Dayes Europe B.V

Najlepsze plasterki na nos jakie kiedykolwiek miałam okazję testować. Kupiłam je w Action, w paczce jest 6 sztuk, różnią się nieco wzorek plasterków. Najpierw należy namoczyć nos, zdjąć folie z plasterka, przyłożyć ją na nos i trochę docisnąć do nosa, aby się trzymał. Trzymamy go dopóki nie będzie twardy i suchy, ja trzymałam tak z 20 minut. Po zdjęciu plasterka byłam w szoku, bardzo dobrze poradził sobie z zaskórnikami i zostało ich pełno na plasterku, a nos stał się gładki i bez zaskórników. Jak będę następnym razem w Action to kupię sobie je na zapas, polecam bardzo ten produkt.

Zobacz post

Paski oczyszczające pory Dayes Europe B.V. kupione zostały w Action. Od razu przyciągnęło moją uwagę różowe opakowanie w zwierzęce wzory. W zestawie znajduje się aż 6 plasterków. Każdy w osobnym opakowaniu. Dodatkowo są różne wzory tych plasterków. Fajnie, że wzory są również na plasterkach nie tylko na opakowaniu. Cała instrukcja obsługi znajduje się na opakowaniu. Sama robiłam już taki zabieg wielokrotnie więc nie musiałam na nią zerkać. Z początku plasterek jest mało klejący i dosyć sztywny, ale odrobina wody pomaga mu się dobrze przyczepić do skóry. Wysychając lekko twardnieje. Mi akurat to uczucie nie przeszkadza. Zrywanie jest szybkie. Plasterek nie rozrywa się. Nie zostawia po sobie zbyt dużo resztek na skórze. I wyciąga nawet wągry! Z płatków nosa usunął więcej. Trochę gorzej poradził sobie z czubkiem. Zostawił skórę wygładzoną. Całkiem nieźle , używało się dobrze. Nie są idealne, ale też nie czuję, że zmarnowałam kasę 😁.

Zobacz post

Plasterki oczyszczające nos, Dayes Europe B.V. (czy to nie jeste ten sam producent, co Maxbrands?).

W opakowaniu znajduje się 6 sztuk plasterków osobno zapakowanych.
Mają opakowanie i też nadruk że zwierzęcym printem. Wyglądają uroczo .
Ale oprócz tego też działają jak należy i serio, dawno nie trafiłam na plasterki, które tak dobrze sobie radzą z zanieczyszczeniami.
Skóra pozostaje gładka, oczyszczona, pory zwężone. U mnie to jest tak,że nie mam za dużo czarnych wągrów (i nie będę się bawić w fachowe nazwy zamkniętych, otwartych czy jeszcze innych zaskórników, bo nie jestem pewna które są jakie ), ale czasem mam takie suche i białe, chropowate pod palcem. I właśnie z nimi sobie radzi doskonale.
Napewno jeszcze kupię kolejne opakowanie, warto je mieć w zapasie.

Jedyny minus to początkowo słaby klej, gdzie plasterek po namoczeniu miejscami nie przylega do skóry i trzeba go kilkukrotnie docisnąć, kiedy klej zaschnie jest już w porządku.
Po ściągnięciu też nie zostaje na skórze.

Bardzo polecam, jedne z niewielu, które tak skutecznie oczyszczają

@Kurczaczek80, może Ciebie zainteresują, bo wiem, że bardzo często sięgasz po tego typu rzeczy

Zobacz post

Dziś miałam okazję przetestować paski oczyszczające pory, oczywiście kupione w Action. Mają piękne opakowanie, wewnątrz znajduje się 6 saszetek w 3 wzorach.
Użycie jest bardzo proste, wszystko krótko opisane w instrukcji. Po 15 minutach można zdjąć pasek z nosa, trochę dziwne uczucie nie chciał się odkleić.
Po użyciu mogę stwierdzić, że spełniły swoją funkcję, jednak nie było efektu wow.

Zobacz post