2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 26.11.2021 przez Sherifka89

Denko 10/2021 październik

Projekt denko ostatnio ma się u mnie niezbyt dobrze. Przychodzę do Was dopiero z denkiem 10/2021, choć zdjęcia już dawno zrobiłam, to nie miałam w ogóle czasu, żeby dodać opis. Ale nadrabiam! Zaraz pewnie też będzie denko 11/2021.

Oto, co zużyłam w październiku:

SLAAP Home Rituals
Serum olejowe na noc, Moon Drops, Wielozadaniowe. Tego gagatka chyba już nie muszę przedstawiać. To moje kolejne opakowanie i uwielbiam go! Na noc jest super. Zapach jest cudowny, świetnie otula przed snem. Polecam!

Be the sky girl, Lady Sunshine, krem do twarzy SPF 25. Zużyłam tylko próbkę, więc za wiele nie jestem w stanie napisać, ale krem był okej. Nie był tak tępy, jak normalnie są kremy ze SPF. Dobrze się go aplikowało.

Alosove, odżywczy krem do twarzy na noc. Trochę dziwny zapach, lekko mnie drażnił. Sam krem był okej, choć zużyłam tylko próbkę, więc nie mogę o nic za dużo napisać. Nie podrażnił, nie uczulił.

Barwa naturalna, odżywka jajeczna. Lubię kosmetyki do włosów tej marki. Odżywka sprawdziła się dobrze, włosy nie były obciążone, dobrze się je rozczesywało.

MGLife, dezodorant w kremie, drzewo sandałowe, grejpfrut i bergamotka. Dezodoranty w kremie bardzo lubię i ten też zapisał się wysoko na mojej liście. Sprawdzał się dobrze również, gdy były wyższe temperatury. Trochę trzeba uważać, żeby nie zabrudzić ciemnej bluzki, ale nawet jeśli, to wystarczy woda, żeby to zmyć. Zapach nie był drażniacy ani zbyt intensywny.

/ Tutti Frutti, peeling do ciała, jeżyna i malina. Nie zrobił krzywdy, ale to raczej peeling tylko z nazwy. Zdzierak z niego kiepski. Zapach jest dość sztuczny i chemiczny.

Alterra, mydła w kostce, pomarańczowe. Uwielbiam te mydła! To moje kolejne zużyte opakowania i na pewno nie ostatnie.

Go Cranberry, Olejek do demakijażu twarzy i oczu. Bardzo się polubiliśmy. Plus za pompkę, lubię takie opakowania. Olejek dawał sobie super radę i z mocniejszym makijażem i z kremem SPF. Twarz była oczyszczona, ale nie była podrażniona. Nie szczypał również w oczy. Dobrze się go zmywało pianką do twarzy.

Maseczki z księżniczkami, które dostałam od @mysia302. Zużywanie masek idzie mi ostatnio opornie, ale w końcu coś udało mi się zdenkować. Maseczki były w płachcie. Dobrze nasączone. Otwory były troszkę dziwne, bo zdecydowanie nie wyglądałam jak księżniczka, tylko bardziej jak zdeformowany bebok. Ale twarz była nawilżona, lekko rozjaśniona, zniknęły suche skórki, a ja nie dostałam żadnego uczulenia, więc na plus.

Zobacz post

Alterra Mydło w kostce, Reine Pflanzenölseife Orange

Alterra, Reine Pflanzenölseife Orange - mydło z olejami roślinnymi i pomarańczą .
To obłędnie pachnące mydełko pomarańczą dostałam od mojej ślicznej Elizki @bow90 . Uwielbiam mydła w kostce i zużywam ich na prawdę sporo. To mydełko waży 100G ale jest przeogromnie wydajne. Po za ślicznym zapachem to mydełko fajnie i dobrze się pieni. W ogóle nie wysusza skóry, dłonie po jego użyciu są gładkie, pachnące i miłe w dotyku. Mydełko jest poręczne, zamknięte było w tekturowym opakowaniu . Mydło nie wytwarza żadnego brzydkiego osadu. Jak dla mnie ideał .

Zobacz post
1