza po skórze i pozostawia ją dość delikatnie nawilżoną z troszkę tłustą powłoczką na górze. Niestety po dość szybkim czasie moja skóra mocno się świeci, więc na dzień u mnie się nie nadaje, zaś na noc jest troszkę zbyt lekki. Ogólnie odczucia mam mieszane i na pewno nie kupiłabym pełnowymiarowego opakowania.

ema9088

Okluzyjny krem do twarzy
Krem do twarzy mieści się w 50 ml, szklanym słoiczku. Kosmetyk ma biały kolor i jest kompletnie bezzapachowy. Krem ma bardzo przyjemną konsystencję. Nie powiedziałabym do końca, że jest lekka ale na pewno nie jest zbita jak masełko. Ładnie rozprowadza się po buzi i całkiem szybko wchłania. Jest to dosyć bogaty krem, mocno odżywczy i świetnie nawilżający, dlatego stosuję go codziennie wieczorem. Na rano sięgam po lżejsze kremy. Krem przy mojej tłustej cerze sprawdził się fajnie, choć na początku miałam wrażenie, że lekko mnie zapchał.