Batiste

lubietox3

Suchy szampon Batiste Colour Protect. Ta wersja Batiste jest nieco inna, ponieważ przeznaczona dla włosów farbowanych i zniszczonych, posiada też filtr UV, co bardzo na plus. Kosmetyk nie do końca przypadł mi do gustu tak na 100%. Owszem jest skuteczny i fajny, ale chyba najgorszy ze wszystkich (oprócz tego z dodatkiem lakieru do włosów, który jest straszny). Mam wrażenie, że butelka psika dość sporo powietrzem niż samym kosmetykiem. Po za tym muszę go użyć dosłownie 2x więcej niż inne wersje, a przez to zużywa się także 2x szybciej. Dobrze odświeża bez użycia wody i włosy są świeższe, w sam raz na spięcie np. w kok, także nie przesusza kosmyków. Zapach jest ok, pachnie jak profesjonalne kosmetyki do włosów - ja jednak wolę jakiś słodki, ładny zapach. Ogólnie mam wrażenie, że dużo słabiej działa i jest to taka lekka wersja, przy tym nie wydajna. Na pewno nie skuszę się ponownie, bo tym razem nie warto.

rena442

Mam na głowie dość kapryśny blond, który lubi się wyżółcać już na chwilę po wizycie u fryzjera. Na szczęście ten szampon sprawdził się u mnie bardzo dobrze i pozostawił włosy w odpowiednim odcieniu. Ładnie odświeża, choć mam wrażenie, że jest delikatniejszy od innych szamponów Batiste, które przez lata poznałam. Ma przyjemny zapach i dobrze spełnia swoje zadanie, więc śmiało mogłabym go polecić przyjaciółce . Na drugim zdjęciu widzicie moje włosy tłuste jak cholera po ratowaniu tym właśnie szamponem, chodzeniu z nim cały dzień i spaniu . Jasne, nie jest to efekt jak po myciu, ale włosy wyglądają po prostu jak nieuczesane, a nie brudne, a ja wolę wyglądać na rozczochrańca niż brudaska i przyznaję, że takie "na trzeci dzień" też zdarzało mi się nosić .

bow90

Trzecia wersja suchego szamponu Batiste to wersja z ochroną UV. Ten wariant ma bardzo delikatny ciężki do opisania zapach. Bardziej jest on jednak perfumeryjny. Mam wrażenie, że ta wersja najmniej bieli włosy. Bardzo dobrze odbija je u nasady a ja mam wieczny problem z przyklapem. Moje włosy też muszę myć co drugi dzień bo mocno się przetłuszczają. Dzięki Batiste często mogę sobie potrzymać włosy 3 dni i wyglądają świetnie. Odświeżenie jest widoczne gołym okiem. Nie wysusza włosów tylko lekko przesusza skórę głowy przez alkohol w składzie. Jednak ja mu to wybaczam bo ratuje moje włosy z opresji. Ta wersja ma dodatkowo filtr UV więc na lato ten szampon będzie u mnie często gościł.

lubietox3

Dostałam się do testowania na stronie wizaż.pl i to jedno z lepszych testowań jakie mogło mi się trafić. Używam na co dzień suchych szamponów i używałam już wszystkich dostępnych wariantów, dlatego jak zobaczyłam te nowości wiedziałam, że i tak je kupię. Akurat z 2tyg temu zakupiłam wersję Wonder Woman, więc będę je mieć na dłużej. O dziwo ta wersja w porównaniu do innych długo utrzymuje się na moich włosach.
Każdy z nich działa w sumie tak samo, z małymi różnicami, inaczej pachną i wyglądają. Czas na testy!

rena442

Paczkę z tymi suchymi szamponami dostałam w ramach testów na Wizażu. Bardzo mnie to ucieszyło, bo od dawna nie używałam suchego szamponu - z różnych względów całkowicie z niego zrezygnowałam, a te testy to idealna okazja, żeby wyrobić sobie o nich zdanie na nowo . Na razie szampony przeszły test zapachowy i chyba najbardziej podoba mi się wersja Retro Love . Duży plus za śliczne opakowania, zwłaszcza to granatowe trafia w mój gust . Szampony super sprawdzą się zimą, kiedy pod czapką moje włosy przetłuszczają się jeszcze szybciej niż zwykle .