Kosmetyki rituals mi może od dawna są popularne to dla mnie jest to świeże odkrycie 🧡. Już wiem że kocham markę i będę częściej decydowała się na zakup tych produktów. Ten balsam do ciała pachnie po prostu niewiarygodnie słodko cytrusowy, a do tego na tyle intensywnie że pięknie pozostaje długo na skórze. Jest to coś więcej niż zwykły balsam do skóry ale prawdziwe otulacz dla zmysłów 🧡. Opakowanie w formie tubki pozwala na wygodne dozowanie produktem i aplikowanie dokładnie takiej ilości jaka jest nam potrzebna.
Zobacz post
Zostałam posiadaczką moich pierwszych produktów od rituals i od razu zrozumiałam o co tyle szumu, te produkty są po prostu genialne. Ta jakość, ten zapach, ta precyzja i niebanalne kompozycje. Już samo opakowanie mnie zachwyciło, dbałość o detale, piękne pudełko, elegancki lak. Zestaw zawiera 4 prokury, w tym 3 do pielęgnacji i jedno akcesorium- świeczkę. Myślę, że każdy produkt zadłużył na osobną chmurkę, ale pochyle się choć trochę nad nimi i zacznę od pianki pod prysznic w której się zakochałam i wiem, że to nie będzie ostatnia pianka marki w mojej kosmetyczce. Intensywność, zapach i ilość produkty przy jednej dozie już zachwycają. Olejek pod prysznic cudownie otula zmysły, jego zapach i konsystencja to prawdziwa przyjemność dla skóry. Balsam to produkt, który czeka na użycie, na razie jedynie posmarowałem dłonie by zapoznać się z konsystencja i intensywnością zapachu- bardzo mi odpowiada jak zachowuje się na skórze. No i urocza świeczka o obłędnym, otaczającym zapachu. Zestaw to idealnie trafiony prezent 🧡.
Zobacz post
Krem do ciała - Ritual of Mehr
Krem mieści się w 70 ml tubce. Jest to naprawdę spora pojemność jak na mini kosmetyk. Krem starczył mi na wiele użyć. Przede wszystkim ma świetną, lekką konsystencję, szybko się wchłania i super nawilża. Ma piękny zapach pomarańczy i drzewa cedrowego, co w połączeniu z użytym wcześniej żelem o tym samym zapachu powoduje, że aromat zostaje na długo na skórze
Balsam do ciała RITUALS - The Ritual of Mehr
Nie pamiętam już gdzie dostałam tę miniaturkę, ale chyba jest to obecnie moja ulubiona seria od Rituals, szczególnie teraz latem świetnie się sprawdza. To połączenie wibrującej słodkiej pomarańczy oraz drzewa cedrowego. Całość jest energetyzująca i bardzo intensywna. Balsam przyjemnie nawilża suchą skórę i koi cerę. Dość szybko się wchłania, ma lekką konsystencję i zostawia po sobie śliczny zapach na skórze. Jedynie opakowanie jest bardzo twarde i ciężko mi było wyciągnąć resztki, ale to tylko kwestia opakowania samej miniatury.
Robiąc ostatnio zakupy Rituals otrzymałam w prezencie taki zestaw z serii The Ritual od Mehr. Jest to jedna z dwóch moich ulubionych serii. Tę uwielbiam stosować na codzień lub wtedy kiedy potrzebuję więcej energii lub gdy chcę poprawić sobie humor, natomiast moja druga ulubiona to Jing i używam tych kosmetyków, wtedy kiedy chcę się zrelaksować i odprężyć po ciężkim dniu, a także wyciszyć.
The Ritual of Mehr to cudowne połączenie drzewa cedrowego oraz pomarańczy.
Olejek pod prysznic cudownie nawilża skórę i sprawia, że jest ona jest jedwabiście gładka i przyjemna w dotyku, a także pachnąca. Olejek ten również dodaję do kąpieli i wtedy skóra po wyjściu z wanny jest cudownie odżywiona. Ma przepiękny i intensywny zapach.
Balsam do ciała natomiast cudownie koi skórę, nawilża i pozostawia przyjemną w dotyku, gładką oraz cudownie pachnącą. Zapach ten jest tak intensywny, że naprawdę całkiem długo się utrzymuje. Jestem totalnie zakochana w tym balsamie. Jest to już moje kolejne opakowanie, a i tak zamiast wykończyć zapasy sięgam po niego.
Balsam do ciała marki Rituals, który znalazłam w październikowym pudełku kosmetycznym Beauty Box Lookfantastic. Markę tę bardzo dobrze znam i bardzo lubię. Balsam pochodzi z serii The Ritual of Mehr, która ma cudowny zapach pomarańczy i drzewa cedrowego. Balsam ma przyjemną, szybko wchłaniającą się konsystencję. Pozostawia skórę odżywioną, przyjemną w dotyku i cudownie pachnącą. Pomarańcza jest tutaj bardzo mocno wyczuwalna, co jest dla mnie sporym plusem. Zapach jest energetyzujący, ale przy tym cieplutki i drzewny. Ja totalnie zakochałam się w tej serii. Nie wiem czy jest to moja ulubiona seria, ale w przypadku tej marki tak ciężko mi jest zdecydować, bo każda z tych serii jest naprawdę cudowna i wyróżnia się przepięknym zapachem. Balsam, pomimo tego że jest wersji podróżnej, to jest bardzo wydajny i myślę, że starczy mi na bardzo długo.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
