7 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Tusz Extension Volume 4D FALSE DEFINITION ekstremalnie wydłuża i podkręca rzęsy.
Wyjątkowa elastyczna szczoteczka opatentowane przez Eveline Cosmetics została wykonana z użyciem najnowszych materiałów w technologii DuPoint Hytrel®. Zapewnia wykonanie perfekcyjnego makijażu oczu, precyzyjnie rozdzielając rzęsy i umożliwiając pokrycie wszystkich włosków nawet w kącikach oka.
Tusz Extensi ...

Tusz Extension Volume 4D FALSE DEFINITION ekstremalnie wydłuża i podkręca rzęsy.
Wyjątkowa elastyczna szczoteczka opatentowane przez Eveline Cosmetics została wykonana z użyciem najnowszych mate ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.09.2021 przez KuferTestera

Eveline Extension Volume 4D False Definition, Long & Curl Mascara, Tusz do rzęs, Wydłużająco - podkręcający

Tusz do rzęs z Eveline. Kupiłam go z poleceń i się nie zawiodłam. Tusz ma ektremalnie wydłużać, podkręcać i pielęgnować rzęsy, w składzie jest olejek argonowy. Jest to jedna z najlepszych maskar jakie miałam. Naprawdę dobrze wydłuża rzęsy, fajnie je rozdziela, nie kruszy się. Odpowiednią szczoteczka - taka jakie lubię, ktora dobrze rozdziela rzęsy i nie robi efektu "pająka".

Zobacz post

Eveline Extension Volume 4D False Definition, Long & Curl Mascara, Tusz do rzęs, Wydłużająco - podkręcający

EVELINE
Extension Volume, Mascara False Definitation 4D

Kosmetyki tej firmy lubię i z chęcią przetestowałam nowość, która niedawno się u mnie pojawiła. Chodzi o tusz do rzęs mający zapewnić ekstremalne wydłużenie i podkręcenie rzęs nawet 10-krotnie. Znając moje krótkie i rzadkie brwi musiałam zobaczyć, jak się sprawdzi. Efekt możecie Zobaczyć na zdjęciu.

Czarny tusz do rzęs ma wąską szczoteczkę, z którą praca przebiega pomyślnie. Opakowanie tradycyjne jak to przy tego rodzaju kosmetykach. Ma 10 ml pojemności. Rzęsy mam naturalne, nigdy ich nie zagęszczałam i nie wiem jak to jest mieć full-wypasione rzęsiska. Ten tusz obiecywał wiele jak już pisałam powyżej. Jak się okazało, w moim przypadku to "wielkie halo o nic". Nie powiem, bo widocznie wydłużył rzęsy i je podkręcił. Za to musiałam się umachać by jak najmniej je sklejać. Nie wchodziły w grę poprawki, bo już po pierwszej warstwie nie rozkładał się równomiernie.
Gdyby nie fakt, iż niestety jednak pozostawia małe grudki na rzęsach, nie wahałabym się przed kolejnym zakupem.

Zobacz post

eveline tusz extension volume

Mój ulubiony tusz wszech-czasów! 🤍
Mowa o Extension Volume 4D False Definition, czyli wydłużająco-podkręcającym tuszu od Eveline.

Uwielbiam wszystkie tusze z tej serii, ale ten od kilku lat jest moim faworytem.
I choć czasami go zdradzam z innymi tuszami (cśśś, nie mów mu tego) - to i tak prędzej czy później do niego wracam. 🙈
Mam cienkie, proste i jasne rzęsy (brązowo-blond) i ten tusz przepięknie je podkreśla. ✨

PLUSY:
*cena - około 15 zł bez promocji (!);
*dostępność - w każdej szafie Eveline, czasami jest też w Biedronkach;
*bardzo (naprawdę BARDZO) wydajny - jedno opakowanie starcza mi na kilka miesięcy;
*nie odbija się;
*nie kruszy się;
*nie jest zbyt mokry;
*można nakładać kolejne warstwy bez sklejania rzęs;
*ładnie rozczesuje rzęsy;
*podkręca rzęsy;
*wydłuża rzęsy;
*idealna dla mnie szczoteczka - można bez problemu wyczesać dolne rzęsy i rzęsy w kącikach;
*nie wysycha w opakowaniu;

WADY:
*czasami odkleja się naklejka;

Uwielbiam go, jest najlepszy! 🤍
10/10 w liskowej skali. 🦊
Polecam go bardzo serdecznie! ⭐

Zobacz post

Eveline Extension Volume 4D False Definition, Long & Curl Mascara, Tusz do rzęs, Wydłużająco - podkręcający

Eveline tusz do rzęs 4D wydłużający i podkręcający.

Miałam już go kiedyś i chętnie do niego wróciłam.
Lubię go, bo po pierwsze zupełnie nie skleja rzęs i idealnie je rozdziela. Szczoteczka robi dobrą robotę.
Rzęsy są wydłużone i też podkręcone, choć wiadomo nie ma to jak zalotka, ale nie każdy podkręcający tusz tak podkręcający, dlatego tutaj efekt jest mocno zadowalający.
Tusz nie osypuje się, nie robi czarnych cieni pod oczami.
Bezproblemowo się domywa, a przy tym nie rozmazuje w ciągu dnia.
Ogólnie lubię maskary z Eveline i za taką cenę jak dla mnie świetne.
Tutaj są niedostępne, ale już znalazłam źródełko gdzie wysyłają za granicę i odrazu zaopatrzyłam się w kilka .


