34 na 38 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

myWONDERBALM I’m Coco Nuts Intensywnie nawilżający krem do twarzy z olejkiem kokosowym Intensywnie nawilża. Regeneruje i koi. Poprawia elastyczność. Olejek kokosowy nawilża, regeneruje i koi skórę, odbudowując jej płaszcz hydrolipidowy. Olejek sezamowy, witamina E i prowitamina B5 odżywiają skórę, nadając jej elastyczność i miękkość oraz regulują jej nawilżenie. Dzięki lekkiej, kremowej formule Qu ...

myWONDERBALM I’m Coco Nuts Intensywnie nawilżający krem do twarzy z olejkiem kokosowym Intensywnie nawilża. Regeneruje i koi. Poprawia elastyczność. Olejek kokosowy nawilża, regeneruje i koi skórę, od ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.07.2018 przez Anja174

Miya Cosmetics myWONDERbalm, I'm Coco Nuts, Krem do twarzy, Intensywnie nawilżający, Olejek kokosowy

W końcu i ja skusiłam się na ten krem, bo słyszałam o nim wiele dobrego. Dodatkową zachętą było to, że krem w swoim składzie posiada kokos, a ja ten owoc w kosmetykach uwielbiam. Nie wiem jakim sposobem, ale nawet nieotworzone opakowanie już pachniało kokosem Zapach jest cudowny, ale nie to jest najważniejsze. Krem jest bardzo lekki, bardzo szybko wchłania się w skórę, nie pozostawia tłustej warstwy. Jest delikatny, przeznaczony również do cery wrażliwej. Mam wrażenie, że usuwa delikatnie niedoskonałości. Jest idealny na dzień oraz na noc.

Zobacz post

denko

Druga część denka luty 2019, produkty pełnowymiarowe.
Nie przeraźcie się ilością żeli pod prysznic, wszystkie nie były zużyte w ciągu jednego miesiąca, po prostu dokończone. Czasem lubię mieć otwarte więcej niż jeden żel na raz.

Dwa żele pod prysznic Adidas z serii Fresh. Według mnie idealne po siłowni, czy w upalne dni. Pachną świeżości i dodają energii, zapach utrzymuje się dość długo na skórze. Świetnie się pienią i bardzo dobrze oczyszczają skórę.

Kolejny świetny produkt to peeling Bielenda, ślicznie świeżo pachnie. Dobrze, ale delikatnie oczyszcza skórę i złuszcza martwy naskórek. Podoba mi się to, że to peeling cukrowy, a nie z drobinkami plastiku. Chętnie do niego wrócę.

Sylveco płyn micelarny z serii aloesowe. Bardzo przypadł mi do gustu, delikatny, ale jednocześnie skuteczny. Nie ma mowy o podrażnieniu, nawet delikatnej okolicy oczu.

Szampon przeciwłupieżowy uwielbiam za zapach. Niestety nie nadaje się do codziennego stosowania, bo jest zbyt mocny i obciąża włosy.

Żel Dove niestety szybko zaczął mnie drażnić. Zbyt intensywnie pachnie, a zapach ten długo utrzymuje się na skórze. Ciężko się też z nim współpracuje, bo długo się spłukuje.

Miya całkiem fajny krem. Dobrze nawilża, nie zostawia lepkiej warstwy. Jest też bardzo wydajny. Kupię go jeszcze, ale w wersji żółtej.

Benefit żel utrwalający do brwi, łatwo przesadzić z jego ilością i wtedy bardzo skleja.

