Clarins, Re-move, żel oczyszczający do twarzy. 🧖🏼♀️
Miniaturową wersję tego żelu, jeżeli dobrze pamiętam, dostałam w Sephora Box. I tak stał się produktem, który zabierałam na wszelkie wyjazdy. Tubka bardzo prosta, minimalistyczna, zakręcana czerwoną nakrętką. Wolałabym coś z zamknięciem na klik, niż przekręcane, ale i tak całkiem wygodnie mi się z niej korzystało i udało się zużyć do ostatniej kropelki.
Sam żel miał dosyć gęstą konsystencję, ale dobrze się rozprowadzał, mimo że nie tworzył zbyt dużo piany. Bardzo dobrze oczyszcza z potu, zanieczyszczeń i resztek makijażu. Mam wrażenie, że moja skóra była po nim lekko ściągnięta, więc być może lepiej sprawdziłby się przy cerze mieszanej czy tłustej. Uważam że to dobry produkt, ale niekoniecznie dla mnie.
My Clarins, Re-Move, żel oczyszczający do twarzy.
__________________________
Miniaturkę tego żelu mam z jakiegoś Sephora Boxa. Ma pojemność 30 ml, żelową konsystencję i miętowo-błękitny kolor. Nie pieni się zbyt mocno, ale jest bardzo skuteczny i zarazem delikatny dla skóry, nawet tej podrażnionej. Aplikujemy go na zwilżoną skórę i po chwili masażu zmywamy letnią wodą. Kosmetyk jest bardzo komfortowy, nie wysusza, daje uczucie nawilżenia i odświeżenia. Kiedy mam podrażnioną, przesuszoną skórę, łagodzi ją i delikatnie oczyszcza. Linia My Clarins to produkty nowej generacji, naturalne, zawierające ekstrakty kwiatowe, owocowe i roślinne. detoksykują i dodają energii, jednocześnie przywracając równowagę.
Żel ma kwiatowy, rześki zapach i z przyjemnością używam go zarówno jako drugi krok w wieczornym demakijażu, jak i w porannej rutynie pielęgnacyjnej. W składzie znajdziemy min. wyciąg z moringi, wiązówki błotnej i wodę z kwiatów gorzkiej pomarańczy.
Podobne produkty
