Mój aktualnie używany krem z filtrem, na zmianę z już opisywanym Iwostin. Jest to nawilżający ochronny krem z filtrem SPF 50 od firmy Lirene. Ma pojemność 40 ml. Zawartość znajduje się w tubie, która dodatkowo zapakowana była w kartonik. Tubę pod koniec użytkowania bez problemu możemy sobie rozciąć, polecam, bo zawartość wystarcza jeszcze na kilka razy. Krem w składzie zawiera filtry chemiczne, poza tym glicerynę, silikon, witaminę E, argininę, alantoinę. Krem ma biały kolor, jest dość gęsty. Minimalnie bieli przy nakładaniu, ale dość szybko można go rozprowadzić. Zapach ma średnio przyjemny, ja tam trochę wyczuwam alkohol, chociaż nie ma go w składzie. Krem pozostawia wyczuwalną warstwę, nie jest ona bardzo przeszkadzająca. Daje też lekki glow, ale w porównaniu do Iwostin czy Altruist to ten błysk jest dużo słabszy. Nie zauważyłam, żeby powodował u mnie wypryski. Niestety, krem ma jeden minus, ponieważ okropnie się u mnie roluje, mimo że nie nakładam nic pod spód, chętnie przyjmę patenty jak to zminimalizować. Jak tylko dotknę twarzy to odpadają białe strzępki. Nie uważam, żeby to była wina nakladania zbyt dużej ilości kremu. Na upały średnio się sprawdzi, bo wraz z potem spływa z twarzy, lepiej wtedy sprawdził się u mnie już opisywany Iwostin. W moim odczuciu bardziej nadaje się do cery suchej niż mieszanej czy tłustej i z takimi opiniami też spotkałam się na instagramie. Kupowałam go w Naturze, dostępny jest też w Hebe i Rossmannie, ale oczywiście tylko w sezonie letnim, na zimę znika. Kupiłam sobie od razu dwa opakowania z uwagi na atrakcyjną cenę i więcej się nie skuszę ze względu na to rolowanie, nie mam takiego problemu przy Iwostin. Chyba bardziej odpowiadają mi emulsje SPF, bo Iwostin to właśnie emulsja i ma lżejszą konsystencję dzięki temu.
Zobacz post
Nawilżający ochronny krem do twarzy SPF50 Lirene kupiłam go jakiś czas temu na Allegro. Ostatnio szukałam kremu z dużym filtrem do twarzy z dobrym składem. Wahałam się pomiędzy tym a SVR Blur i Altruist. Ostatecznie cena , skład i opinie skłoniły mnie do kupna Lirene. Krem jest dość gęsty ale nie tępy. Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Nie powoduje uczucia lepkości ani przesadnego świecenia twarzy.Idealnie nadaje się pod makijaż. Nie powoduje jego rolowania ani utraty trwałości. Nie powoduje wysypu krostek i dodatkowo nawilża moją skórę. Jak na razie jest to mój ulubiony krem z filtrem ale z ciekawości skuszę się pewnie jeszcze na SVR albo Altruist.
Zobacz postPodobne produkty