Zobacz post

Miya krem

MIYA - Wonder Balm - intensywnie nawilżający krem do twarzy z olejkiem kokosowym "I'M COCO NUTS"
Cudny krem w małej, zielonkawej tubce, który jest prezentem od @doughnut i BARDZO za niego dziękuję.
Marta wie, że uwielbiam zapach kokosa, więc krem okazał się dla mnie idealny.
Doczepić mogłabym się jedynie do tego, że oryginalnie tubka wypełniona jest do połowy- to może troszkę zmylić konsumenta.
Jednak podoba mi się szata graficzna oraz to, że tubka była zabezpieczona folią - stąd mamy pewność, że nikt prędzej kremu nie testował.
Tubka- zamykana na "klik" - także bardzo wygodnie.
Cieszę się też, że krem jest w tubce- wg mnie jest to wygodniejsze od "gmyrania" palcem w słoiczku.
W środku biały, gęsty, ale zarazem lekki krem o niesamowitym, przyjemnym i co najważniejsze naturalnym zapachu kokosa.
Nie chciałam otwierać kremu, bo mam nadmiar słoiczków z kremami do twarzy, ale ostatecznie zdecydowałam się i nie żałuję.
Krem dobrze wchłania się w skórę, nie ma mowy o tym by pozostał na niej lepki, tłusty film.
Na skórze zostaje jednak uczucie- jakby była muśnięta jakąś jedwabną powłoczką - krem ten idealnie nadaje się jako baza pod makijaż.
Tak go też głównie stosuję - rano po umyciu twarzy i przed makijażem.
Idealnie łączy się z podkładem- nie roluje go - makijaż wygląda profesjonalnie.
Buzia - dzięki niemu jest gładka, miękka i przede wszystkim nawilżona.
Nie podrażnia- a łagodzi wszelkie stany zapalne na skórze.
Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam ujednolicenie kolorytu cery.
Doczytałam- że krem może być stosowany też na całe ciało, nie tylko na twarz - także mamy świetny kosmetyk uniwersalny.
Poza tym idealny właśnie do pielęgnacji twarzy - jako krem, krem pod oczy, czy też baza pod makijaż.
Zapach kokosa dodaje energii i poprawia samopoczucie- jest dość długo wyczuwalny na skórze- dla mnie to świetny plus kosmetyku.
Jestem nim oczarowana w przyszłości- pewnie skusze się na ten produkt ponownie.

Zobacz post

zestaw

Dwa naturalne kosmetyki w kolorze zielonym.
Miya krem do twarzy rzeczywiście intensywnie nawilża. Nie jest przy tym jednak ciężki, łatwo się wchłania i nie pozostawia na twarzy lepkiej warstwy. Jest też mega wydajny, spokojnie wystarczy na kilka miesięcy. Jedyne co mi w nim trochę przeszkadza, to zapach, nie przepadam za kokosem.
Sylveco miętowa pomadka z peelingiem. Miałam kiedyś odżywczą i byłam nią zachwycona. Ta mam wrażenie ma nieco mniej drobinek peelingujących. Ładnie pachnie i przyjemnie chłodzi. Dobrze radzi sobie także z nawilżaniem.

Zobacz post


Miya Cosmetics myWONDERbalm, I'm Coco Nuts, Krem do twarzy, Intensywnie nawilżający, Olejek kokosowy

Krem polskiej marki Miya o pięknym kokosowym zapachu. Ma bardzo dobry skład, świetnie nawilża skórę i zostawia matowe wykończenie. Ma lekką formułę dzięki czemu Idealnie nadaję się pod makijaż.


miya

Dwa kremy do twarzy. Zdecydowanie z tego duetu moim faworytem jest krem Miya. Teoretycznie ma bardzo gęstą konsystencję, ale szybko się wchłania oraz łatwo rozprowadza. Bardzo dobrze nawilża i nie zostawia śliskiej warstwy na skórze. Jedyny minus za zapach, bo niezbyt lubię kokos, jednak na drugi raz kupię inną wersję zapachową.
Drugi krem Perfecta kupiłam zachęcona niską cenę. Zamknięty jest w wygodnym słoiczku, dzięki czemu wiem, że zużyję produkt do samego końca. Ma przyjemny, delikatny zapach. Trochę długo się wchłania i zostawia śliską warstwę na skórze. Jednak z nawilżeniem radzi sobie dość dobrze.

Zobacz post

Kosmetyki na zielono

Zestaw kosmetyków w kolorze zielonym,który uwielbiam.
Krem w ciągu dnia to podstawa,szczególnie jesienną oraz zimową porą. 🍁⛄
Krem Miya cosmetics bardzo dobrze nam znany. Przeznaczony do skóry suchej. Intensywnie nawilża i pięknie pachnie.

Peeling cukrowy naturalny energetyzujacy.
Uwielbiam te peelingi za zapach.💚💚💚

Nawilża skórę,odżywia i pielęgnuje.

Zapach Bruno Banani jest ze mną zawsze i wszedzie.
W torebce, w kieszeni o każdej porze dnia i nocy.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow

Mój zielony zestaw kosmetyków.
Żel aloesowy Skin79, kupiłam go kiedyś za niecałe 10 zł w Hebe. U mnie to kosmetyk niezbędny i uniwersalny. Najbardziej lubię stosować go na twarz, włosy oraz latem zamiast balsamu.
Krem Miya jest bardzo treściwy, ale jednocześnie nie zapycha i szybko się wchłania. Dobrze nawilża i nie zostawia śliskiej warstwy na skórze.
Żel Adidas zawiera w sobie delikatne drobinki i pachnie bardzo orzeźwiające. Dobrze oczyszcza skórę.
Płyn Sylveco to produkt naturalny, ale jeszcze czeka na swoją kolej.