Zobacz post

Eveline Extension Volume 4D False Definition, Long & Curl Mascara, Tusz do rzęs, Wydłużająco - podkręcający

Dorwałam na promce ten tusz Eveline. Jedna Pani przy kasie go zachwalala więc postanowiłam spróbować. Ostatecznie nie żałuję bo świetnie się spisuje. Rzęsy są rozdzielone i wydłużone. Efekt nie jest przesadnie sztuczny i o to mi chodziło. Szukałam czegoś by podkreślić rzęsy ale jednocześnie by nie wyglądały jak sztuczne i się udało. Szczoteczka jest bardzo delikatna i elastyczna. Co najfajniejsze nie zostawia grudek na rzęsach. Do naturalnego make-upu tusz jest ideolo.

Zobacz post

eveline, extension volume 4d false definition

Bardzo lubię tusze do rzęs Eveline z serii Volume 4D, choć w zasadzie nie widzę w nich różnicy, poza szczoteczkami. Właśnie dlatego wrzuciłam je do jednej chmurki. W obu przypadkach szczoteczki są silikonowe, o dość krótkim włosiu i co najważniejsze nie są nadmiernie oblepione tuszem. Obie super rozdzielają rzęsy, mocno wydłużają i pogrubiają - efekt dosłownie jak u sztucznych. Będę do nich wracać na pewno.

Zobacz post

Eveline Extension Volume 4D False Definition, Long & Curl Mascara, Wydłużająco - podkręcający

Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym tuszem z serii Extension Volume 4D False Definition. Tym razem jest to wydłużająco - podkręcający tusz do rzęs z zielonym zawijasem na opakowaniu. Jest to już mój trzeci tusz z tej serii i póki co żółto-niebieska wersja ciągle jest moim numerem jeden. Efekt jaki uzyskujemy tym tuszem jest identyczny jak ten przy wersji wodoodpornej, którą recenzowałam już jakiś czas temu. Tusz ten faktycznie ładnie wydłuża nasze rzęsy, być może nawet je podkręca, ale zdecydowanie brakuje mi tutaj pogrubienia. Moje naturalne rzęsy naturalnie dość długie i z tym tuszem, który dodatkowo je wydłuża ale nie pogrubia, wyglądają na bardzo cienkie. Efekt ten jest zdecydowanie zbyt delikatny, dlatego też nie wpasowuje się on w moje gusta, tak jak żółto-niebieski ulubieniec.

Opakowanie i produkt:
Opakowanie o typowym kształcie walca, w kolorze czerni z zieloną spiralą. Szczoteczka o klasycznym prostym kształcie, bardzo podobnym do kształtu szczoteczki tuszu wodoodpornego. W porównaniu z nim szczoteczka wersji zielonej jest odrobinę krótsza. Ma walcowaty kształt, który zwęża się na końcu oraz dłuższe i gęściej osadzone włoski. Natomiast szczoteczka tuszu wodoodpornego wypada przy niej bardziej eliptycznie, czyli jest szersza na środku i zwęża się w kierunku obu końców. Ponieważ włoski są dosyć gęsto osadzone docierają nawet do najkrótszych rzęs. W tym przypadku szczoteczka jest również bardzo elastyczna i łatwo się wygina podczas tuszowania rzęs, co odrobinę mi przeszkadza. Produkt w kolorze ładnej głębokiej czerni, która idealnie podkreśla nasze rzęsy.

Aplikacja i działanie:
Tusz jest raczej gęsty, ale ciężko stwierdzić ponieważ nie widać go na szczoteczce prawie w ogóle. Szczoteczka nabiera idealną ilość produktu do aplikacji, dzięki czemu nie musimy jego nadmiaru ściągać ze szczoteczki. Ja już to oczyszczam tylko samą końcówkę, żeby nie upaćkać się podczas wyczesywania krótkich rzęs w wewnętrznym kąciku oka. Sama aplikacja jest raczej łatwa i oszczędna w użyciu. Szczoteczka dzięki bardzo gęsto osadzonym włóknom idealnie rozdziela rzęsy. Produkt pięknie wydłuża nasze rzęsy, ale niestety w ogóle ich nie pogrubia czyli nie dodaje im objętości. I jak w przypadku Variete czy wersji żółto-niebieskiej wspaniały efekt uzyskujemy już po pierwszej warstwie, tak tutaj po pierwszej warstwie jest on raczej mizerny i niezadowalający, nawet pomimo idealnego rozdzielenia rzęs. W moim odczuciu potrzeba tutaj około 2-3 warstw, a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Nie nawiedzę kiedy moje rzęsy są wręcz sztywne od namiaru tuszu i oczekuję od niego zadowalającego efektu już po pierwszej warstwie. Dwie warstwy to już jest taki max. Nie tworzy grudek i przede wszystkim nie kruszy się podczas noszenia. Jest trwały, ponieważ spokojnie wytrzymuje od rana do wieczora i wodoodporny. Ogólnie tusz byłby całkiem spoko, gdyby dawał efekt pogrubienia jak przy Variete lub też Push Up Volume and Curl (zółto-niebieski).

Dostępność i cena:
Z dostępnością bywa różnie. Stacjonarnie dostaniecie go na pewno w Rossmannie i Hebe. Jego cena regularna wynosi 15zł. Aktualnie trwa na niego promocja, w której w Rossmannie zapłacimy za niego tylko 7,49zł a w Hebe 8,99zł. Znajdziecie go również w kilku drogeriach internetowych, gdzie jego cena to ok. 8-12zł. Oczywiście jest jeszcze możliwość jego zakupu na stronie producenta, gdzie również jest w promocji, w której zapłacicie za niego jedyne 10,11zł. Gdziekolwiek byście go nie kupili uważam, że jego cena jest bardzo przystępna i nie nadszarpnie waszego portfela. Warto go wypróbować, chociaż osobiście nie sięgnę po niego ponownie.

Zobacz post
1