Mad Beauty

Maseczka do twarzy w płacie z serii Disney marki Mad Beauty. Podarowała mi ją Eliza @bow90 w paczuszce urodzinowej. Uwielbiam wszystko co związane jest z bajką Kubusia Puchatka więc i ta maska od razu mi się spodobała. Szata graficzna jest prosta, ale płat jest cudny, super odzwierciedla Klapoucha. Płat był intensywnie nasączony esencją o przyjemnym zapachu. Jego wymiary były odpowiednie i dobrze był skrojony. Maska w ogóle się nie odklejała podczas noszenia. Skóra po tej masce była świetnie nawilżona, mięciutka i gładka jeszcze następnego dnia. Maska w ogóle nie podrażniła i nie uczuliła twarzy. Polecam.

Zobacz post

Maseczka do twarzy w płacie Mad Beauty, Disney, Winnie The Pooh z Kłapouchym . Maseczkę kupiłam na stronie pinkpanda.pl na promocji. Opakowanie ma przeuroczą grafikę z Kłapouchym. Tkanina także go przedstawia i jest zrobiona świetnie bo od razu widać, że to ta postać. Płat ma dobrze wycięte otwory jedynie jest troszkę za szeroki moim zdaniem. Maseczka ma śliczny koksowy zapach. Po zdjęciu maseczki skóra była bardzo lepiąca. Poszłam więc zmyć resztki esencji. Skóra była mięciutka i nawilżona.

Zobacz post

Maseczka do twarzy od Mad Beauty z Osiołkiem z Kubusia puchatka.
Tkanina została wykonana z fajnej jakości materiału i wzbogacona została o uroczy nadruk osiołka. Nasączona w przezroczystej esencji o subtelnej ale wyczuwalnej nucie kokosa. Zaaplikowana na twarz równomiernie przyległa, a esencja wchłania się powoli. Po około 15minutach ściągnęłam płat, a twarz poszłam umyć według zaleceń producenta. Efektem końcowym była gładka oraz naturalnie matowa cera z pokaźnym, fajnym rumieńcem. Wstępnie była nawilżona więc dołożyłam tylko cienką warstwę kremu. Produkt mnie nie uczulił ani nie podrażnił.

Zobacz post

Uwielbiam używać maseczek w płacie które mają również ciekawy nadruk na tkaninie. Dlatego w oko od razu wpadła mi maseczka marki Mad Beauty z dzisiejszej chmurki. Jest to maseczka do twarzy w płacie z ekstraktem z kokosa. Tkaninę zdobi podobizna bohatera bajki "Kubuś Puchatek" czyli osiołka o imieniu Kłapouchy. Jest kolorowa i śmiechowo wygląda nałożona na twarz. Pachnie wyraźnie kokosem więc kto lubi z pewnością będzie zadowolony. Tkanina w opakowaniu dodatkowo ułożona jest na miękkiej tacce która ma ułatwić rozłożenie płata na buzi. Materiał z łatwością dopasował się do twarzy i nie odstawał ani nie zsuwał się ze skóry. Maseczka miała sporo esencji która również była w opakowaniu. Maseczka mocno nawilżyła moją skórę oraz nadała jej promiennego wyglądu. Pomogła się przyjemnie zrelaksować. Przyjemnie się jej używało.

Zobacz post