Zobacz post


-

Dwa kremy do twarzy, które ostatnio testowałam.
Niestety Biolaven miałam okazję używać krótko, bo się zepsuł mimo tego, że jego data ważności to jeszcze miesiąc. Podejrzewam, że był w sklepie otwierany i przez to szybciej stracił swoje właściwości. Miya nadal używam i bardzo mi się podoba.
Kosmetyki te łączy intensywny zapach- jeden pachnie lawendą, a drugi tropikalnymi owocami głównie kokosem. Mają białe kolory, ale różne konsystencje. Biolaven jest rzadszy, ale też trudniej się rozprowadza i nie wchłania całkowicie. Miya dobrze się wchłania mimo swojej gęstej konsystencji. Nie podoba mi się tłusta warstwa jaką zostawia Biolaven, przy Miya nie mam tego problemu.

Zobacz post

-

Miya to kremy do twarzy, które interesowały mnie od dawna i planowałam ich zakup. Dzięki ostatniej wymianie miałam okazję wypróbować jeden z nich. Padło na wersję z olejkiem kokosowym, a za kokosem niezbyt przepadam szczerze mówiąc. Jednak w tej wersji nie jest wyczuwalny tylko kokos, tylko jakaś tropikalna mieszanka. Zapach ten jest intensywny i niektóre osoby mógłby drażnić. Sam krem ma biały kolor i dość gęstą konsystencję, dzięki czemu jest wydajny. Łatwo się rozprowadza i po chwili całkowicie wchłania nie pozostawiając śliskiej warstwy na skórze. Jak najbardziej nadaje się na co dzień pod makijaż. Bardzo dobrze nawilża skórę i jestem z niego zadowolona. Jednak na drugi raz sięgnę po inną wersję zapachową.

Zobacz post

-

Dwa naturalne kosmetyki z mojej ostatniej prywatnej wymiany. W skład wchodzą olejek do demakijażu Nacomi oraz krem do twarzy Miya. Miya na pewno zagości na stałe w mojej pielęgnacji, bo bardzo się z nim polubiłam. Kolejnym razem na pewno skuszę się na inną wersję zapachową, ale poza tym jest super. Konsystencja, dzięki której jednocześnie jest bardzo wydajny, ale i dobrze się rozprowadza na skórze. Bardzo dobrze nawilża, ale jednocześnie nadaje się pod makijaż, bo nie pozostawia śliskiej warstwy na skórze.
Olejek również jest bardzo wydajny, dobrze radzi sobie z rozpuszczaniem makijażu i nie podrażnia skóry.

Zobacz post

-

Ogólnie lubię inne kremy MIYA, ale ten mi nie podszedł. Ma mocno kokosowy zapach, więc jeżeli ktoś lubi tę nutę zapachową, będzie zadowolony. Ja go nie znoszę, ale skusiłam się, bo krem miał intensywnie nawilżać, a poza tym ma piękny kolor. Niestety moim zdaniem to najgorszy krem tej marki. Słabo nawilża, dużo lepiej robi to wersja z mango czy z różą. Jeżeli ktoś jednak nie oczekuje turbo nawilżenia, a jedynie średniego nawilżenia na co dzień i lubi kokosową woń, powinien sprawdzić ten krem, bo może się sprawdzi - nadaje się pod makijaż.

Zobacz post


miya cosmetics mywonderbalm im coco nuts krem do twarzy intensywnie nawilzajacy olejek kokosowy

Miya Cosmetics
myWONDERBALM
I'm Coco Nuts
Intensywnie nawilżający krem z olejkiem kokosowym, do twarzy, rąk i ciała

Krem różany z tej serii uwielbiam, dlatego postanowiłam kupić kolejny, tym razem jednak chciałam jakiś nawilżający. Wybór padł na kokosowy. Jak podaje producent krem intensywnie nawilża, Regeneruje i koi, poprawia elastyczność. Olejek kokosowy nawilża, regeneruje i koi skórę, odbudowując jej płaszcz hydrolipidowy. Olejek sezamowy, witamina E i prowitamina B5 odżywiają skórę, nadając jej elastyczność i miękkość oraz regulują jej nawilżenie. Dzięki lekkiej, kremowej formule QuickAbsorb szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż.
Muszę się z tym opisem zgodzić. Kremu używam na twarz, szkoda mi go na całe viało. Zauważyłam poprawę jeśli chodzi o nawilżenie mojej skóry. Buzia jest miękka, wygląda świeżo. Krem pięknie pachnie, szybko się wchłania. Jest idealny dla mojej mieszanej cery, skłonnej do niedoskonałości i przetłuszczającej się w strefie T.

Zobacz post
1 2 3