Bell

Wielokolorowy puder korygująco-upiększające Bell, Secret Garden Beauty Finish Powder. Puder wygląda bardzo ciekawie i jest to mozaika pięciu kolorów i bieli. Są to jasne pastelowe odcienie. Puder ma wytłoczony wzór motyla, z kwiatem i liśćmi. Ogólnie wygląda bardzo ciekawie. Opakowanie jest zaokrąglone co trudniej się przechowuje, ale za to bardzo fajnie się otwiera po przyciśnięciu fragmentu z przodu. Na zdjęciach niestety tego nie widać, ale w pudrze są błyszczące drobinki. Puder jest przyjemny, bardzo gładki w odczuciu. Po nałożeniu na skórę nawet w niewielkiej ilości /bo ja raczej delikatnie omiatam pudrem/ zaważyłam, że rozjaśnia a wręcz bieli. Na skórze wygląda on matowo a w odpowiednim oświetleniu byłam w stanie zobaczyć te drobinki odbijające światło. Dość dobrze utrwala makijaż i matuje na długo. U mnie miejscami wyglądał zbyt sucho i pewnie trochę też przez ten jasny odcień jest widoczny na twarzy. Miałam uczucie suchości na twarzy. Do długotrwałego zmatowienia się sprawdził, ale ja jednak wolę jak skóra wygląda bardziej naturalnie, nawet wyświecona.

Zobacz post

Wielokolorowy puder korygująco - upiększający Bell Secret Garden Beauty Finish Powder. Kupiłam go dawno temu, ponieważ miał bardzo pozytywne opinie. Jest to bardzo lekki puder o transparentnym ocieniu, który idealnie rozświetla cere oraz utrwala makijaż. Puder nie pozostawia efektu maski na skórze. Uważam, że troszkę bieli twarz i ja go używam zwłaszcza wtedy, gdy nałożę jakiś za ciemny podkład i chcę wyrównać go z resztą ciała. Wtedy sprawdza się idealnie. Produkt nie ma zapachu i jest też bardzo wydajny. Pamiętam, że nie był drogi kosztował zaledwie kilkanaście złotych.

Zobacz post