Auna

babsi

Auna - wegański jedwab do włosów

Jest to jeden z dziwniejszych kosmetyków jakie ostatnio używałam, bo jest i fajny i nie. Bardzo nie odpowiada mi konsystencja, bo jest bardzo lejąca, praktycznie jak woda. Ciężko go aplikować na włosy mimo pipety. Ale mimo tych wad naprawdę świetnie niweluje puszenie i cudownie wygładza włosy. Używam zawsze po prostowaniu i jeśli nie da się go za dużo to efekt jest wow! Jeśli się przesadzi z ilością efekt tłustych włosów gwarantowany. Ja już wyczułam ile dawać i mimo nieprzyjemnej konsystencji na bank będę dalej używać.

Kamilabea

#3. Jedwab do włosów Auna

Juz go testowałam to moje drugie spotkanie z tym produktem i kolejne nie zadowlenie jeśli chodzi o włosy, ale... Nie jeśli chodzi o inne zastosowanie. Wygładza i na tłuszcza zrogowaciały naskórek i zmywa makijaż, chociaż troszkę szczypie w oczy.
Jedwab natłuszcza włosy i wyglądają jakby były nie umyte. Nakładałam na same końcówki, ale niestety nie ma miedzy nami miłości. Musiałam ponownie umyć włosy.

Nuanda

Ten malutki produkt trafił do mnie za sprawą Dresscloud. Powiem szczerze, że opcja wegańskiego jedwabiu brzmiała dla mnie mega interesująco. Kiedyś uwielbiałam jedwab do włosów, ale od 10 lat nie stosuję, ponieważ jego pozyskiwanie jest dla mnie nieetyczne i wolę odpuścić. Mam większe zrozumienie dla jedwabnych produktowo typu gumki do włosów czy odzież lub akcesoria, które posłużą dłużej niż olejek, ale mimo to póki co odpuściłam jedwab. Ten olejek faktycznie jest w ogóle lepki, ale jest tak dziwnie, delikatnie tłusty. Ciężko mi go rozgryźć, ale z moimi włosami się lubi. Poetka jest bardzo wygodna w użyciu i pozwala zachować to minimum czystości.

izvsza

☆ Jedwab do włosów, Auna.

Taka przeuroczą buteleczkę otrzymałam również od Dominiki @gilgotka w prezencie urodzinowym. Ta marka jest mi znana "z widzenia" ponieważ nie raz przewijała się w swopach a także w sklepie kremdelakrem, a tu taka niespodzianka. Jedwab ten ma całkiem inny zapach niż znany mi jedwab z drogerii, który uzywalam lata temu, jest raczej mało wyczuwalny, praktycznie bezzapachowy. Konsystencja również jest inna, bardziej wodna, mniej tłusta, dlatego trzeba uważać przy dozowaniu, natomiast jeśli chodzi o nakładanie na włosy to lepiej, ponieważ jest trudniej je przeciążyć zbyt duża jego ilością. Jedwabiu zaczęłam używać na same końcówki do zabezpieczenia przed uszkodzeniami mechanicznymi, np. przed zapleceniem warkocza na noc. Bardzo mi się on podoba i ślicznie dziękuję!

gilgotka

Moja paczka Królowej Dress Cloud Styczeń 2023!

Bardzo się cieszę, że moja praca tak Wam się spodobała i zdobyłam tyle głosów. Przeczytałam wiele cudownych komentarzy z pochwałami mojej pracy, że jestem naprawdę przeszczęśliwa. Nie mogę uwierzyć, że to już 3 raz jak zostałam wybrana Królową i to dla mnie wielki zaszczyt. Bardzo, ale to bardzo Wam dziękuję!

Paczuszka zawierała wiele cudownych produktów.

Mamy tutaj, żel pod prysznic Balea o zapachu Glossy Touch, który obłędnie czuć wiśniami i na pierwsze powąchanie zrobił na mnie ogromne wrażenie. Kolejny kosmetyk tej marki to maseczka w płachcie w opakowaniu z uroczym gofrem It's Waffle Time do każdego typu cery o właściwościach nawilżających. Następnie mamy dwa kosmetyki Auna i pierwszy to jedwab do włosów, który miałam już okazję testować i akurat ten produkt bardzo mnie zawiódł. Brzydko pachnie, skleja włosy i sprawia, że wyglądają jakby były tłuste. Za to z drugiego kosmetyku bardzo się cieszę, bo jest to miniaturka olejku do ciała o jaśminowym zapachu z zatopionymi kwiatuszkami, co wygląda obłędnie. Kolejna to szklana fiollka, a w niej sól do kąpieli marki NaLi. Nie mam wanny na co dzień, ale jak będę jechała do rodziców to muszę ją przetestować! Pachnie dosłownie oszałamiająco. Jest to zapach Rabarbados i nie dość, że pięknie się prezentuje to ten aromat czuć nawet w zamkniętej fiolce. Mamy też olejek do włosów marki Bioelixire w wersji z czarnuszką, który za zadanie ma odżywiać, regenerować i nawilżać. Bardzo lubię olejki tej marki, więc chętnie przetestuję. I ostatnia z większych rzeczy to wspaniała gumka do włosów od Elevenstory! Używam raczej już tylko te jedwabne, ale ta jest tak miękka w dotyku, tak piękna, że jestem zakochana! Jest fantastyczna! W paczuszce znalazłam też ogrom próbek! Aż była w szoku ile fajnych produktów się tutaj znalazło. Dostałam próbeczkę musu do ciała marki Mash o zapachu borówek i tego nie mogę doczekać się najbardziej! Oprócz tego próbki marki Soppow postaci olejku do demakijażu, żelu do mycia twarzy i kremu. Trafił też do mnie kremik Body Boom i próbki zupełnie nowej dla mnie marki Nudmuses. Całość była piękna zapakowana i nie zabrakło karteczki, uroczych krówek, białej pluszowej chmurki, a także drewnianego konfetti w postaci laski cukrowej i niewątpliwie wyjątkowej korony. A teraz pora zabrać się za testy!

claoos

Auna Jedwab do włosów, Wegański, Ecosilk
_____________________
Ten kosmetyk poznałam dzięki wygranemu swopowi, wcześniej nie znałam marki. Konsystencja niczym woda, jest to minusem, bo nie panowałam nad ilością nakładaną na włosy, nie jest wydajny. Nie ma zapachu, ani barwy. Serum zabezpiecza końcówki włosów przed rozdwajaniem i ułatwia rozczesywanie, i dobrze je wygładza. Z efektów byłam naprawdę zadowolona. 10 ml kosmetyku szybko się skończyło. Wygodna aplikacja dzięki pipecie, zużyłam serum co do kropli. Marka zachęca do testowania.

agella

ECOSILK wegański jedwab do włosów od Auna, który miałam przyjemność testować, dzięki Dresscloud ☁️💗
Malutka szklana buteleczka z pipetą o pojemności 10ml. Pipeta ulatwia wydobycie produktu i dozuje odpowiednią ilość. Konsystencja wodnista, kolor przeźroczysty, bezzapachowy.Olejek przyjemnie się rozprowadza i zostawia jedwabiste wykończenie bez uczucia tłustości. Włosy ładnie wchłaniają olejek, nakładam tylko na końcówki aby nie obciążać reszty. Gładziutkie, błyszczące i mięciutkie.

Syll

Ostatnio zdecydowanie pokochałam olejki do włosów, a ten jedwab to jeden z tych magicznych kosmetyków po użyciu którego efekty są bardzo szybko widoczne. Jedwab pięknie nabłyszcza i wygładza wlosy. Ja używam go na noc. Moje włosy "wpijają" go szybko i stają się bardziej nawilżone. Nie elektryzują się, a rano po ich umyciu są sypkie, pięknie układają się i są lśniące.

Kamilabea

#1
Produkt z mojego SWOPa
Auna- wegański jedwab do włosów Ecosilk. Jak mam być szczera to zawiodłam się na tym kosmetyku. Zacznę od zalet. Zaletą jest na pewno to, że ma pipetę, dzięki czemu łatwiej się go nakłada i nie wylewa się za dużo produktu. Fajnie, że nie jest gesty jak większość produktów, dzięki temu szybciej się go rozprowadza. Wadą będzie zapach, jest on okropny. Pachnie sztucznie i mam wrażenie, że czuje zapach plastiku z czymś słodkim. Jedwab natłuszcza włosy i wyglądają jakby były nie umyte. Nakładałam na same końcówki, ale niestety nie ma miedzy nami miłości. Musiałam ponownie umyć włosy.

sjemaziomq

Auna - jedwab do włosów . Jest to wegański produkt z mojego najnowszego kolorowego swopa . Uwielbiam olejki do włosów , dlatego nie wahałam się zaznaczyć tego wyboru . Moje włosy po prostu potrzebują ogromnej ilości nawilżenia . Ten olejek mnie zaskoczył, bo spodziewałam się czegoś hm .. tlustszego. Jedwab jest taką trochę gęstszą wodą, która nijak pachnie . Idealnie rozprowadza się na włosach . Pięknie je 'ogarnia' , nie są już napuszone , a gładkie , miękkie i świetnie się rozczesują . Co zauważyłam , to to , że jedwab poczebuje chwili na wchłonięcie się . Zanim to się stanie , włosy są lekko obciążone - albo tak po prostu wyglądają . Szklana buteleczka daje mega uroku , dodatkowo posiada wygodną pipetkę do dozowania produktu . Przyznam że z firmą Auna już trochę się znałam , i tak jak z tego produktu byłam równie zadowolona ☺️. Na drugim zdjęciu możecie zobaczyć włosy z jedwabiem i bez .